Podróże małe i duże z Markiem Marcinowskim. Najnowsze propozycje dla najmłodszych.
Dzień dobry w poniedziałek! Jak zaczął się Wam tydzień? Bo mi bardzo pracowicie, ale wcale się tym nie martwię, to tylko oznacza, ze szybko minie ;-).
Dzisiaj chciałabym Wam przedstawić kolejne książki od jednego z moich ulubionych autorów - Marka Marcinowskiego. Na pewno już go u mnie spotkaliście, a że dzisiaj premierą aż dwie jego nowości... to idealna okazja żeby je Wam przedstawić, prawda?
Korona Gór Polski. Szczyty powyżej 1000 m.n.p.m.
Czekałam na tę książkę! Chociaż ciągle mam wrażenie, że moje dzieciaki są za małe na takie wyprawy, ostatnio mieliśmy okazję połazić trochę po górach i okazało się, że bardzo im się takie wycieczki podobają. Więc kiedy dowiedziałam się, że Marek Marcinowski planuje wydanie swoistego przewodnika po górach od razu zaczęłam planować kolejne wakacje ;-). No, ale sami zobaczcie, przy tej książce plan układa się sam ;-).
Jak widzicie to nie tylko przewodnik po szczytach, ale też okolicach, które z nimi sąsiadują. Nasza podróż odbywa się przez piękne lasy, wierze widokowe, czy inne, mniej oczywiste atrakcje. No i koniec to udokumentowanie zdobytego szczytu. Gotowy plan na wakacje, nie uważacie ;-)?
Wojtuś i jego potworki. Nowe uczucia i emocje.
Ulubiona seria mojego syna. Pierwszy tom sama znam na pamięć, a on to chyba w nocy o północy potrafi wymienić wszystkie potworki Wojtusia ;-). Krótka, konkretna i pouczająca. W tej części autor pokusił się o nieco bardziej skomplikowane emocje tj. ciekawość, znudzenie, czy zazdrość. Książki z tej serii są idealną podstawą do rozpoczęcia rozmowy z dziećmi o emocjach. Nie dalej jak dzisiaj rano odbyłam rozmowę o pewnym małym Zazdrośnisiu ;-).
Uwielbiam książki Marka Marcinowskiego. Cenie je za rzetelność i przystępność oraz... piękne ilustracje! Sama przeglądam je z najwyższą przyjemnością. Nie dziwię się więc, że tak chętnie sięgają po nie moje dzieci. Nie wierzycie, sami zobaczcie!
A że ten autor ma już całkiem pokaźną listę książek to nic tylko siadać i czytać ;-).
Zgarnąć z półki?
Od początku i zawsze nie miałam co do tego żadnych wątpliwości. Autor, którego po prostu powinno się znać!
Chętnie skuszę się na te nowości.
OdpowiedzUsuń