Kocham Cię tak... Jak? (Nawet nie wiesz, jak bardzo Cię kocham. Harperkids)
Nie uwierzycie! Pisząc dla Was wczorajszy post nie wiedziałam, że tak potoczy się moja sobota. Posprzątałam jeden pokój! Jeden, ale ten najważniejszy, ten w którym stoi choinka. Choinka też już ubrana! Widzicie, jak motywująco na mnie działacie ;-). Dzisiaj basta! Czas się trochę polenić, zrelaksować, poczytać. Czy co kto tam chce. U mnie wybór jest prosty, zawsze znajdzie się coś do czytania ;-).
Dlatego dzisiaj mam dla Was książkę, która jest przeznaczona tylko i wyłącznie do czytania z dziećmi. Czytanie jej gwarantuje pełne wzruszenie i niesamowicie miło spędzony czas. To książka, która pozwoli odkryć jaką miarą możemy zmierzyć miłość.
Nawet nie wiesz, jak bardzo Cię kocham to historia o tym jak Duży brązowy królik kładzie spać swojego synka i zaczynają się przekomarzać kto kogo kocha bardziej. Wiadomo, dziecko chce udowodnić, że kocha rodzica bardziej, rodzic (jako istota myśląca bardziej racjonalnie) potrafi zawsze przewyższyć tę skalę. Mały króliczek jednak nie daje za wygraną i finalnie... wygrywa to może za duże słowo, ale kładzie się spać z przekonaniem, że jego miłość jest większa od tej, którą darzy go tata.
Ile razy dawaliście za wygraną? Nie tylko w kwestii uczuć, ale ogólnie. Zawsze staracie się sprawić aby dziecko wygrało w takim sporze? U mnie to bardzo zróżnicowana kwestia. Kiedy chodzi o uczucia, okey. Niech kocha mnie bardziej jeśli po prostu chce być lepsza "bo tak" na to już zgody nie ma. Wracając jednak do tematu. Jaka była najbardziej abstrakcyjna miara wasze miłości? Mi ostatnio Klara powiedziała, że kocha mnie tak bardzo, że ela. Nie wiem, co to za miara, ale rozumiem, że jest w niej wszystko zawarte ;-).
Takie książki jak Nawet nie wiesz, jak bardzo Cię kocham, wyzwalają w dzieciach pomysły na przedstawienie własnych uczuć. Uwielbiam czytać z dzieciakami takie historie. Śmiać się, porównywać, wymyślać własne miary. Takie książki jak ta o Brązowych królikach sprawia, że cieplej się robi na sercu. Najlepiej czyta się ją właśnie w niedzielę. Kiedy nigdzie się nie śpieszymy, kiedy możemy cały dzień spędzić w pidżamach. Kiedy możemy rozmawiać o czym tylko chcemy, a nie o obowiązkach domowych i pracy. Nawet nie wiesz, jak bardzo Cię kocham to książka, która można powiedzieć, uosabia niedzielę. Jest ciepła, kochająca i bardzo rodzinna.
No i te ilustracje, ah. Chyba właśnie za nie na samym początku pokochałam tę książkę. Charakterystyczne ilustracje Anity Jeram sprawiają, że od samej okładki nie możemy się oderwać, nie mówiąc już o tym, co się kryje dalej.
Tytuł: Nawet nie wiesz, jak bardzo Cię kocham
Autor: Sam McBratney
Ilustracje: Anita Jeram
Tłumaczenie: Jarosław Mikołajewski
Wydawnictwo: HarperKids Polska
Premiera: 25 listopada 2020
Za możliwość przeskalowania matczynej miłości, dziękuję Wydawnictwu HarperKidsPolska