Zoo wymarłych zwierząt.

 Dzień dobry we wtorek. Chociaż miałam już pisać, że w środę, bo cały dzień mam wrażenie, że dzisiaj jest już właśnie środa. Też tak czasami macie? Dobrze, że mam przygotowany tygodniowy plan publikacji, dzięki czemu nie gubię się w dniach tygodnia ;-).

Dzisiaj chciałabym Wam zaprezentować nową serię od Egmontu, dzięki której dowiemy się do nieco o wymarłych i zagrożonych gatunkach zwierząt.


Zoo wymarłych zwierząt.

Debora jest weterynarzem. Dlatego kiedy trafia na staż do ZOO jest przygotowana na leczenie egzotycznych zwierząt. Nie wie jednak, że jej przyszli pacjenci są bardzo specjalni. Dlatego? Ponieważ należą do gatunków wymarłych. Czy Debora da sobie radę z takim wyzwaniem i jakie przygody czekają ją z nowymi przyjaciółmi? No cóż, na pewno nikt tu się nudzić nie będzie ;-)






Ciekawym dodatkiem do komiksu są teksty i fotografie o zwierzętach zagrożonych wyginięciem. Możemy z niego wiedzieć się gdzie i jak żyją oraz co sprawia, że jest ich coraz mniej.



Autora tego komiksu to nie kto inny a twórca takich tytułów jak Siostry, Kumpelki, czy Mali bogowie, więc można być spokojnym o to, czy komiks się spodoba lub, czy będzie ciekawy. Tytuły tego autora można brać po prostu w ciemno.


Zgarnąć z półki?

Tak! Zawsze warto poszerzyć swoją wiedzę o świecie. A że jest to w tak przystępnej formie to nie ma się co zastanawiać. Bierzcie i czytajcie!

Mali bogowie. biedny Herakles. Recenzja komiksu.

 Niedziela. Piękna, wiosenna niedziela. Cały weekend mieliśmy aktywny. Aż nie chciało sie wracać do domu. Nareszcie! Uwielbiam ten czas!

Dzisiaj miałam trochę inne plany na wpis, ale kiedy w piątek pojawił się u nas najnowszy tom Małych bogów, wiedziałam że dzieciaki już się od niego nie oderwą. Więc póki jeszcze mogłam mieć go w rękach, postanowiłam Wam o nim opowiedzieć ;-).


Mali bogowie. Biedny Herakles.

Jest to jedna z ulubionych serii moich dzieci. Poprzednie tomy są w ciągłym użyciu i nie dalej jak wczoraj wyciągałam je z samochodu. . Dlatego każda nowa cześć tej sagi wzbudza wiele silnych emocji.

Tym razem autorzy postanowili pobawić się trochę mitem o Heraklesie. Dzięki temu możemy zobaczyć np. jak z zabijania hydry zrobić biznes, czy ile tak naprawdę prób musiał podjąć ten mitologiczny heros aby wykonać swoje zadania. Wybornie się bawiłam. Jak zawsze zresztą. Dzieciaki też nie mogły się oderwać. Idealna lektura na weekend, nawet tak aktywny ;-).





Zgarnąć z półki?

Oczywiście, że tak! Jest to jedna z lepszych serii, jakie wydawane są w Polsce! Nie można przejść obok niej obojętnie! Koniecznie zajrzyjcie, a na pewno zostaniecie z nią na dłużej. Polecam!

Tytuł:                Biedny Herakles

Seria:                Mali bogowie.

Scenarzysta:    Christophe Cazenove

Ilustracje:        Philippe Larbier

Wydawnictwo:  Egmont

Premiera:         08.03.2023




Kumpelki. Selfie z kumpelkami - recenzja komiksu.

 Wtorek, nie wiem jak u Was, ale u mnie wiatr jest wręcz ogłuszający. Dzisiaj jak jechałam samochodem myślałam, że coś się z nim dzieje, a to tylko pęd powietrza wydawał taki dźwięk. Wprost nie do uwierzenia jaki ten żywioł ma siłę, prawda? A jak tam u Was sytuacja, nie zwiało Was?

