Majstersztyk! (Sługa krwi. Materia Secunda. Tom 1. Fabryka Słów)

 Dzisiaj przychodzę do Was z przedpremierowym, bardzo smakowitym kąskiem. Na wstępie muszę przyznać, że na początku nie byłam jakoś specjalnie podekscytowana, ale z każdą przeczytaną stroną, okazywało się, że trafiłam na arcydzieło literatury fantasy!


 

Materia secunda, a gdzie prima?

Fani twórczości Adama Przechrzty znają odpowiedź na to pytanie, po prostu była wcześniej ;-). Sługa Krwi to kontynuacja sagi o Olafie Rudnickiem, którym trafia... zacznijmy od początku.

Kreacja świata

Świat powoli wchodzi na normalne tory. Normalne, czyli bez ciągłego zagrożenia ze strony Przeklętych. Większość ludzi zapomniała już o wojnie i bagatelizuje  jakiekolwiek niebezpieczeństwo. Niestety w Enklawach (tj. miejscach, w których Przeklęci mogą dostać się do naszego świata) zaczyna się coś dziać. Dochodzi do bardzo krwawych walk. Olaf Rudnicki chcąc chronić swoją rodzinę, zgadza się propozycję tajemniczego Ling Weia i w zamian za pomoc, zostaje Sługą Krwi pana Nin. Po walce budzi się w nieznanym miejscu przypominającym Wschodnie Cesarstwa tj. Chiny, czy Japonia. Skąd wie, że to nie jego świat? Ponieważ oprócz ludzi zamieszkują je również demony i inne dziwne stworzenia. 

Równocześnie akcja toczy się również w Carskiej Rosji, gdzie Samarin (przyjaciel Olafa Rudnickiego) mierzy się z obroną rodziny Mikołaja II oraz walkami w Enklawie.

Dlaczego "Sługa Krwi" jest taki dobry?

Niestety nie miałam okazji poznać Materii primy (za co bardzo przepraszam Adama Przechrztę i Fabrykę Słów, obiecuję poprawę). Migała mi na paru portalach, ale z przyczyn nieznanych i (teraz) zupełnie niezrozumiałych, nie sięgnęłam. Dlatego mogę wypowiedzieć się tylko o pierwszym tomie Materia Secunda "Sługa Krwi".

Sama kreacja świata jest fenomenalna. Walka z Przeklętymi, krwawa, bezwzględna i trudna do przewidzenia, uwarunkowania historyczne (początek XX wieku) - duże zmiany społeczno-gospodarcze, początki wielkich rewolucji, m. in. w Rosji, równoległy świat, który przypomina starożytne Chiny, w którym honor i oddanie miesza się z dworskimi intrygami i magią.

Dodatkowo, a może i przede wszystkim - postacie! Np. Olaf Rudnicki. Idealny typ głównego bohatera (przynajmniej w tym cyklu). Zagubiony, w zupełnie nie znanym świecie, próbuje się dostosować do panujących reguł. Jednak jego niedoświadczenie i brak obycia sprawia, że każdy traktuje go lekceważąco. Do czasu aż...

Zgarnąć z półki?

Też pytanie! Koniecznie! Ja jestem tak totalnie zachwycona Sługą Krwi, że czekam na kuriera z paczką Materii Primy. Wydaje mi się, że to odpowiedni komentarz do tego, jak fantastycznie został napisany pierwszy tom cyklu Materia Secunda!

Tytuł:               Sługa Krwi

Seria:               Materia Secunda

Autor:               Adam Przechrzta

Wydawnictwo:   Fabryka Słów

Premiera:          19.05.2021

 


 

 


 

Komentarze

  1. Skoro to przedpremierowy kąsek to z niecierpliwością czekam na jego premierę.

    OdpowiedzUsuń
  2. Z pewnością chętnie skuszę się na tę lekturę w przyszłości po jej premierze, lubię fantastyczne klimaty.

    OdpowiedzUsuń
  3. Bardzo fajnie, jeśli książka dotyka prawdziwej historii, to dodaje jej autentyczności. Ciekawe jak poradzi sobie główny bohater w swoim zagubieniu...

    OdpowiedzUsuń
  4. Siostra bardzo lubi takie wciągające książki z tego gatunku, więc polecę jej po premierze.

    OdpowiedzUsuń
  5. Dobrze, że kreacja w tej książce jest fenomenalna. To na pewno spory plus.

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Takich właśnie poszukujemy, obiecująco się wszystko zanosi. :)

      Usuń
    2. Już nie mogę doczekać się premiery tej fantastycznej lektury. Super.

      Usuń
  6. To jak najbardziej moje czytelnicze klimaty, więc czuję się bardzo zachęcona do tej lektury.

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. W takich klimatach czytelniczych rewelacyjnie się wypoczywa, przynajmniej mnie sprawia wiele frajdy. :)

      Usuń
  7. Jako fanka fantastyki, nie mogę przejść obojętnie obok takiej pozycji!

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Mnie fantastyka daje niesamowite poczucie podróży wyobraźni, w dowolnym kierunku, nic ją nie ogranicza. :)

      Usuń
    2. To prawda, przyjemnie jest przenieść się w wykreowany przez autora świat.

