Nowe przygody Binga. Gratka dla najmłodszych!

 Dzień dobry we wtorek! Poniedziałek minął mi tak ekspresowo, że nawet nie zdążyłam uruchomić komputera a już była 23. Także poniedziałkową recenzję przedstawię Wam w sobotę ;-).

Dzisiaj natomiast chciałabym Wam zaprezentować najnowsze przygody Binga, ulubieńca wszystkich maluchów.



Bajki 5 minut przed snem. Bing.

Tego króliczka chyba nikomu nie trzeba przedstawiać. Przynajmniej żadnemu z rodziców. Bing zagościł na ekranach telewizorów już jakiś czas temu. Dzieciaki go kochają, ponieważ pokazuje jak radzić sobie z trudnymi emocjami i odkrywać świat. Nic więc dziwnego, że dzieciaki chętnie oglądają jego przygody. Dlatego najnowszy tom serii Bajki 5 minut przed snem musiał być właśnie o Bingu.








Jak widzicie tekstu jest niewiele, a ilustracje duże i ładnie wydrukowane. Dzieciaki mogą śmiało zasiadać do lektury i spędzić z nią przyjemnie czas.

Zgarnąć z półki?

Bing to idealna propozycja na rozpoczęcie i zakończenie dnia. Bajki są krótkie, ale angażujące. A mały króliczek zabierze dzieciaki w niesamowitą przygodę. POLECAM!

Basia ma już 15 lat!

 Dzień dobry w poniedziałek. Jak Wam minął weekend? Bo mi bardzo skrajnie, było dużo aktywności i duzo dobrego jedzenia. Także bilans się wyrównał. A Wy jak swietowaliwcie święto niepodległości?

Dzisiaj chciałabym Wam zaprezentować niezwykłą paczkę, która ostatnio otrzymałam od Harper Kids, w której znajdowało się... A właśnie, zaraz Wam pokażę 


Basia ma 15 lat!

Basia jest z nami już od jakiegoś czasu. Moje dzieciaki bardzo lubią jej przygody, ponieważ w wielu kwestiach odzwierciedlają to😂, co dzieje się w naszej rzeczywistości. Basia ma zły humor, wstydzi się, złości, zachwyca się małymi rzeczami. Jak to w życiu. Nie sądziłam, że ta bohaterka jest już z nami 15 lat! Jest co świętować, trzeba przyznać. Dlatego niezmiernie cieszy mnie fakt, że mogę celebrować t chwilę razem z Wami. Harper Kids przygotował z tego okazji specjalne zestawy, w których znalazły się nie tylko najnowsze przygody Basi, ale również gazety z nią związane, np. skarpetki! Sami zobaczcie.








A co nowego u Basi?

Dorasta dziewczyna 😉. Tym razem możemy śledzić jej historię, która opowiada o mocowaniach. Temat ostatnio bardzo u mnie na topie, więc lektura przerobiona już parę razy. A dodatkowo możemy też odkryć niezwykle (jak to u Basi) zwierzęta domowe.



















Zgarnąć z półki?

Jak dla mnie Basia jest pozycja obowiązkowa. To współczesny odpowiednik Bolka i Lolka. Także nie ma się co zastanawiać, trzeba brać póki gorące 😉

Bing i Bluey. Nowe serie dla maliszków

 Dzień dobry w piątek, ale ten czas szybko leci, zaraz zacznie się jesień. Mam nadzieję, że ta pora roku również pozwoli nam cieszyć się swoimi urokami, bo póki co u mnie za oknem jest bardzo późnojesienna aura. A jak u Was?

Dzisiaj chciałabym Wam przedstawić kolejne nowości od Harper Kids, które pokochają wszystkie maluchy.



Książeczki dla maluchów

Chociaż moje dzieciaki są już nieco starsze to ja dalej uwielbiam przeglądać książki dla najmłodszych. Kolorowe, ładnie wydane, ciekawe, rozwijające no i z ulubionymi bohaterami. Gdyby takie książki były kiedy moje dzieci były małe... a nie, zaraz, przecież były i właśnie dzięki nim Klara z Jankiem tak bardzo lubią czytać!.

Bing.

Binga nie trzeba nikomu przedstawiać, mały króliczek poznaje świat. Ma różne przygody i wielu przyjaciół. Dzięki temu maluchy łatwo się z nim utożsamiają i chcą poznawać świat.