 Dzisiaj chciałabym Wam przedstawić komiks, który długo krążył w okól nas aż w końcu się doczekał. Klara pokochała go już za samą różową okładkę, nie mówiąc o treści, która do dziewczyn w pewnym wieku po prostu przemawia lepiej niż morały rodziców. Ciekawi?


Kumpelki. Selfie z kumpelkami

Jest to komiks o grupie dziewczyn, które lubią spędzać ze sobą czas. Chociaż różni je prawie wszystko, świetnie się dogadują i wspierają nawzajem. Powiecie, przecież to nic specjalnego, normalne życie, normalnych nastolatków. Ale... Czy komiksy muszą być tylko o superbohaterach? Czasami właśnie warto sięgnąć po taką lekką obyczajówke. Sama pamiętam jak zaczytywałam się w takich historiach. Dziewczyny po prostu to lubią 😉.





Zgarnąć z półki?

Na początku napisałam, że ten komiks krążył w okól nas, ale jakoś nie byłam zdecydowana. Klara była trochę za mała, ja jakoś miałam fazę na zupełnie inne tematy, ale Kumpelki się doczekały i cieszę się, że poczekaliśmy, bo teraz w pełni możemy się cieszyć fajnym komiksem 

Tytuł:               Selfie z kumpelkami

Seria:               Kumpelki

Scenarzysta:    Christophe Cazenove

Ilustracje:         Philippe Fenech

Tłumaczenie:    Adam Tomczak

Wydawnictwo:  Egmont

Premiera:         08.02.2023



Mitologia dla najmłodszych. Recenzja komiksu Mali bogowie.

 Niedziela. Dzisiaj leniuchujemy. Zaraz zrobię sobie kawkę i zatopię się w lekturze, ah błogi weekendowy stan. Przygotowałam dla Was dzisiaj recenzję kolejnego (już 6!) tomu Małych bogów. Jednej z ulubionych serii komiksowych moich dzieci.


Mali bogowie. Cała prawda o Odysei.

Już od pierwszego tomu jestem totalnie zakochana w tym cyklu komiksów. Christophe Cazenove w bezkompromisowy sposób przybliża najmłodszym ten istotny element naszej europejskiej kultury. Tym razem zostanie nam przybliżona historia o Odysei, czyli dziesięcioletnim powrocie Odyseusza do domu. Jak się pewnie domyślacie, autor komiksu (zdecydowanie) ugrzecznił tę historię, tak aby mogła być zaprezentowana dzieciom. Oczywiście dodał też parę wątków, które mieszają fabułę. No, ale jak mogłoby zabraknąć w tej opowieści Tauruska i jego przyjaciół ;-)?





Zgarnąć z półki?

Mali bogowie bardzo często towarzyszą nam podczas jazdy samochodem. Rano, kiedy dzieciaki zatapiają się w lekturze, ja po prostu jadę i słucham radia. Powiem Wam, że to niesamowite uczucie, zerkać w (środkowe) lusterko i widzieć, jak dzieciaki pochłaniają te komiksy. Widząc ich fascynację i sympatię do tej serii z czystym sumieniem mogę ją Wam polecić :-)

Tytuł:                Cała prawda o Odysei

Seria:                Mali bogowie.

Scenarzysta:    Christophe Cazenove

Ilustracje:        Philippe Larbier

Wydawnictwo:  Egmont

Premiera:         23.11.2022




Sisters. Wendi i Marine powracają!

 Wtorek. Fala upałów nie doszła jeszcze do Lubelszczyzny, ale w powietrzu czuć jakieś takie napięcie. Trochę jak przed burzą. Chyba dzieciaki też to czuły, bo dzisiaj miały naprawdę trudny dzień. Ratowaliśmy się książkami.

Dlatego dzisiaj postanowiłam przedstawić Wam kolejny super komiks, który sprawia, że dzieciaki rozchmurzają się w mgnieniu oka. Wszystko za sprawą dwóch kochających się sióstr.


Sisters. Uda się, czy się nie uda.

Wendy i Marine powracają i jak zawsze będzie śmiesznie, trochę złośliwie, ale i uroczo. Czyli znowu będzie fajnie ;-).

