Polscy poeci dzieciom wydawnictwa Olesiejuk
Witajcie kochani! Tak szybko mija mi ten tydzień, że nie zauważyłam, że dzisiaj środa, ale tak to bywa jak jakiś robi się coś ciekawego ;-). Obecnie oglądam "Wiedźmina", na pewno napiszę krótką recenzję na fanpagu, jak skończę, na razie jestem na trzecim odcinku i... bardzo mi się podoba :-).
Dzisiaj chciałabym Wam przedstawić NAJCZĘŚCIEJ czytaną książkę w moim domu (nie, nie jest to Biblia ;-)). Jest to książka, którą darzę ogromnym sentymentem, ponieważ jest to pierwsza książka jaką kupiłam z myślą o moich dzieciach (wtedy dziecku, w brzuchu). Mowa o Polskich poetach dzieciom wydawnictwa Olesiejuk.
Jest to zbiór wierszy różnych poetów. Zaczynamy od Marii Konopnickiej (którą najmniej lubię), Juliana Tuwima (którego znam już na pamięć), Aleksandra Fredry (mam mieszane uczucia, bo "Osiołkowi z żłoby dano" to nie jest fajny wierszy dla dzieci), kończąc na Urszuli Kozłowskiej (której stała się wielką fanką po pierwszym przeczytaniu Jej twórczości).
KOCHAM, UWIELBIAM, CZYTAM te trzy słowa doskonale określają moje odczucia do tego zbioru. Nie dość, że w jednej książce mamy przepiękne wiersze, to jeszcze ilustracje powalają na kolana. Mnie osobiście bardziej przekonują grafiki pani Elżbiety Śmietanki-Combik, ale pani Małgorzata Goździewicz też wykonała kawał dobrej roboty. Nie wiem ile już razy przeczytałam tę książkę. Znam jej rozkład, większość wierszy mogę cytować z pamięci, ale chyba nigdy mi się nie znudzi! Uważam, że dobór tak znanych poetów oraz wybór określonych wierszy sprawia, że ta książka to NIEZBĘDNIK każdej biblioteczki.
Klara na początku słuchała, bo musiała ;-). To była jedyna (!) książka dla dzieci na naszej półce. Nie wiedziałam jeszcze jak to wszystko będzie wyglądać, chciałam czytać dzieciom, ale zupełnie nie wiedziałam, co, jak, gdzie i po co. Później oczywiście nasz repertuar się powiększył, ale teraz kiedy jest już dość (w tym roku skończy 4 lata), chętnie wracamy do tej książki i często słyszę jak biega po domu i krzyczy "uff jak gorąco, puff jak gorąco" i to jest właśnie ten moment kiedy czuję się szczęśliwa, bo zdaje sobie sprawę ile moje dzieci chłoną z otoczenia i że są zadowolone z tego, co je otacza. Janek nie ma jeszcze wyboru, co do czytanych książek, więc też często słucha tego, co czytam Klarze, ale wydaje mi się, że nie ma powodu do marudzenia, bo te wiersze mają w sobie taką melodię, że chyba nie znam osoby, której by się nie podobały ;-)
A tak się dzieje, kiedy czyta się dużo razy tą samą książkę ;-):
Cieszę się, że trafiłam na tę książkę jako pierwszą w mojej "karierze" od niej wszystko się zaczęło i trwa nadal :-). Miłość do literatury dziecięcej zapaliła się nagłym, mocnym i silnym płomieniem. Teraz, pomimo tego, że w mojej bibliotece jest znacznie więcej książek to i tak wracam do tych, które są moim zdaniem najpiękniejsze i najcenniejsze :-)
Moje dzieci już duże, ładnie zachęcasz do poznania książki.
OdpowiedzUsuńSuper są te książki :) dzięki jak zwykle za inspiracje. Z pewnością skorzystam :)
OdpowiedzUsuńFajny ten blog prowadzisz
Pozdrawiam swrdecznie
Ale piękne ilustracje, uwielbiam takie cudeńka. Musze jakies nowe kupic swoim piciechą.
