GTO. 1. Waneko - recenzja.
Mangowy czwartek! I to nie byle jaki! Tak, tak, wiem, że bardzo często to powtarzam, ale dzisiaj mam dla Was taki tytuł, że sama się nie mogę doczekać kiedy o nim opowiem. Przed Wami... Najlepszy Nauczyciel Onizuka (GTO - Greate Teacher Onizuka).
Eikichi Onizuka lat 22.
Nie pamiętam już kiedy poznałam tę historię. Było to baardzo dawno temu. Wydawnictwo Waneko wydawało już tę mangę w latach 2004-2010. A anime zawitało do Polski w 2006 roku. Jak widzicie to kawał czasu temu. Dlatego bardzo się ucieszyłam, że zapadła decyzja o reedycji.
UWIELBIAM tą historię. UWIELBIAM bohaterów. UWIELBIAM elementy komiczne. Jest to jedna z moich ulubionych mang. Zastanawiacie się pewnie dlaczego? Już śpieszę z odpowiedzią!
Eikichi Oinzuka to były członek gangu motocyklowego. Człowiek, którego boją się wszyscy (Oni z jap. demon). Jego wyczyny obrosły już legendą. Jednak pewnego dnia postanawia zmienić swoje życie i zostaje... nauczycielem.
Jego pełne oddanie sprawie oraz nietuzinkowe metody wychowawcze sprawiają, że szybko zyskuje posłuch wśród najbardziej krnąbrnych uczniów.
Zboczeniec!
To manga komediowa, więc nie mogło się obyć bez tego aspektu. A więc wszelkiego rodzaju dwuznaczności, sprośności i oczywiście majtki (w Japoni ta część garderoby jest wręcz fetyszem seksualnym) muszą być.
Jeśli mam być szczera to całkiem sporo w tej mandze takich rzeczy. Niemniej... doskonale komponują się z fabułą. Wszelkie podteksty seksualne są raczej śmieszne niż wulgarne.
Walka o ważną sprawę!
Możemy się śmiać z Onizuki. Jego głupkowatości, naiwności, czy zboczenia. Jednak w GTO nie chodzi tylko o to żeby było zabawnie. Najważniejszym aspektem tej historii jest walka o ważne sprawy. O zaufanie uczniów do nauczyciela, czy o budowanie relacji z rówieśnikami i rodzicami. Jest śmiesznie, to fakt, ale tak naprawdę czytamy o problemach młodzieży. O tym jak sobie z tym radzą, albo i nie radzą. O istotnej roli nauczyciela w życiu młodych ludzi.
Początek historii.
Znam całą historię GTO na pamięć. Często wracam do ulubionych odcinków anime. Dlatego trochę inaczej patrzę na pierwszy tom serii (wszystkich jest 25). Jednak już po pierwszej części możemy być pewni, że będzie to niekonwencjonalna, przezabawna historia z morałem, od której nie można się oderwać.
Zgarnąć z półki?
To jest manga, przy której będę się upierać. Jak dla mnie jest tak fenomenalna, że chociaż minęły już prawie dwie dekady od jej pierwszego wydania w Polsce, nie zestarzała się ani trochę. Powiem więcej, jak dla mnie jest ciągle aktualna. A jak się tworzy coś, co się nie starzeje to zawsze warto po to sięgnąć. Przykładem mogą być przecież lektury szkolne ;-).
Bardzo podoba mi się ta mangowa propozycja i chętnie skuszę się na tę lekturę.
OdpowiedzUsuńpolecam, to naprawdę świetna rozrywka :-)
UsuńChętnie zwrócę uwagę na tę lekturę w przyszłości, mangi są teraz bardzo popularne.
OdpowiedzUsuńTeż właśnie zauważyłam, że jest znowu szał na mangi. ;)
Usuńbardzo mnie ten trend cieszy, dzięki temu rynek się rozwija i jest coraz więcej ciekawych propozycji mangowych :-)
UsuńNie czytałam jeszcze żadnej mangi, więc mam motywację by to zmienić.
OdpowiedzUsuńjeśli zaczniesz od GTO to będziesz miała kompilację tego, co w mangach najlepsze ;-)
UsuńNie słyszałam wcześniej o tej mandze ani jej nie oglądałam. Powinna przypaść mi do gustu.
OdpowiedzUsuńjeśli przyzwyczaisz się do specyficznego humoru to na pewno poznasz głębię tej historii :-)
UsuńNie jestem fanką mangi. Ale wiadomo są ludzie co to lubią w tym Ty :)
OdpowiedzUsuńCudowna jest właśnie ta różnorodność i to, że każdy dziś znajdzie na rynku czytelniczym coś dla siebie.