O Sisters miałam okazję już pisać na blogu. Dwie dziewczyny, każda z innym pomysłem na świat. A że ta druga akurat chce to samo tylko trochę inaczej, no cóż. Jak to siostry ;-).

Za każdym razem kiedy zasiadamy do tego komiksu mam pewne obawy. Boję się, że moje dzieci zainspirują się historiami z udziałem Wendy i Marine i... zaczną psocić. Powoli jednak dochodzę do wniosku, ze każde rodzeństwo to czeka i etap. My też już w niego powoli wchodzimy, więc wszystkie te złośliwości przestają mnie dziwić ;-).





Zgarnąć z półki?

Dzisiaj naprawdę czarne chmury zawisły nad moimi dziećmi. Myślałam, że nie ma już ratunku dla dzisiejszego popołudnia, ale na szczęście miałam zapas pozytywnych ładowarek do baterii. Właśnie takich jak Sisters. Dlatego bez względu na to jaki macie właśnie humor, ten komiks poleca się do codziennej dawki rozrywki na poziomie :-).

Tytuł:              Sisters

Scenarzysta:    Christophe Cazenove, William Maury

Ilustracje:         William Maury

Wydawnictwo:  Egmont

Premiera:         13.07.2021



Mali bogowie. Z wizytą w piekle - recenzja komiksu.

Wtorek. Wczoraj pochłonęły mnie prace zawodowe i niestety zabrakło czasu na przyjemności, ale już jestem i mam dla Was jak zawsze recenzję czegoś fajnego ;-).

Dzisiaj przygotowałam dla Was recenzję kolejnego tomu Małych Bogów. Jednej z serii, która totalnie skradła moje serce.

Mali bogowie. Z wizytą w piekle.

Uwielbiam tę serię. Za jej humor, kreskę, tematykę, chyba wszystko. Zawsze cieszę się jak dziecko na wieść o kolejnych tomach Małych bogów. Dlatego, po przeczytaniu najnowszej części serii, już nie mogę się doczekać na kolejną. Chyba przy okazji zaraziłam tą sympatią dzieci, bo dzisiaj cały dzień spędziły z tymi komiksami w rękach :-).





Sami przyznajcie, nie da się nie lubić Małych bogów. Są zabawni, pomysłowi a przy tym troszkę złośliwi i dziecinni. A wszystko w klimacie mitologicznym. Idealne połączenie. Z chęcią obejrzałabym taką animację :-).

 Zgarnąć z półki?

Nie trzeba lubić mitologii żeby być fanem tego komiksu. Jest zabawnie, kolorowo i żywo. I nic więcej do szczęścia nie trzeba ;-).


Tytuł:                Z wizytą w piekle.

Seria:                Mali bogowie.

Scenarzysta:    Christophe Cazenove

Ilustracje:        Philippe Larbier

Wydawnictwo:  Egmont

Premiera:         29.06.2022



Mali bogowie. 2. Uparty Ikar. Egmont - recenzja

 Wtorek. Powiem Wam szczerze, że mam wrażenie, że ciągle jest piątek i to tak od paru dni ;-). Jeszcze chwile zajmie zanim przyzwyczaję się do zmiany trybu dnia. Dobrze, że chociaż z porannym wstawaniem nie mam problemów i dzieciaki wożę na czas;-).

Dzisiaj chciałabym Wam zaprezentować kontynuację rewelacyjnej serii, o której miałam już okazję pisać -> Czy bogowie byli kiedyś dziećmi


Uparty Ikar.