      Usuń
    3. A jeszcze przyjemniej jest taką przygodę rozszerzać o własne pomysły na kontynuację. :)

      Usuń
  8. Nie znam książek tego autora. Zaciekawiłaś mnie jednak i myślę, że w najbliższym czasie coś jego autorstwa przeczytam:)

    OdpowiedzUsuń
  9. Z tego wydownica ostatnio mam dużo nowości do nadrobienia.

    Książki jak narkotyk

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Trzeba przyznać, że sporo ciekawych książek u nich zawsze znajdę, szyte na miarę moich czytelniczych zainteresowań. :)

      Usuń
    2. Ja dawno nie czytałam nic z tego wydawnictwa, więc jest co nadrabiać.

      Usuń
    3. Fabryka Słów ostatnio szaleje i zasypuje fantastycznymi nowościami!

      Usuń
  10. I to arcydzieło, jak twierdzisz, czeka u mnie na półce na spotkanie. :)

    OdpowiedzUsuń
  11. Skoro tak Cię urzekła ta książka to faktycznie musi być dobra. Nie znam tego autora, bo też nie bardzo mi po drodze z fantastyką, ale chętnie będę polecać innym.

    OdpowiedzUsuń
  12. Myślę, że książka może być bardzo ciekawa. Niebawem mój mąż ma urodziny, a on jest fanem fantastyki, więc ciągle szukam jakiejś inspiracji na książkowy prezent dla niego. Dzięki za pomysł :)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Ja także bardzo lubię takie książki, więc będę miała ją na uwadze.

      Usuń
  13. Brzmi jak coś idealnie dla mnie - w fantastyce uwielbiam wyraziste postaci i dopracowany świat!

    OdpowiedzUsuń
  14. Fantastyka to bardziej klimaty mojej siostry, więc polecę jej ten tytuł po premierze.

    OdpowiedzUsuń
  15. Cieszę się, że książka spodobała Ci się. To nie są moje klimaty czytelnicze. Jednak myślę, że mojemu ojcu mogłaby się spodobać. On lubi tego typu literaturę.

    OdpowiedzUsuń
  16. Ależ mrocznie, ciekawie i intrygująco! Brzmi po prostu świetnie:)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Zanurzyć się w takich klimatach to czysta przyjemność. :)

      Usuń
  17. o proszę mam wrażenie że sporo osób niecierpliwie czeka na premierę tej pblikacji

    OdpowiedzUsuń
  18. Widzę klika historycznych wątków,dla nich mogę się skusić na książkę,bo fascynuje mnie Carska Rosja w połączeniu z fantastyką może być ciekawie.

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Też tak uważam, dlatego z przyjemnością zagłębię się w tę historię.

      Usuń
  19. Zaraz premiera. Nie mogę się doczekać tej pozycji książkowej. Będę mieć ja zaraz.

    OdpowiedzUsuń
  20. Przeczytałam recenzję, ale wogóle nie czuję atmosfery tej książki. Jakoś to nie moje klimaty czytelnicze.

    OdpowiedzUsuń
  21. Fantasy to zdecydowanie nie jest mój konik. Jakoś nie mogę się przekonać

    OdpowiedzUsuń
  22. Przechrzta. To jedno słowo sprawia, że wiem, ze trafię na solidnie zaplanowany świat fantasy, z żywymi bohaterami i sprawną akcją. Jak zawsze kupuję!

    OdpowiedzUsuń
  23. Bardzo ciekawa ksiazka, jednak nie jest to ksiazka dla mnie, bardzo czesto omijam takie gatunki. :)

    OdpowiedzUsuń
  24. Od razu zapisuję tytuł. Uwielbiam fantastykę, więc nie mogę nie skorzystać z takiego polecenia.

    OdpowiedzUsuń
  25. Nie słyszałam o tym tytule ani o tej serii. Musze powiedzieć, że czuje się zaciekawiona. Zapisuje sobie i muszę kupić :)

    OdpowiedzUsuń
  26. Zupełnie nie mój gatunek, więc tym razem nie czuję się zainteresowana. Z drugiej strony po opisie wydaje się ciekawa.

    OdpowiedzUsuń
  27. Na ogóle nie przepadam za fantastyka - chociaż kiedyś sama się zdziwiłam! Bo jak pies do jeża podchodziłam do książek Kasi Miszczuk - a tu się okazało, że seria "Kwiat paproci" jest bardzo przyjemna!

    OdpowiedzUsuń
  28. Może powinnam się skusić i poznać tę książkę. Aktualnie mam 15 książek do przeczytania, więc jest czas na zastanowienie się

    OdpowiedzUsuń
  29. Do tej pory nie spotkałam się z tą książką, ale koniecznie będę miała ją na uwadze 😊

    OdpowiedzUsuń

Prześlij komentarz

Moje zdjęcie
Skarby na półkach
Kobieta, Żona, Matka. Piszę o tym co myślę, i robię. Najczęściej czytam książki i staram się aby moje dzieci wiedziały, ze są ciekawsze rzeczy niż siedzenie przed ekranem. Kontakt: skarbynapolkach@gmail.com kontakt@skarbynapolkach.pl