Jak zachęcić dziecko do nauki matematyki?
Pogoda trochę odpuszcza. Przestało lać. Za to pojawił się silny wiatr, więc... dzisiaj tez zostajemy w domu. Na szczęście gry planszowe zapewniają masę rozrywki. Dlatego po południu planujemy znowu oddać się tej ekscytującej zabawie.
Dzisiaj mam dla Was grę, która skradła moje moje serce. Jest w niej wszystko to, co lubię - zabawa, nauka i nutka magii. Zapraszam na recenzję.
Czy matematyka jest taka straszna?
Nie! Zawsze lubiłam ten przedmiot w szkole. Nie byłam co prawda najlepsza w rozwiązywaniu zadań, ale nie mogę też powiedzieć, że matematyka sprawiała mi trudność. Miałam nawet iść do klasy o profilu matematyczno-informatycznym, ale finalnie wylądowałam w humanie. Matematyka jednak zawsze zajmowała szczególne miejsce w moim sercu. Mam nadzieję, że zachęcę moje dzieciaki żeby polubiły liczenie i wszelkiego rodzaju działania.
Jak zachęcić dziecko do nauki matematyki?
Poprzez zabawę oczywiście! Przekonałam się o tym nie raz, że kiedy dziecko zobaczy, że coś może być fajne, może być też interesujące. Jednak to nie jest tak, że kupimy dziecku super ekstra zabawki edukacyjne, czy gry i maluch sam się zainteresuje. Z własnego doświadczenia wiem, że dzieci najchętniej spędzają czas z rodzicami, dlatego warto zainwestować w coś, co możemy robić razem. A co może być lepszego niż gra planszowa?
Zaczarowana mikstura
To gra matematyczka, której celem jest stworzenie magicznego napoju. Aby tego dokonać należy rozwiązać równanie. Poziom trudności jest podzielony na 3. Pierwszy obejmuje zakres dodawania i odejmowania do 20. Drugi do 50, a trzeci dodatkowo jeszcze mnożenie i dzielenie (do 50). Turę wygrywa gracz, który najszybciej poda prawidłowy wynik. Jeśli jednak pomyli się w obliczeniach, nie może wziąć udziału w następnej rundzie. Wygrywa gracz, który uwarzy największą ilość mikstur.
Idealna gra na deszczowe, zimne popołudnie.
Klara z Jankiem chociaż są jeszcze trochę za mali na Zaczarowaną miksturę (gra skierowana jest do dzieci 6+) to i tak chętnie zasiedli do rozgrywki. Bawiliśmy się w tworzenie ciągów oraz poznawanie liczb. Uwarzyliśmy też przy okazji parę mikstur, ale to już zupełnie inna historia ;-).
Zgarnąć z półki?
Jak najbardziej! Jeśli chcecie przekonać dziecko do matematyki Zaczarowana mikstura idealnie się do tego nadaje. Rozbudza ciekawość i pozwala przezwyciężyć niechęć do zadań związanych z liczbami. Bardzo gorąco polecam!
Za magiczne popołudnie pełne zabawy i nauki, dziękuję Multigrze.
Chętnie zwrócę uwagę na tę grę, może przyda mi się na korepetycjach.
OdpowiedzUsuńna pewno, to bardzo fajna gra, która podoba się dzieciom, sprawdziłam ;-)
UsuńZawsze byłam wielką miłośniczką matematyki, więc skuszę się na tę grę.
OdpowiedzUsuńbardzo polecam, dzięki takim grom można prawdę polubić matematykę, a może nawet pokochać ;-)
UsuńMatematyka nie jest trudna gdy się ją polubi i gra może być w tym pomocna.
OdpowiedzUsuńmoim zdaniem ważne jest też to żeby nie zniechęcać do nauki, niestety dzieci szybko się poddają
UsuńMatematyczna rozgrywka to coś dla mnie. Dziękuję za polecenie tej gry.
OdpowiedzUsuńnie ma za co, lubię polecać takie skarby ;-)
UsuńPrzyjemnie oswaja się dziecko z pierwszymi zagadnieniami matematyki przy uzyciu takich pomocy. :)
OdpowiedzUsuńwyważyć eliksir to nie byle co, zwłaszcza za pomocą matematyki ;-)
UsuńZ pewnością teraz jest tyle pomocy, że każdy znajdzie coś dla siebie jeżeli tylko będzie miał ochotę.
OdpowiedzUsuńBardzo ciekawy sposób. Uważam że właśnie takimi sposobami najlepiej jest nauczyć czegoś dziecko, bez płaczu i przymusu.
OdpowiedzUsuńdokładnie tak, łatwiej w taki sposób dotrzeć do dzieci i zrozumieć ich naturalne predyspozycje :-)
UsuńGra wygląda na bardzo fajną i zajmującą oraz rozwijającą, bo dziecko a może też i rodzic poćwiczy liczenie w pamięci.
OdpowiedzUsuńoj tak, najtrudniejszy poziom i mi trochę trudności sprawił, bo dawno nie miałam do czynienia z żywą matematyką ;-)
Usuńdzięki temu nauka może stać się przyjemnością, a nie smutnym obowiązkiem :-)
OdpowiedzUsuńNauka przez zabawę, super sprawa zdecydowanie. Fajnie że jest ta publiikacja, napewno wiele dzieci skorzysta.
OdpowiedzUsuńmam nadzieję, bardzo lubię zachęcać dzieci do takich zabaw :-)
UsuńUwielbiamy gry edukacyjne. To idealny przykład na naukę poprzez zabawę. Jakbym trafiła na tę grę jakieś dwa lata temu, to bez wahania bym ją zamówiła.
OdpowiedzUsuńja żałuje, że nie było takich za moich czasów, ale na szczęście moje dzieci mogą skorzystać :-)
UsuńOooo,bardzo fajna sprawa. Nie lubiłam lekcji matematyki. Może dlatego, że nigdy nic nie rozumiałam na nich.
OdpowiedzUsuńodpowiednie podejście nauczyciela jest ważne, niestety większość z nich zniechęca do tego przedmiotu
UsuńAle super ta gra! Osobiście lubię matematykę i nawet mam rozszerzoną matematykę w liceum, jednak jest ona trudna. Trzeba po prostu się nauczyć.
OdpowiedzUsuń