Usuńnikogo nie zmuszam do polubienia mang, staram się pokazać, że są naprawdę ciekawe i nie warto ich skreślać :-)
UsuńCoraz częściej znajduje u Ciebie recenzję kolejnej mangi. Dla fanów gatunku Twój blog mógłby być codzienną lekturą;)
OdpowiedzUsuńmangowe czwartki, tylko w ten dzień pojawiają się mangi :-)
UsuńNie przepadam za mangą, jakoś mnie nie interesuje taka forma.
OdpowiedzUsuńrozumiem, to nie jest bardzo popularny gatunek, niemniej są tak ukryte naprawdę fajne historie :-)
UsuńBardzo dobrze, że wydawnictwo podjęło decyzję o reedycji tej mangi.
OdpowiedzUsuńto prawda, zwłaszcza że ceny pierwszej edycji są wzięte z kosmosu!
UsuńZ przyjemnością zapoznam się z tą mangą, może mi się spodobać.
OdpowiedzUsuńbardzo polecam, ja zakochałam się od pierwszych stron :-)
UsuńMangi są dla mnie nowością, więc z przyjemnością to zmienię.
OdpowiedzUsuńto super, że chcesz spróbować, zwłaszcza że GTO to jeden z fajniejszych tytułów :-)
UsuńDobrze, że można sobie pozwolić na zapoznanie się z nią w obu wersjach.
OdpowiedzUsuńtrochę jest to ciężkie, ponieważ pierwsza edycja jest bardzo droga i trudno osiągalna :<
UsuńPewnie jednak znajdą się kolekcjonerzy, którzy nie będą zwracali uwagi na cenę.
UsuńMożliwość zapoznania się z tą publikacją na pewno ucieszy miłośników mangi.
OdpowiedzUsuńja byłam zachwycona, niby znam tę historię, a znowu świetnie się bawiłam :-)
UsuńTakie lektury zachęcają do sięgnięcia po inne mangowe tytuły.
OdpowiedzUsuńTo prawda! Sama nie jestem wielbicielką mang, a jak tak czytam niektóre opinie - coś mnie do nich ciągnie.
Usuńto tak jak z książkami, niektóre od razu zniechęcają, a inne pomimo odmienności tematycznej są arcyciekawe :-)
UsuńJa już wiem komu podeślę twoją recenzje i kto z tego tytułu się bardzo ucieszy 😊
OdpowiedzUsuńpolecam się, mam nadzieję, że będzie się podobać :-)
UsuńSuper, że trafiłaś na taki smaczek. Na mangę, która jest jyz pelnoletnia a nadal ciekawa i aktualna
OdpowiedzUsuńuwielbiam ją, niektóre tematy się po prostu nie starzeją :-)
UsuńNooo jakby mnie uczył taki nauczyciel, jak na ostatnim zdjęciu, to ja chętnie będę znowu nastolatką.
OdpowiedzUsuńno nie ;-) jak przypomnę sobie nauczycieli z mojego liceum to baaardzo odbiegają od takiego obrazu, nawet wuefisci ;-)
UsuńMiłośnicy mangi na pewno będą zachwyceni :)
OdpowiedzUsuńTeż tak myślę, nie dość, że można zapoznać się z tą mangą w nowym wydaniu to do tego dochodzi możliwość obejrzenia anime, super.
UsuńWaneko nawet dodało dopisek, że jest to wersja poprawiona, także nic tylko sięgnąć :-)
UsuńNiestety Manga to zupełnie nie moje klimaty. Robiłem kilkakrotnie do nich podejście i to nawet do tych najlepszy tytułów, ale nic z tego nie wyszło.
OdpowiedzUsuńrozumiem, nie ta kreska i klimat specyficzny, ale może GTO by Ci się spodobało ;-)
UsuńMangowe historie nie są dla mnie i nie mogę się do nich przekonać - ale mój mąż chętnie po nie siega.
OdpowiedzUsuńwięc jeśli jeszcze nie zna GTO to koniecznie poleć Mu tę mangę :-)
UsuńTej faktycznie nie zna, ale ostatnio ma tyle pracy, że chyba ta manga poczeka na jesienne wieczory.
UsuńJakoś nigdy nie przepadałam za mangą, ale ta jest na tyle ciekawa z tego co widzę, że z chęcią się z nią zapoznam.
OdpowiedzUsuńbardzo polecam, warto sprawdzać nowe rzeczy, bo podobno gust zmienia się co 7 lat ;-)
UsuńI trafiłam na mangę...Nie przekonam się do tych rysunków i historii. Nie moje klimaty.