Tekturowa książeczka z wyraźnym podziałem na rozdziały sprawia, że dzieci chcą odkrywać tę książkę wielokrotnie. Proste, krótkie treści i wyraźne rysunki zachęcają dzieci do poznawania otaczającego go świata. Sami zobaczcie.






Bluey.

To dość nowa animacja, więc może jeszcze nie wszystkim jest znana, ale powiem Wam, że ja uwielbiam oglądać tę bajkę. Ciekawa, ciepła, serdeczna, rozbudzająca wyobraźnie. Disney pokazuje, że nadal potrafi tworzyć fajne historie dla najmłodszych. Dlatego, kiedy Harper Kids zdecydowało się na przedstawienie głównej bohaterki tej bajki w swojej nowej serii, wiedziałam że zachwyci niejedno dziecko. No i ta forma! Cudo!







Zgarnąć z półki?

Tak jak Wam wspominałam, jak dla mnie to książki, które naprawdę zachęcają do czytania i pobudzają wyobraźnię. Więc nie zostaje mi nic innego jak gorąco polecić.



Podróże małe i duże z Markiem Marcinowskim. Najnowsze propozycje dla najmłodszych.

 Dzień dobry w poniedziałek! Jak zaczął się Wam tydzień? Bo mi bardzo pracowicie, ale wcale się tym nie martwię, to tylko oznacza, ze szybko minie ;-).

Dzisiaj chciałabym Wam przedstawić kolejne książki od jednego z moich ulubionych autorów - Marka Marcinowskiego. Na pewno już go u mnie spotkaliście, a że dzisiaj premierą aż dwie jego nowości... to idealna okazja żeby je Wam przedstawić, prawda?



Korona Gór Polski. Szczyty powyżej 1000 m.n.p.m.

Czekałam na tę książkę! Chociaż ciągle mam wrażenie, że moje dzieciaki są za małe na takie wyprawy, ostatnio mieliśmy okazję połazić trochę po górach i okazało się, że bardzo im się takie wycieczki podobają. Więc kiedy dowiedziałam się, że Marek Marcinowski planuje wydanie swoistego przewodnika po górach od razu zaczęłam planować kolejne wakacje ;-). No, ale sami zobaczcie, przy tej książce plan układa się sam ;-).







Jak widzicie to nie tylko przewodnik po szczytach, ale też okolicach, które z nimi sąsiadują. Nasza podróż odbywa się przez piękne lasy, wierze widokowe, czy inne, mniej oczywiste atrakcje. No i koniec to udokumentowanie zdobytego szczytu. Gotowy plan na wakacje, nie uważacie ;-)?

Wojtuś i jego potworki. Nowe uczucia i emocje.

Ulubiona seria mojego syna. Pierwszy tom sama znam na pamięć, a on to chyba w nocy o północy potrafi wymienić wszystkie potworki Wojtusia ;-). Krótka, konkretna i pouczająca. W tej części autor pokusił się o nieco bardziej skomplikowane emocje tj. ciekawość, znudzenie, czy zazdrość. Książki z tej serii są idealną podstawą do rozpoczęcia rozmowy z dziećmi o emocjach. Nie dalej jak dzisiaj rano odbyłam rozmowę o pewnym małym Zazdrośnisiu ;-).





Uwielbiam książki Marka Marcinowskiego. Cenie je za rzetelność i przystępność oraz... piękne ilustracje! Sama przeglądam je z najwyższą przyjemnością. Nie dziwię się więc, że tak chętnie sięgają po nie moje dzieci. Nie wierzycie, sami zobaczcie!


A że ten autor ma już całkiem pokaźną listę książek to nic tylko siadać i czytać ;-).



Zgarnąć z półki?

Od początku i zawsze nie miałam co do tego żadnych wątpliwości. Autor, którego po prostu powinno się znać!
Moje zdjęcie
Skarby na półkach
Kobieta, Żona, Matka. Piszę o tym co myślę, i robię. Najczęściej czytam książki i staram się aby moje dzieci wiedziały, ze są ciekawsze rzeczy niż siedzenie przed ekranem. Kontakt: skarbynapolkach@gmail.com kontakt@skarbynapolkach.pl