Nowy magazyn Cry Babies już w kioskach, a w nim...
Dzień dobry we wtorek. Myślałam, że lipiec sezon wakacyjny będzie nieco luźniejszym miesiącem, ale póki co nie zapowiada się na to. Zobaczymy, co przyniesą kolejne dni. A Wam jak mijają pierwsze dni wakacji? Koniecznie dajcie znać.
Dzisiaj chciałabym Wam zaprezentować magazyn z pewnymi bardzo emocjonalnymi bobasami. Mowa oczywiście o CRY Babies.
Cry Babies.
Kiedy Klara zobaczyła nowy magazyn z Cry Babies aż zaświeciły się jej oczy. Ja nie wiem, co te bobasy mają w sobie takiego, że dzieciaki je uwielbiają. Sam magazyn to zupełnie inna sprawa. Jest w nim wiele fajnych rzeczy ;-)
Ja chyba najbardziej lubię DIY. Zbieram wszelkie takie inspiracje żeby w razie czego móc się nimi inspirować, czy po prostu wykorzystać te pomysły. Zdarzyło się już parę okazji, kiedy sięgałam po gazetki szukając jakiegoś ciekawego rozwiązania.
Zgarnąć z półki?
Tak jak Wam wspominałam, ja nie do końca rozumiem fenomen Cry Babies, ale nie jest to czasopismo skierowane do mnie ;-). Jednak obserwując Klarę i jej ekscytację dodatkami, które były dodane do tego wydania, wiem że dzieciom się to po prostu podoba, więc jak najbardziej polecam :-).
To naprawdę świetna propozycja.
OdpowiedzUsuń