OdpowiedzUsuńrozumiem, polecam zatem przejrzeć inne wpisy, na pewno znajdziesz coś dla siebie :-)
UsuńTa książka bardzo spodobałaby się mojemu bratu. Więc chętnie polecę mu ten tytuł.
OdpowiedzUsuńbardzo polecam, na ukazanie się całości trzeba będzie trochę poczekać, ale warto już zacząć czytać :-)
UsuńTrochę czasu od jej wydania minęło, a ja szczególnie jej nie kojarzę.
OdpowiedzUsuńtym bardziej polecam się zapoznać, ponadczasowa i naprawdę warta uwagi :-)
UsuńSuper ze udalk Ci się trafić na taka pozycje, która tak mocno przypadła Ci do gustu
OdpowiedzUsuńKusisz tymi mangami trzeba spróbować
jak usłyszałam o reedycji to aż skakałam z radości, to naprawdę świetna manga :-)
UsuńMoja młodsza siostra Hania interesuje się mangą i często rysuje postacie w tym stylu. Myślę, że ten komiks również by się jej spodobał.
OdpowiedzUsuńmyślę, ze może być trochę za młoda na ten komiks, ale jeśli interesuje się mangami to tylko kwestia czasu, kiedy pozna GTO :-)
UsuńKolejny raz udowadniasz że jest to Twój ulubiony gatunek. Potrafisz do niego zachęcić i zainteresować czytelnika.
OdpowiedzUsuńtakie słowa to miód na me serce i niesamowita motywacja, dziękuję :-)
UsuńTym razem nie przekonuje mnie ani fabuła, ani kreska. Ta manga może być fajna dla nastoletnich chłopców.
OdpowiedzUsuńAle zrobiłaś mi ogromną ochotę na przeczytanie jakiejś mangi albo obejrzenie krótkiego anime. Wyruszam więc na poszukiwania na shinden. Buziaki ♥
właśnie dzięki tka wymagającym fanom jak Ty ten rynek ciągle ewoluuje :-) Jak znajdziesz jakieś fajne anime to daj znać ;-)
UsuńJeżeli po tylu latach nadal ma siłę przekazu, na pewno jest to pozycja, po którą warto sięgnąć!
OdpowiedzUsuńwiadomo, parę rzeczy można by uaktualnić, ale w takiej formie też jest bardzo ciekawa :-)
UsuńKomiksy nie czytam ich z zamiłowaniem. Mimo to jest ksiazka, którą mogę przeczytać.
OdpowiedzUsuńmoże jeszcze nie trafiłaś na odpowiedni dla siebie, jest naprawdę wiele ciekawych tytułów :-)
Usuńsporo emocji w bohaterach tej mangi, fajnie że trafiłaś na taką która sie spodobała:)
OdpowiedzUsuńuwielbiam ją i staram się pokazać jak największej ilości osób :-)
UsuńManga mnie nie pociąga....jest bardzo emocjonalna, "żywa", działa na wyobraźnię....ale to właśnie dlatego jest też trochę przerażająca. Czytając Twoje recenzję o "fenomenalności mangi" przypuszczam, że może być ciekawa dla innych.
OdpowiedzUsuńrozumiem, jest to specyficzny komiks, który nie wszystkim przypada do gustu, mi właśnie podoba się ten niemal filozoficzny obraz świata
UsuńMoja chrześnica uwielbia mangę. Niebawem ma urodziny wiec będę muala dla niej załącznik do prezentu.
OdpowiedzUsuńmogę polecić parę tytułów skierowanych do dziewcząt :-)
UsuńFajnie opisałaś tą mangę i na pewno wielu osobom ona się spodoba.
OdpowiedzUsuńbardzo mnie to cieszy, ponieważ jest naprawdę warta poznania :-)
UsuńTen humor mnie przekonuje.
OdpowiedzUsuńbardzo mnie to cieszy, to naprawdę przyjemna w odbiorze lektura :-)
UsuńWiesz co, ja mam dużo książek, ale Ty masz chyba z 4 razy tyle co ja. Ciekawa jestem gdzie to wszystko trzymasz?
OdpowiedzUsuńza młodu dużo grałam w tetrisa to mam wprawę w upychaniu ;-)
UsuńŚwietnie czyta się Twoją recenzję, jednak zupełnie nie sięgam po taki gatunek książek.
OdpowiedzUsuńTe ilustracje niesamowicę wyróżniają się na tle innych mang, które widziałam u Ciebie na blogu! Aż mnie zaintrygowały.
OdpowiedzUsuńKilka tomików GTO (starej wersji) czeka na mnie na półce, także rozumiesz... nie spojrzałam na tekst, bo jeszcze sobie coś zaspoileruję :D
OdpowiedzUsuń