Kosmosmerf - recenzja komiksu.
Środa. Coś ostatnio bliżej mi do kosmicznych tematow. Dlat go dzisiaj postanowiłam przedstawić Wam najnowszy komiks o smerfach. Komicznych smerfach!
Kosmosmerf.
Moje dzieciaki uwielbiają te komiksy. Dlatego kiedy w naszym domu pojawiła się nowy tom przygód Smerfów, od razu zasiadają do lektury. Każdy komiks musi być przynajmniej kilkukrotnie przejrzany zanim trafi w moje ręce.
Tak było i tym razem, tylko że teraz musiałam poczekać trochę dłużej. W najnowszym tomie przygód Smerfów możemy obserwować jak jeden z nich wyrusza na daleką podróż w odległe miejsca w kosmosie. Tak na prawdę nie wyruszy zbyt daleko, ale o tym dlaczego tak jest, musicie sami przeczytać 😉.
Drugi komiks opowiada o maszynie do zmieniania pogody. Zauważyliście, że w wielu filmach z gatunku SF ludzie zawsze chcą sterować pogoda? Jak widać każdy chce podporządkowywać pod siebie siły natury 😉.
Zgarnąć z półki?
Jak już wspominałam, jak dla mnie to pozycja obowiązkowa. Uwielbiam poznawać nowe przygody smerfów, zwłaszcza że nie wszystkie zostały zekranizowane. Dlatego bardzo Wam polecam 🙂.
Tytuł: Kosmosmerf
Scenarzysta: Peyo
Ilustracje: Peyo
Tłumaczenie: Maria Mosiewicz
Wydawnictwo: Egmont
Premiera: 13.07.2022
To wydanie było naprawdę ciekawe, zresztą tak jak poprzednie.
OdpowiedzUsuńBardzo podobała mi się przedstawiona w tym tomie opowieść o kosmosmerfie.
OdpowiedzUsuńCzasem dzięki odrobinie pomocy można spełnić swoje marzenia :))
OdpowiedzUsuńSmerfy znam jeszcze z czasów Wieczorynek i chętnie czytam o ich przygodach.
OdpowiedzUsuńKomiksy o tych bohaterach zawsze są bardzo ciekawe.
OdpowiedzUsuń