Jakub Wędrowycz po raz kolejny rusza na łowy! Premiera Facetów w gumofilcach.
Środa. Dzisiaj przygotowałam dla Was wyjątkową premierową recenzję 10 tomu przygód Jakuba Wędrowycza. A nie było to wcale łatwe. Zupełnie jakby nad książką czaiły się jakieś siły nieczyste! Naprawdę, wszystko zmówiło się przeciw mnie!
Faceci w gumofilach.
Z Jakubem znamy się już dość długo. Niejednokrotnie też zapraszał (wręcz kusił!) mnie pewnym festiwalem, który organizowana na jego cześć. Póki co nie dałam się jeszcze namówić, ale żyjemy w bardzo przyjacielskich stosunkach i kiedy dowiedziałam się, że wyrusza w podróż ku kolejnym przygodom, nie mogłam się doczekać efektów jego działań.
Nie zawiodłam się, ale...
To trochę tak jak z ciągnącym się serialem. Oglądasz, bo w sumie jesteś przyzwyczajony do bohaterów, ale raczej nic cię już nie zaskakuje. Bawiłam się świetnie, nie mogę powiedzieć. Jednak Jakub walczył już chyba ze wszystkim i we wszystkich możliwych kombinacjach. Dlatego choćby Andrzej Pilipiuk wymyślił najbardziej niesamowitą historię o Wędrowyczu, nie zaskoczy mnie ona, bo wiem, że główny bohater tej serii jest po prostu do tego zdolny, a wszelkie "dziwne rzeczy" dzieją się na porządku dziennym.
Bardaki swoje miejsce muszą znać.
Uwielbiam czytać o tym sąsiedzkim konflikcie i za każdym razem czekam aż coś konkretnego zacznie się dziać na tym polu. Może w kolejnym tomie Andrzej Pilipiuk pokusi się o jakąś finalną bitwę albo jakiś punkt zwrotny? Może jakiś dzień dobroci dla Bardaków? (który skończy się jak zwykle ;-)). Jest to na pewno fajna opcja do rozważenia.
Zgarnąć z półki?
Jeśli jesteście fanami Jakuba to możliwości innej nie ma. Jeśli chcecie zacząć dopiero przygodę z tym osobliwym starszym panem polecam od razu sięgnąć po wszystkie 10 tomów. Na pewno nikt nie będzie żałować :-).
Nigdzie nie słyszałam i nie czytałam jeszcze o tej konkretnej pozycji. Sama jestem molem książkowym i lubię śledzić nowości. Czytałam już kilka dzieł Andrzeja Pilipiuka. Może to znak, że powinnam sięgnąć również po ten tom? Dzięki za inspirację! :)
OdpowiedzUsuńNa pewno jest się czym zainteresować.
OdpowiedzUsuńBez wątpienia mam co nadrabiać.
OdpowiedzUsuńDobrze, że jest to ciekawy tom.
OdpowiedzUsuńTo z pewnością świetny tom.
OdpowiedzUsuńDziękuję za polecenie tego tytułu.
OdpowiedzUsuń