Cocomelon. To lubię. Harper Kids - recenzja.
Środa. A ja walczę z katarem. Znowu! Nie pamiętam takiego roku, gdzie z jednej choroby przechodziłabym zaraz w kolejną. Nie wiem, czy coś jest w powietrzu, czy po ponad roku pandemii i lockdownów wirusy stwierdziły: czas atakować, póki w domach nie siedzą.
Ale dość już marudzenia, dzisiaj chciałabym trochę pociągnąć temat z wczoraj, czyli pozostaniemy w świecie Cocomelon.
Cocomelon. To lubię.
Nie znam osoby, która posiadając małe dzieci nie kojarzy choć jednej piosenki od Cocomelon. W ksiażkowej serii Cocomelon. To lubię możemy poznać nowe przygody JJ, czyli najmłodszego z rodzeństwa. Główny bohater pokazuje nam swoje najbliższe otoczenie - dom i przedszkole. Możemy obserwować jego pierwsze kroki w nowym miejscu oraz poznać bardzo ważne słowa.
Cocomelon. Przedszkole.
Ta seria skierowana jest do maluchów, które dopiero zaczynają swoją przygodę z przedszkolem. Dzięki tej części dziecko może oswoić się z tematem i zapoznać z różnymi aspektami chodzenia do przedszkola.
Cocomelon. Dobre słowa.
Janek jest mistrzem mówienia "przepraszam". "Jasiu, nie biegaj" - "Przepraszam!", "Jasiu, odłóż szklankę delikatnie. -"Przepraszam", "Jasiu, dlaczego rzucasz zabawkami?" - "Przepraszam". Opanował to słowo do perfekcji, więc kiedy zasiedliśmy do tej części był bardzo zaciekawiony. Okazało się bowiem, ze istnieją inne ważne słowa, których warto używać ;-).
Zgarnąć z półki?
Myślę, że tak. Jest to seria idealna dla maluchów, które chcą poznawać świat. Dodatkowo znani bohaterowie sprawiają, że dziecko szybciej oswaja się z omawianym tematem. Książki są przystosowane dla najmłodszych (grube tekturowe strony), więc na pewno posłużą przez jakiś czas. Zresztą po takie książki dzieci z przyjemnością sięgają same ;-).
Tytuł: Przedszkole/Dobre słowa
Te dwie książeczki są naprawdę świetne i pieknie wydane.
OdpowiedzUsuńPodoba mi się ich okrągły kształt i ciekawa tematyka ze znanym bohaterem.
OdpowiedzUsuńPozycje idealne dla dzieci. Bardzo podoba mi się ta seria.
OdpowiedzUsuńDzieciaki na pewno się ucieszą z takich książkowych prezentów.
OdpowiedzUsuńKsiążeczki, które natychmiast znajdą się w centrum uwagi maluszków, nieszablonowe formy dodatkowo przyciagną. :)
OdpowiedzUsuńŻyczę zdrowia, ja też właśnie jeden katar wyleczę, to już po tygodniu mam następny... ehhh, Ja Cocomelona niestety nie kojarzę ;)
OdpowiedzUsuńsuper
OdpowiedzUsuńBardzo fajne są te książeczki, piękne, kolorowe i napewno zaciekawią niejedno dziecko
OdpowiedzUsuńCiekawie się prezentują. Myslę, że żebym miała małe dziecko to bym mogła się skusić. Moja córka interesuje się już ksiązkami dla starszych dzieci.
OdpowiedzUsuńMój syn kocha Cocomelon, a ja pamiętam angielskie piosenki. Słuchał ich sąsiad synka, gdy dużo czasu spędzaliśmy w szpitalu. Fajnie, że ta kreskówka stała się w Polsce popularna, a książeczki na pewno zachwycą małych fanów Cocomelon.
OdpowiedzUsuńZapowiada się na intrygującą lekturę dla młodego czytelnika ;)
OdpowiedzUsuńTen komentarz został usunięty przez autora.
OdpowiedzUsuńCieszę się, że wpadłam do ciebie. Nie miałam pojęcia, że istnieje taka seria. Myślę, że dla dzieciaczków, będzie ona idealna.
OdpowiedzUsuńOj doskonale pamiętam te dzieciaczki z filmików na youtube, gdzie uczyły najmłodszych bardzo popularnych piosenek po angielsku. Bardzo fajnie ze powstała taka seria :)
OdpowiedzUsuńMój synek ma Przedszkole i bardzo nam się ta książeczka podoba. Tej drugiej nie czytaliśmy.
OdpowiedzUsuń