Dziobak Toto i magiczne drzewo - recenzja komiksu.

 Niedziela. Dzisiaj udało mi się siąść na tyłku i spokojnie poczytać. Są takie książki, które czyta się długo, ale nie dlatego że są nudne, tylko dlatego, że treść jest tak angażująca, że warto się nad nią zatrzymać, pomyśleć, podumać. Właśnie taką książkę ostatnio czytam i chociaż nie jestem nawet w połowie (ponad 600 stron) to codziennie z wielką przyjemnością po nią sięgam. Co do takiego? Opowiem Wam niedługo :-). A Wam jak minęła niedziela? Korzystaliście z pięknej pogody i wiosny w powietrzu :-)?

Dzisiaj chciałabym Wam opowiedzieć o komiksie, który sprawił mi pewną trudność z przyporządkowaniem do odpowiedniej kategorii wiekowej. Dlaczego? Zapraszam na recenzję Dziobak Toto i magiczne drzewo.


Dziobak Toto i magiczne drzewo.

Dziobak Toto budzi się pewnego dnia i spostrzega, że zniknęła woda w rzece, przy której mieszkał. Jego przeszłość jest zagrożona, brak wody oznacza brak pożywienia, a to skazuje go na pewną śmierć. Razem ze swoimi przyjacielem koalą Wawem postanawiają odkryć źródło problemu. Po drodze trafiają do magicznego drzewa, które daje im trzy magiczne nasiona. Dzięki nim Toto i Wawa mogą dowiedzieć się coś więcej na temat przeszłości, teraźniejszości i przyszłości. Kiedy docierają do przyczyny problemu okazuje się, że wodę blokuje olbrzymia tama, w której żyje przerażająca i groźna bestia. Czy przyjaciele zdołają przywrócić bieg rzeki? A może potwór okaże się zbyt silny? Na te pytania znajdziecie odpowiedź w pierwszym tomie przygód dziobaka Toto.




Dla?

Tak jak wspomniałam Wam na początku trudno przyporządkować go do określonego wieku. Jednak na stronie wydawcy widnieje jako komiks 5+ i z tym absolutnie się zgodzić nie mogę. Sam pomysł na fabułę okey. Prosty, fajny, można stworzyć fajne postaci, umiejscowić fabułę w ciekawym miejscu, ale to na co napotykają bohaterowie już takie przyjemne nie jest.




Być może uznacie, że przesadzam, w końcu truchła zwierząt to nic takiego. Też tak uważam. Mieszkam na wsi i często moje koty przynoszą mi połowę myszy, czy innego małego stworzona. Dzieciaki też to widzą i przeszły z tym do porządku dziennego, ale znam też dzieci, które nie potrafią poradzić sobie z tym tematem i lektura takiego komiksu byłaby po prostu dla nich szokiem. 


Zgarnąć z półki?

Moje dzieciaki sięgnęły po ten komiks i tak jak Wam mówiłam, nie było to dla nich nic nadzwyczajnego. Podobał im się pomysł na bohaterów i ich przygody. Także mogę polecić ten komiks wszystkim, którzy są na niego gotowi ;-)


  • Seria/cykl: MÓJ PIERWSZY KOMIKS 5+

  • Scenarzysta: Eric Omond

  • Ilustrator: Yoann

  • Tłumacz: Ernest Kacperski

  • Data premiery: 09.02.2022



Komentarze

  1. Jestem zachwycona tym wydaniem. Bardzo podoba mi się ta propozycja.

    OdpowiedzUsuń
  2. Paulina Kwiatkowska20 marca 2022 14:53

    Piękne wydanie z naprawdę ciekawą treścią to na pewno gwarancja jakości.

    OdpowiedzUsuń
  3. Miło spędziłam czas z tą pozycją i bardzo przypadła mi do gustu.

    OdpowiedzUsuń
  4. Dobrze, że Twoje dzieci były już gotowe na poruszaną w tym komiksie tematykę.

    OdpowiedzUsuń
  5. Wydawnictwo wydaje sporo ciekawych publikacji i ta także taka jest.

    OdpowiedzUsuń
  6. Recenzje Kiti20 marca 2022 14:56

    Sama jestem pod wrażeniem tej historii i czekam na kolejne komiksy.

    OdpowiedzUsuń
  7. Będę polecać go dalej w przyszłości skoro jest warty uwagi.

    OdpowiedzUsuń
  8. Zastanawiałam się nad nim, ale jakoś mnie do sirebie nie przekonał, a i Ptworki niezbyt były nim zainteresowane.

    OdpowiedzUsuń
  9. Przepięknie wydany komiks. Jestem przekonana, że młodsze dzieci pokochają tę historię.

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Ja także miło spędziłam z nim czas i nie mogę doczekać się jego kontynuacji.

      Usuń
    2. Takie przychylne rekomendacje sprawiają, że wciągam na listy pomysłów na książkowe prezenty. :)

      Usuń
  10. U mnie niedziela okazała się bardzo satysfakcjonująca pod względem czytelniczym, nie tyle w aspekcie ilości przeczytanych stron a jakości przesłań z nich płynących. :)

    OdpowiedzUsuń
  11. Ja też wczoraj sporo poczytałam. Prawie skończyłam kolejny świetny reportaż.

    OdpowiedzUsuń
  12. Powiem szczerze, że mi też ten komiks wydaje się odpowiedni dla trochę starszych dzieci. Choć ogólnie bardzo podoba mi się cała ta seria 5+, to niektóre tytuły nie są jednak zbyt dobrze dobrane do wieku.

    OdpowiedzUsuń
  13. Ogólnie to nie sięgam po takie pozycje, ale ta szczerze mnie zainteresowała i chętnie sobie zamówię. Może i moja córka się zainteresuje.

    OdpowiedzUsuń
  14. Mamy tego jakże zabawnego Dziobaka ��, nasze córki bardzo lubią komiksy więc tym bardziej i my polecamy go
    . MONIKA FLOK

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Ja także miło spędziłam z nią czas i czekam na kolejny tom.

      Usuń
  15. Wydanie piękne, ale co do samej fabuły i wątków magicznych mam mieszane odczucia.

    OdpowiedzUsuń
  16. Bardzo lubię te komiksy dla najmłodszych od Egmontu, wydają naprawdę wspaniałe serie.

    OdpowiedzUsuń
  17. Ale to fajnie wygląda! Muszę od Zajączka sprawić dziecku taką ksiażeczke.

    OdpowiedzUsuń
  18. Super wyglądają te obrazki są takie śliczne! Może kiedyś sie skuszę na ten komiks.

    OdpowiedzUsuń

Prześlij komentarz

Moje zdjęcie
Skarby na półkach
Kobieta, Żona, Matka. Piszę o tym co myślę, i robię. Najczęściej czytam książki i staram się aby moje dzieci wiedziały, ze są ciekawsze rzeczy niż siedzenie przed ekranem. Kontakt: skarbynapolkach@gmail.com kontakt@skarbynapolkach.pl