OdpowiedzUsuńWidzę, że to taki powrót do naszego własnego dzieciństwa. Bardzo ładne ilustracje :)
OdpowiedzUsuńPowrót do beztroskiego dzieciństwa. Ale się rozmarzyłam.
OdpowiedzUsuńOj tak, każdemu takie miłe wspomnienia są potrzebne :)
UsuńPowrót do beztroskiego dzieciństwa. Ale się rozmarzyłam.
OdpowiedzUsuńMam podobny problem z wieloma naszymi książkami. Szeroka bezbarwna taśma daje radę, ale taka naprawdę szeroka!
OdpowiedzUsuńUwielbiam wiersze dla dzieci! Z pewnością muszę poszukać tej pozycji. A jak nie znajdę to coś podobnego :)
OdpowiedzUsuńJa też lubię stare wiersze dla dzieci, mamy je w formie książek kartonowych :)
OdpowiedzUsuńLubimy z młodym czytać wiersze dla dzieci. Czasami wywołują ogromny uśmiech na naszych twarzach :)
OdpowiedzUsuńSporo mamy książek z tego wydawnictwa, ale tej akurat brakuje w naszych zbiorach.
Będę musiała się za nią rozejrzeć, bo ilustracje przykuły szczególnie moją uwagę - lubię takie ładne wydania 🙋
rymy i rytmy łatwo wpadające w ucho z kolorowych stroniczek
OdpowiedzUsuńU mnie dzieciaki, jak im czytam to srednio potrafia sie skupic na dłuższych historiach, więc wiersze są idealne. a przy tym ile zzabawy :)
OdpowiedzUsuńśliczne książeczki! każde dziecko powinno takie mieć
OdpowiedzUsuńCzasami odchodzimy od klasyki, żeby do niej wrócić! Lokomotywa Tuwima pędzi wciąż...
OdpowiedzUsuńBardzo lubię takie zbiory wierszyków dla dzieci i też mamy w domu podobne :)
OdpowiedzUsuńPiękne ilustracje <3 I bajki jakby z mojego dzieciństwa :)
OdpowiedzUsuńJakie cudowne ilustracje! Aż mi się przypomniały piękne wydania książek z bajkami jakie sama miałam jako dziecko. Zdecydowanie zapisuję sobie jako propozycję na prezent.
OdpowiedzUsuńIlustracje w tej książce rzeczywiście wyglądają bardzo ładnie, autorzy zrobili dobrą robotę :)
OdpowiedzUsuńWierszyki wpadają w ucho, zwłaszcza te które są już klasyką, mnie czytała je mama a ja czytam córkom i tak to się pięknie toczy
OdpowiedzUsuńDałam tą książkę 5 letniej siostrze :) Uwielbia jak rodzice jej czytają.
OdpowiedzUsuńWspaniałe bajki, i jakie cudne ilustracje.
OdpowiedzUsuńSuper książki dla dzieci, pamiętam te wiersze jeszcze z czasów podstawówki. Miło mi się one kojarzą
OdpowiedzUsuńBardzo lubimy tą ksiązkę, regularnie do niej wracamy, choć moje maluszki to już powoli stare konie ;)
OdpowiedzUsuńWspaniala propozycja. Cofnął się wraz z nią czas w moich myślach. Cudowny pomysł na prezent.
OdpowiedzUsuńJak ja uwielbiam takie książeczki dla dzieci :D
OdpowiedzUsuńStara, dobra lokomotywa to jest to - jak byłam młodsza, to umiałam ją całą na pamięć, tak samo "Rzepkę" i "Ptasie radio". :)
OdpowiedzUsuńIlustracje są wspaniałe! Mój syn uwielbia wierszyki, więc pewnie się rozejrzę za tą książką.