W najnowszej odsłonie serii Mali bogowie wrócą wszyscy ulubieni bohaterowie. Mamy Tauruska, Atlasa, Afrodytę, Odyseusza. Czyli wszystkich, którzy w mitach kiedykolwiek się pojawili ;-). Tym razem możemy bliżej przyjrzeć się historii Ikara. Nie jest to dokładnie odwzorowana historia. Dla przypomnienia: Ikar z ojcem - Dedalem zostali uwięzieni w labiryncie Minotaura. Chcąc się uwolnić, zbudowali skrzydła, które miały unieść ich wysoko nad budowlą i dać wolność. Niestety Ikar podleciał zbyt blisko słońca i wosk łączący ze sobą pióra rozpuścił się, co doprowadziło do zniszczenia skrzydeł i śmierci chłopaka. Jak sami widzicie, nie do końca da się ją przedstawić młodszym dzieciom, ale... Christophe Cazenove i Philippe Larbier trochę pozmieniali, trochę dodali, trochę ujęli i tak, zachowując ogólną koncepcję zaprezentowali zupełnie nowe przygody Ikara, który próbuje stworzyć skrzydła z różnych materiałów.


To nie ksero.

Tak jak Wam już wcześniej wspomniałam. Mali Bogowie nie są idealnym odwzorowaniem mitów, ale to właśnie czyni ich tak ciekawymi. Ogólne schematy zostały zachowane - Ikar-skrzydła, Minotaur (Taurusek) - labirynt, Odyseusz - podróż. Jednak jest to podane w bardzo lekkiej i przystępnej formie, która zachęca dzieci do sięgania po mity. I wcale nie trzeba ich prosić ;-).



Zgarnąć z półki?

Tak! Na piorun Zeusa, trójząb Posejdona i wszystko co mityczne. Zdecydowanie tak! Ja już nie mogę się doczekać kolejnej części, która jest w przygotowaniu :-).

Tytuł:                Uparty Ikar

Seria:                Mali bogowie.

Scenarzysta:    Christophe Cazenove

Ilustracje:        Philippe Larbier

Tłumaczenie:     Maria Mosiewicz

Wydawnictwo:  Egmont

Premiera:         14.07.2021

 

Za kontynuację mitycznych przygód, dziękuję Egmontowi.


 

Sisters 15: Nie trzeba było mnie prowokować! Egmont - recenzja.

 Niedziela. Po wczorajszych emocjach odpoczywamy. Muszę przyznać, że seans Psiego Patrolu był bardzo przyjemny i bawiłam się tak dobrze jak dzieci. Polecam każdemu wybranie się na ten film.

Dzisiaj chciałabym Wam przedstawić komiks o pewnych siostrach, które nigdy się ze sobą nie nudzą, bo... najczęściej się kłócą ;-)


Siła sióstr.

Miałam już okazję poznać Sisters  w wersji Super, o których możecie przeczytaj tutaj -> kto nie miał ochoty strzelić laserem z oczu... Pomysł na tę historię od razu przypadł mi do gustu. Sama mam młodszą siostrę i doskonale wiem jakie niebezpieczeństwa to ze sobą niesie ;-).

Christophe Cazenove to świetny scenarzysta, który nawet z najbardziej oczywistej historii wyciągnie coś nieszablonowego. Przykładem może być tytułowa historia, w której niewinna sprzeczka przekształca się w awanturę o globalnym zasięgu. No... może trochę przesadziłam, ale wiadomo jak to jest. Jak rodzeństwo się kłóci to zasięg konfliktu jest bardzo duży ;-).

Co nowego?

Wendy i Marine niby nie rosną, ale jakoś tak dorastają. W 15 odsłonie serii mamy do czynienia z wątkami dotyczącymi zarówno spędzania czasu wspólnie jak i z przyjaciółmi.  Dziewczyny nie są już takie nierozłączne, a dzięki temu ich konflikty mają zupełnie inny wymiar. Zresztą sami zobaczcie ;-).



Krótko, ale treściwie.

Czasami nie trzeba wiele żeby stworzyć fajną historię. Komiks Sisters to zbiór krótkich, zabawnych opowieści z życia dwóch sióstr. Nie są ze sobą ściśle powiązane, wiec można je czytać w dowolny sposób. Jednak polecam zapoznać się z poprzednimi tomami. Dlaczego? Ponieważ to naprawdę fajny komiks, który równocześnie pokazuje obie strony medalu. Dwie zupełnie różne perspektywy - młodszej siostry i starszej siostry. Dzieciaki (wiem z własnego doświadczenia) chętnie po nie sięgają.

Zgarnąć z półki?

