Najlepszy sposób na strach to śmiech. Recenzja książki "Wyobraź sobie" Patricji Forde.

 Sobota. Dzień pełen emocji, rano byliśmy na basenie, potem były malowanki zakraplaczem (o których opowiem więcej na instagramie), pieczenie ciasta no i na koniec tradycyjnie czytanie książek. Ogólnie mówiąc, uważam ten dzień za bardzo udany. Gdyby nie ten straszliwy wiatr zaliczylibyśmy pewnie jeszcze jakiś spacer. A Wam jak minęła sobota?

Dzisiaj chciałam Wam opowiedzieć o książce, która całkowicie mnie zaskoczyła i totalnie zauroczyła. Zapraszam na recenzję "Wyobraź sobie" Patricji Forde.


"Wyobraź sobie" Patricia Forde.

Dziewczynka i jej babcia. Temat rzeka. Niewyczerpane źródło inspiracji, ale... czy można opowiedzieć o tej szczególnej relacji coś nowego? Coś takiego, co nas zaskoczy lub wzruszy? Okazuje się, że tak. Widziałam zapowiedzi tej książki. Sam opis mi się spodobał.

Mała dziewczynka zwierza się babci ze swoich lęków – boi się piratów, potworów, wielkiego psa sąsiada, wampirów.

Babcia oswaja lęki dziewczynki, proponując jej za każdym razem inną zabawną sytuację do wyobrażenia. Owo wypowiedziane przez babcię „Wyobraź sobie” pomaga przezwyciężyć dziecięce lęki i niepokoje. Przecież piraci nie są tak straszni, jeśli odłożą szpady i zaczną bawić się lalkami! No i jak tu bać się wampira ze smoczkiem w buzi?

Nie oszukujmy się, babcie mają niejedną super moc i zarówno my jako rodzice, jak i nasze dzieci, chętnie z nich korzystamy. Dlatego byłam bardzo ciekawa jak babcia poradzi sobie z lękami wnuczki. Przecież różnice w postrzeganiu świata są wręcz pokoleniowe! Szybko przekonałam się, że obie bohaterki nie mają problemu ze wzajemny zrozumieniem.

Przestań się bać, zacznij się śmiać!

Temat nie nowy. Najlepiej nasze lęki przezwyciężyć śmiechem, ale... dużo zależy od tego, czego się boimy. Jeśli chodzi o wszelkie strachy z szafy, czy z pod łóżka to ten sposób na pewno zadziała. Wystarczy wyobrazić sobie takiego potwora w jakiejś komicznej sytuacji i strach znika. Co innego kiedy boimy się straty lub odrzucenia, wtedy śmiech nie pomaga, no... prawie...









Książka, która pomaga.

Uwielbiam czytać moim dzieciakom właśnie takie książki. Niby zabawne i lekkie, a mimo to przemycają w sobie bardzo ważne treści. "Wyobraź sobie" rewelacyjnie pokazuje jak złożony jest świat dziecięcych lęków, a postać babci uświadamia (nam, dorosłym), że nie należy tego bagatelizować. Ta książka naprawdę pomaga przezwyciężać strach.

Zgarnąć z półki?

Tak! Jak dla mnie "Wyobraź sobie" to póki co jedna z najlepszych książek jakie udało mi się przeczytać w 2022 roku. Mam nadzieję, że polscy czytelnicy odpowiednio ją docenią :-).

Tytuł:              Wyobraź sobie
Autor:             Patricia Forde
Ilustracje:       Elina Brasilina
Tłumaczenie:   Dominika Ciechanowicz
Wydawnictwo: Dwukropek
Premiera:        12.01.2022

A jeśli chcecie sprawić inne cudowości, zapraszam na nowości Taniej Książki.



Idź spać! (Smerfy i Świat Emocji. Smerf, który bał się ciemności. Egmont)

Jestem wielką fanką TikToka. Broniłam się przed tym, jak nie wiem co. Śmiałam się z męża, że ogląda jakieś durne filmiki i w końcu  sama wsiąkłam... Ci, którzy korzystają z tej aplikacji, wiedzą jak mocno to wciąga. Dzisiaj chciałam nawiązać do jednego z motywów często powtarzających się w filmikach - What is going on inside their head? Dlaczego o tym konkretnie? Ponieważ książka, którą chcę Wam dzisiaj przedstawić pokazuje, jak niewiele wiemy o tym, co dzieje się w głowach naszych dzieci.

