Moi drodzy, zostawiłam Was ostatnio z mangą mojej młodości. Jak to zwykle bywa zdania są podzielone. Szanuję to i czerpię z tego inspirację na przyszłość. Chcę Wam pokazywać rzeczy, które mnie zajmują. Wiem, że to samolubne, ale mam nadzieję, że niektórym się podoba ;-). Jeśli chodzi o mangi będę miała dla Was nie długo coś wyjątkowego. Komiks już nie taki ładny i bajkowy, tylko... nie długo sami się przekonacie. Tym czasem dni mijają. Ferie minęły już bardzo dawno temu, a już na horyzoncie pojawiają się święta wielkanocne. Obawiam się, że ten czas minie mi zdecydowanie zbyt szybko i nic nie zdążę zrobić. Tzn. zdążę, to samo co zwykle ;-). Trochę posprzątam, trochę poczytam, pobawię się z dziećmi. Minie kolejny dzień, tydzień, miesiąc. Nagle obudzę się 10 kwietnia i po 1. będę gorączkowo myśleć co sprawić mężowi na 30 urodziny (11.04), a po 2. wpadnę w panikę, bo to już będzie wielki piątek, a organizatorka świąt ze mnie żadna ;-). No, ale do tego czasu zdążę o tym wszystkim zapomnieć ;-). Jest tyle ciekawych rzeczy do robienia niż martwienie się na zapas, np. granie w planszówki <3.
Jak już zdążyliście się przekonać. Gramy dużo, często i we wszystko. Na polskim rynku jest bardzo dużo gier, dlatego ciężko wybrać takie, które spodobają się całej rodzinie. Jak już Wam kiedyś wspominałam. Ja często stawiam na
Alexandra. Mają naprawdę duży wybór, a ich gry często są nagradzane i to nie takimi nagrodami, które wymyślili sobie sami (słyszałam o takich przypadkach), tylko takimi prestiżowymi i znanymi jak
Zabawka Roku.
Dzisiaj mam dla Was aż
cztery propozycje od
Alexandra, które
NA PEWNO spodobają się całej rodzinie i umilą wszystkim czas.
Tabliczki Cyferki
Zacznę od gry edukacyjnej. Tabliczki Cyferki pomaga dziecku ćwiczyć rękę przy pisaniu, rozpoznawać cyfry, a także pomaga w nauce liczenia. Jak dla mnie ? MEGA. Obrazki są jasne, pogodne, konkretne. Nie da się niczego pomylić. Jest to nauka przez zabawę. Dziecko nie czuje presji, robi to, co lubi, a przy tym się uczy. Tabliczki są wielokrotnego użytku, więc można się bawić cały czas.W zestawie jest również specjalny flamaster. Klarze bardzo się spodobało. Czuje się jak uczennica w szkole. Robi coś ważnego i "dorosłego", co jeszcze bardziej podnosi rangę tych tabliczek. Polecam :-)
Cztery do wygranej
Gra dla starszych, bardziej zaawansowanych i lubiących zadania matematyczne. Trzeba się trochę pogłowić żeby wygrać. Cztery do wygranej porównałabym do kostki Rubika. Tu przekładasz, tu nie możesz, tu zostaje Ci jeden. Trzeba dobrze kombinować i ruszyć szare komórki. Chociaż tutaj do zwycięstwa potrzeba kwadratu zbudowanego z czterech mniejszych kwadratów lub linii (pionowej, poziomej, ukośnej) . Jednak nie jest to takie proste jak się wydaje, ponieważ nie można ruszyć kostek przeciwnika. Mi się podoba. Nawet bardzo. Lubię gry, które wymagają myślenia. Nie mogę polecić ją wszystkim, ponieważ niektórzy mogliby się przy niej męczyć. Jak dla mnie połączenie kostki Rubika z grą planszową wyszło super. Bardzo dobrze bawiłam się podczas rozgrywki. Dlatego jeśli ktoś tak jak ja, lubi gry wymagające czegoś więcej niż rzucenia kostką, to bardzo polecam.
Zgrana para
Super gra rodzinna! Wymagająca czytania w myślach! No... może trochę przesadzam ;-). Ogólnie chodzi o dobrą komunikację niewerbalną ;-). W gdzie chodzi o to żeby zgrać się z drugą osobą i dobrze (czyli jednomyślnie) dopasowywać określone słowa. Zabawy jest po pachy. Uśmiałam się, że nie wiem. Dodatkowo, tak jak w przypadku Cztery do wygranej trzeba ruszyć głową. Wygrywa para, która okaże się najbardziej zgrana. Wiadomo, wszystko zależy od tego, z kim jest się w parze, ale ja mam samych fajnych zawodników, więc Zgrana para to jedna z moich ulubionych gier :-).
Mini Maxi
Jak zawsze, najlepsze zostawiam nam koniec. Byłam sceptyczna, co do tej gry. Na początku zasady wydały mi się niezrozumiałe, ale wystarczyło wszystko rozłożyć i już wiedziałam o co chodzi. Gra polega na znajomości rywala. Gra polega na nie tyle znajomości graczy, co odkrywaniu, co tak naprawdę lubią (lub nie lubią, lub ich smuci, możliwości jest mnóstwo). Koniec końców gracz, który jest "pytany" sam się dziwi, jakie odpowiedzi padły, a co najważniejsze, że są zgodne z rzeczywistością. Gra prowokuje do rozmowy, dyskusji i... śmiechu. Znakomita gra rodzinna. Naprawdę przy tej grze można spędzić bardzo miło czas a dodatkowo dowiedzieć się czegoś o najbliższych. Jak dla mnie HIT! Baaaaardzo polecam tę grę wszystkim, którym marzy się rozgrywka pełna śmiechu, zabawy no i oczywiście nutki rywalizacji. Jak byście chcieli spróbować na mniejszą skalę to gra Mini Maxi jest dostępna w trzech różnych wydaniach. Mini, Light i Normal.
Sami widzicie. Jak jest tyle wspaniałych planszówek to kwietniowe święta mogą zaskoczyć ;-)