OdpowiedzUsuńNiektóre dzieła nigdy się nie zestarzeją i człowiek do nich wraca po dziesięciu, dwudziestu, pięćdziesięciu latach. "Lokomotywa" Tuwima była chyba moją ulubioną bajką wczesnego dzieciństwa i wciąż doceniam kunszt autorski pisarza.
OdpowiedzUsuńKlasyka chyba jest najlepsza i czytając ją dzieciom możemy sami trochę wspomnieniami przenieść się w czasy dzieciństwa..
OdpowiedzUsuńWłaśnie nie ma jak klasyka. Na czytano te bajeczki i wiersze teraz my czytamy je naszym dzieciom :)
UsuńNie dziwię się, że oczarowana jestem całą oprawą graficzna. Tekstowo są książki, które zwyczajnie nie znają lat, lubimy je czytać, a czytanie idzie nam jak z płątka, i to jest właśnie ta książka dla Ciebie.
OdpowiedzUsuńŚwietna książka, klasyka zawsze na czasie!
OdpowiedzUsuńto chyba jedne z lepszych książeczek jakie możemy oferować dzieciom, uwielbiałam te wszystkie wiersze :)
OdpowiedzUsuńBardzo ładne wydanie, zresztą lubię książki z tego wydawnictwa :) Ale akurat tych wierszy mamy opór haha
OdpowiedzUsuńMy również mieliśmy te ksiazke
OdpowiedzUsuńMam tą książkę, kupiłam ją w Tesco na promocji dla synka. :) Rzeczywiście ma piękne ilustracje i wiersze. :)
OdpowiedzUsuńTuwim, Brzechwa, Konopnicka- to jest to!
OdpowiedzUsuńFajna bardzo kolorowa książeczka moja córka tylko takie lubi <3 Chętnie ją kupimy :)
OdpowiedzUsuńZachęcająca recenzja dzieciaki będą mieć frajdę.
OdpowiedzUsuńUwielbiam "stare" wiersze! U nas na tapecie jest: "posłał kozioł koziołeczka po bułeczki do miasteczka" oraz "jadą, jadą dzieci drogą"!
OdpowiedzUsuńJako dziecko uwielbiałam czytać i nadal tak jest. Moja siostrzenica też lubi, więc ta propozycja dla niej idealna.
OdpowiedzUsuńKlasyka polskiej literatury dla dzieci to zawsze dobry wybór. Preferuję tę z obrazkami polskich mistrzów ilustracji.
OdpowiedzUsuńWygląda na naprawdę ciekawą książeczkę. Nasza polska literatura to tez fajny wybór dla dzieci ;)
OdpowiedzUsuńWspaniała klasyka :) każde dziecko powinno to znać :)
OdpowiedzUsuńMamy identyczną książkę! Moja córka uwielbia ją, często czytana, ale jeszcze w całości ;)
OdpowiedzUsuńMy też mamy takie swoje tytuły :)
UsuńJakie cudne ilustracje! A jestem wybredna pod tym względem :)
OdpowiedzUsuńI jest ulubiony ostatnio wiersz mojego synka, czyli "Lokomotywa" :)
Myślę, że takie piękne i barwne obrazki zachęcą nie jedno dziecko do czytania :)
OdpowiedzUsuńOd malucha czytam z moim synem. Teraz jako 6 letni kawaler, czyta już sobie sam. Co ważne czyta ze zrozumieniem. Wiersze, opowiadania, książki przyrodnicze i bajki. Czytamy dużo i bardzo się cieszę, że synek załapał bakcyla.
OdpowiedzUsuńDzisiejsze ksiązki dla dzieci to artystyczne mistrzostwo :)
OdpowiedzUsuńładnie zachęcasz do poznania książki...
OdpowiedzUsuńOj tak, mamy tą książkę tylko chyba inne wydanie (zielona okładka) - uwielbiam ilustracje!
OdpowiedzUsuńOd tego typu książek zawsze zaczyna się przygoda z czytaniem!
