Potworne śledztwa (Kronika Duchów. 1-3. Waneko)
Tak wiem jaki jest dzisiaj dzień, dlatego pomyślałam, ze przedstawię Wam historię, która bardzo odpowiada specyficznemu klimatowi tego święta. No może delikatnie odbiega od tematu, ale na pewno ma jakieś punkty wspólne ;-).
Jak brat z siostrą.
Kyouichi Sukami pochodzi z rodziny egzorcystów. Ma starszą siostrę, która bardzo mu imponuje. Pewnego dnia dziewczyna znika. Główny bohater postanawia ją odnaleźć. Jednak jak odnaleźć kogoś, kto przepadł bez wieści? Jedyną wskazówką jest kronika duchów, którą zostawiła dziewczyna. Kiedy pewnego dnia pojawia się tajemnicza bogini śmierci, oferująca swoją pomoc w odnalezieniu starszej siostry, Kyouchi zgadza się na to bez zastanowienia. Czy współpraca z nieznajomą okaże się dobrym pomysłem? Natsumegu Seiju przygotowała sporo niespodzianek.
Urban legends.
Chyba właśnie to urzekło mnie w tej historii. Autorka naprawdę odrobiła pracę domową jeśli chodzi o miejskie legendy. Widać, że lubi tę tematykę i ją zna. W Kronice Duchów możemy przeczytać o zupie żółwiowej, chwiejejach, czy grze w kokkuriego. Mamy też wymyślone historie, tj. o człowieku gumie, czy kosmitkach. Całość wypada naprawdę bardzo fajnie. W między czasie autorka zdradza również skąd czerpała inspiracje. Przyznam, że o większości tytułów nie słyszałam, ale na pewno nadrobię, ponieważ lubię takie okultystyczno-horrorowe klimaty.
Ale...
Historia mi się podoba. Jest parę rzeczy, do których można by się przyczepić, rozwinąć poszczególne wątki, ale jako całokształt jest naprawdę wciągająca. Tylko... denerwowała mnie kreacja postaci. Są dla mnie jakieś płaskie, jednowymiarowe (chociaż nawet fabułą dzieje się w paru wymiarach!), w pewnym momentach wręcz banalne i prymitywne.
Zaskoczeniem był dla mnie wątek kazirodczy (a w zasadzie jego zamiar, bo do niczego nie doszło). Ciekawie spajał fabułę, ale finalnie jakoś się rozmył. Może to ze względu na ilość tomów (3), historia w pewien sposób została uproszczona, ale moim zdaniem, jak już decydować się na takie kontrowersyjne tematy to dobrze by było doprowadzić je do końca.
Zgarnąć z półki?
Tak. Jest to na pewno wciągająca historia. Elementy horroru i urban legends fajnie komponują się z tą fabułą. Jednak nie jest to manga dla wszystkich. Erotyczne wstawki i kontrowersyjne tematy (kazirodztwo, kanibalizm, brutalne morderstwa) nie wszystkim przypadną do gustu. Mi się podobało. To była ciekawa lektura, ale tak jak mówię, nie wszyscy by się w tym odnaleźli.