Nawet jeśli rozetniesz mi usta...
Dzień dobry w czwartek! U nas tymczasowe ochłodzenie, więc dzieciaki postanowili się przeziębić i siedzą w domu 😉. Nie nudzą się oczywiście i ano myślał wracać do szkoły. Ah, beztroski czas wakacji. Patrząc na nich widzę ile radości niesie ze sobą zwykle siedzenie w domu i robienie tego, co się chce. Bo kiedy człowiek jest już dorosły...wakacje mają zdecydowanie w innej formie.
Dzisiaj chciałabym Wam przedstawić kolejne tomy mangi Nawet jeśli rozetniesz mi usta, w którym wchodzimy do świata japońskim straszydeł. Czy Kouichi Sano zdobędzie serce Mi roku? A może to ona zyska na tym narzeczeństwie? Kto stanie im na drodze i co odkryją bohaterowie o samych sobie? Tego wszystkiego możecie się dowiedzieć w najnowszych tomach tej mangi.
Nawet jeśli rozetniesz mi usta... 2-3.
Co nowego w życiu Sano i jego strasznej narzeczonej? Dzieje się! Pojawiają się pierwsze trudności, które doprowadzą nawet do pojedynku! Może nie jakiegoś specjalnie krwawego, ale jednak 😉. Poznajemy też bliskich i znajomych głównych bohaterów, którzy dodają kolorytu tej historii. No i nie można zapominać o wątku komediowo- miłosnym, który fajnie przeplata się z nieco mrocznym klimatem mangi.
I tutaj muszę Wam powiedzieć, że mam nieco mieszane uczucia. Z jednej strony mamy typowa historię miłosna z różnymi przeciwnościami losu. Z drugiej świat straszydeł wyjętych żywcem z mitów i miejskich legend (a niektóre wydaje mi się, że zostały stworzone specjalnie na potrzeby tej serii, np Mikoto, który jest diabelskim uchem).
Okey, fajnie to że sobą współgra, ale widząc możliwości Akari Kaijmoto chciałabym zobaczyć więcej jej mrocznych ilustracji, bo straszydła oddaje naprawdę dobrze. Stąd moja rozterka. Ale może jeszcze doczekam się czegoś z pod jej pióra z nieco mroczniejszym wydźwiękiem.
Zgarnąć z półki?
Jest to na pewno seria godna uwagi. Czyta się ją dobrze, fabuła jest płynna, ilość postaci nie przytłacza, a sami główni bohaterowie os razu dają się lubić. Dlatego nie pozostaje mi nic innego, jak polecić Wam te serię.
Komentarze
Prześlij komentarz