OdpowiedzUsuńBardzo śliczne wydanie książki. Jestem pewna, że w tej formie zaciekawienie jedno dziecko.
OdpowiedzUsuńKsiążki mogą zaciekawić dzieci. Nawet nie sądziłem że tak bardzo.Chyba sam zapomniałem jak się ekscytowałem...
OdpowiedzUsuńCiekawe jak moja chrzesniaczka zareaguje na wiersze... Zawsze czytam jej "naukowe" pozycje
Wracam do Ciebie by napisać, że właśnie kupiłam tą książkę! Mała Melania zadowolona bardzo :) A i dla mnie książka ma większą wartość niż te współczesne opowiadania np. o śwince peppie.
OdpowiedzUsuńPięknie ilustrowana książka. Ale powiem Ci, że u mnie też są książki aklejane kilka razy, a inne przeglądane tylko raz.
OdpowiedzUsuńPodoba mi się to wydanie :)
OdpowiedzUsuńBardzo lubię wierszowane bajki, na takich się wychowałam i sama takie piszę :)
OdpowiedzUsuńMam już sporo różnych wydań wierszy polskich poetów, ale tego jeszcze nie.
OdpowiedzUsuńPięknie wydane i świetna książeczka! :)
OdpowiedzUsuńAle urocze!
OdpowiedzUsuńKsiążka to jeden z najwspanialszych prezentów dla dzieciaków :)
OdpowiedzUsuńKsiążka jest idealna na prezent dla najmłodszych :-)
OdpowiedzUsuńMiałam takie w dzieciństwie. Z resztą do tej pory mam i uwielbiam wracać <3
OdpowiedzUsuńTo są najpiękniejsze wiersze - moje dzieciństwo!
OdpowiedzUsuńU nas jest dokładnie tak samo. A tę książkę Alexander dostał od swojej cioci jakiś czas temu i uwielbia ją, podobnie jak Twoje pociechy :)
OdpowiedzUsuńUwielbiam polskich klasyków wierszy dla dzieci, a tu jeszcze mamy piekne ilustracje.
OdpowiedzUsuńTeż mamy ją w naszej biblioteczce.
OdpowiedzUsuńTeż mamy tę książkę u siebie. Synek najbardziej lubi wiersze Tuwima i Kozłowskiej, a najmniej Konopnicką - czyli podobnie jak u Was :)
OdpowiedzUsuńW naszej domowej biblioteczce także znalazła swoje miejsce. :)
Usuń... to musi być naprawdę dobra pozycja :) ...
OdpowiedzUsuńŚliczna szata graficzna. Ja też mam
OdpowiedzUsuńw naszej biblioteczce zbiór klasyków dla dzieci lecz w innym wydaniu. Moje dziewczynki bardzo lubią tego typu rozrywkę :)
Całkiem niedawno taką książeczkę kupiłam na prezent, pod choinkę. Dzieć obdarowany był zadowolony :)
OdpowiedzUsuńPowroty do książek, które czytaliśmy w dzieciństwie bardzo dobrze nas nastrajają, zawsze mnie to cieszyło, kiedy mogłam czytać moim dzieciom coś, co na mnie w młodym wieku zrobiło wrażenie.
OdpowiedzUsuńWłaśnie dlatego nie lubię zbyt grubych tomów, bo zawsze ten klej puszcza. Ale to dopiero po fakcie się dowiedziałam :D Teraz kupujemy cieńsze książeczki, a więcej - dzięki temu poznajemy sporo poetów!
OdpowiedzUsuńPonadczasowa radość z czytania, warto zachęcać dzieci do poznawania takiej rozrywki czytelniczej.
OdpowiedzUsuńMoje dzieci chętnie uczyły się na pamięć wierszy, które szczególnie im się spodobały, powtarzały je nawet podczas zabawy, a zwłaszcza te, które traktowały o zwierzątkach lub miały wyjątkowo wpadające w ucho rymowanki. :)
Usuń