Wyobraźcie sobie, że niewiele wiecie o świecie. Wszystko Was zachwyca, dziwi lub przeraża. Nie szukajcie odpowiedzi dlaczego tak się dzieje. Nie ma logicznego wytłumaczenia takiego stanu emocjonalnego. Po prostu na chwilę stańcie się dziećmi.


 

Smerfy i świat emocji to seria, która pozwala oswoić się z pewnymi niedoskonałościami. W pierwszym tomie dzieci mogą się dowiedzieć, że strach przed czymś można oswoić. 


 

Smerf Strachuś panicznie boi się wszystkiego, nawet własnego cienia. Boi się tak bardzo, że ze strachu nie może zasnąć przez co nie daje spać innym Smerfom. Sytuacja jest poważna, niewyspane Smerfy nie mają siły pracować.  Papa Smerf musi znaleźć rozwiązanie tej kłopotliwej przypadłości Strachusia. Oczywiście, wszystko dobrze się kończy, jednak droga jaką muszą przejść Smerfy do rozwiązania problemu wcale łatwa nie jest.



 

 Po historii Strachusia jest część dla rodziców, w której psycholog dziecięcy wyjaśnia jak rozmawiać z dzieckiem na temat emocji. Muszę przyznać, że zaskoczyła mnie taka obszerna forma, ponieważ byłąm przygotowana tylko na Smerfy. Liczyłam na coś w stylu bajki z morałem. Dostałam to, co chciałam, ale z obszernym i merytorycznym komentarzem.



 

Smerf, który bał się ciemonści  to bardzo wciągająca historia. Sama byłam ciekawa jak Smerfy poradzą sobie ze strachem Strachusia. Pomogły oczywiście sprawdzone metody, ale oczywiście nie zdradzę Wam jakie ;-).

Często, praktycznie codziennie rozmawiam z Klarą (i Jankiem, ale z nim to trochę inna rozmowa ;-) na temat tego, co jej się śniło. Zaskakuje mnie to jak wpływają na nią codziennie, z pozoru błahe sprawy. Dlatego wiem, a przynajmniej zdaje sobie z tego sprawę, jak ważna jest rozmowa z dzieckiem. Przykładem może być dzisiejsza sytuacja, kiedy układaliśmy moje książki. Traf chciał, że akurat wzięłam się za układanie kolekcji Kinga, a Klara chciała mi pomagać. Zrobiła to bardzo ochoczo, ale potem nie chciała usiąść obok półki z książkami. Nie wiedziałam, o co chodzi, ale wtedy Klara powiedziała mi, że boi się tych strasznych książek i nie chce siedzieć obok nich. Niby nic takiego, ale... dzięki wskazówkom Diane Drory wiedziałam jak pokierować tą rozmową.

Bardzo polecam tę serię wszystkim rodzicom. Historia o Smerfach zaciekawi dziecko, a dalsze porady specjalistów pomogą ułożyć dorosłym plan działania w (często) kryzysowych sytuacjach.

Tytuł:               Smerf, który bał się ciemności

Seria:               Smerfy i świat emocji

Autor:               Thierry Culliford, Falzar

Ilustracje:         Antonello Dalena

Tłumaczenie:     Maria Mosiewicz

Wydawnictwo:  Egmont

Premiera:          24.03.2021

 

Za świetne zaplecze do rozmowy no i oczywiście nową przygodę w świecie Smerfów, dziękuję Egmontowi.


 

 

Moje zdjęcie
Skarby na półkach
Kobieta, Żona, Matka. Piszę o tym co myślę, i robię. Najczęściej czytam książki i staram się aby moje dzieci wiedziały, ze są ciekawsze rzeczy niż siedzenie przed ekranem. Kontakt: skarbynapolkach@gmail.com kontakt@skarbynapolkach.pl