Tak. Niezależnie po który tom Sisters sięgnięcie na pewno na pewno się nie zawiedziecie. 

 

Tytuł:              Sisters

Scenarzysta:    Christophe Cazenove, William Maury

Ilustracje:         William Maury

Wydawnictwo:  Egmont

Premiera:         16.06.2021

 

Za przypomnienie wielu sytuacji z dziecięctwa i przypomnienie za co kocham moją siostrę, dziękuję Egmontowi.


 

Czy bogowie byli kiedyś dziećmi ? (Mali bogowie. Piorun do drapania. Egmont)

 Po emocjach związanych z dniem matki czas trochę odpocząć. Dzisiaj nie będzie mangowo. Szykuję dla Was mocniejszą historię, dlatego dzisiaj chciałam przedstawić Wam jeden z (jak dla mnie) najprzyjemniejszych możliwych tematów - mitologię.


Zdaje sobie sprawę, że nie wszyscy przepadają za taką tematyką, dlatego aby dolać oliwy do ognia, chcę przedstawić Wam mitologię w formie komiksowej. Chociaż tak naprawdę... nie ma to za dużo wspólnego z powszechnie znanymi historiami z udziałem bogów.

Mali Bogowie to historia stworzona przez Christopha Cazenovego twórcę Sisters (w tym Super Sisters, o których pisałam >>TUTAJ<<) oraz Philippa Larbiera, który debiutuje w roli ilustratora. Fabuła opowiada oczywiście o bogach greckich, ale w wersji mini, to znaczy o tym, co robili bogowie jak byli dziećmi. A działo się, oj działo...

Mitologia grecka zawsze na czasie.

 Ta tematyka jest ciągle popularna. Co chwilę czytam książkę, która odwołuje się do schematów znanych z mitów.  Koń trojański,  syzyfowa praca, czy jeszcze coś innego. Są to historie tak uniwersalne, że można dopasować je do każdej fabuły - dramatu, fantastyce, czy komedii. Stąd ich popularność. Ja jednak najbardziej lubię te klasyczne i sięgam po nie w każdej możliwej wersji.

Jak zachęcić dzieci do mitologii?

Dostosowanie i przystępność to moim zdaniem najważniejsze elementy. Dzieci nie chcą czytać poważnej historii o tym jak to Herakles w ramach kary miał wykonać 12 prac. Najmłodsi czytelnicy chcą zabawy i humoru, i najlepiej dużo ilustracji. A co może do tego opisu lepiej pasować niż komiks ? 




Mali Bogowie. Piorun do drapania to właśnie taka historia. Przykładem mogę być moje dzieciaki, które jak tylko zobaczyły ten komiks to od razu do niego zasiadły i bardzo chętnie do niego wracają.

O czym są Mali bogowie. Piorun do drapania?

Najczęściej o Taurusku (Minotaurze) i Atlasie, ale występują w tej historii również inny bogowie - Zeus, Afrodyta, Posejdon, Apollo. Często też fabuła obsadzona jest wokół znanych mitów, chociaż nie można powiedzieć, ze oddaje ich prawdziwą treść ;-).  

Zgarnąć z półki?

Osobiście nie widzę innej możliwości. Uwielbiam mitologię i wszystko, co z nią związane. Uwielbiam też komiksy. Rachunek jest prosty ;-). A tak serio jest to po prostu przyjemna forma rozrywki i sposób na poprawienie humoru :-).

Tytuł:                Mali bogowie. Piorun do drapania.

Seria:                Mali bogowie.

Scenarzysta:    Christophe Cazenove

Ilustracje:        Philippe Larbier

Wydawnictwo:  Egmont

Premiera:         19.05.2021

 

Za lekką i przyjemną powtórkę z mitologii, dziękuję Egmontowi.

 

 


 

 

 


Moje zdjęcie
Skarby na półkach
Kobieta, Żona, Matka. Piszę o tym co myślę, i robię. Najczęściej czytam książki i staram się aby moje dzieci wiedziały, ze są ciekawsze rzeczy niż siedzenie przed ekranem. Kontakt: skarbynapolkach@gmail.com kontakt@skarbynapolkach.pl