Mangowy czwartek! i to jaki emocjonujący, ale o tym za chwilę :-). Jak Wam minął dzień? Bo mi strasznie szybko, godziny dosłownie przeciekały mi przez palce i tak oto dochodzi 22, a ja dopiero mogę wygodnie zasiąść przed klawiaturą i opowiedzieć Wam o tej niezwykłej mandze.
Kakegurui. 10-14.
Opowiadałam Wam już o tej mandze. Gdyby jednak komuś umknęły te wpisy to zapraszam
>>TU<< i
>>TU<<. Od samego początku ta historia bardzo przypadła mi go gustu, chociaż jest w zupełnie innym klimacie niż zazwyczaj sięgam. Myślałam, że głównym wątkiem będzie
hazard, ponieważ to wokół niego kręci się cała fabuła, ale wgłębiając się w tę historię przekonałam się, że sama gra o wysokie stawki i zastrzyk adrenaliny podczas rozgrywki to tylko ciekawa otoczka. Tak naprawdę najważniejsze jest to, co czują, myślą, przeżywają i knują bohaterowie.
Spoiler alert.
Wypadałoby przybliżyć, co dzieje się w tomach 10-14. A więc... Wszyscy żyją i mają się świetnie, chociaż myślałam, że padnie pierwszy trup ;-). A tak serio to wybory dalej trwają i nabierają tempa. W grze pozostało już niewielu graczy, a sprzedaż i kupno głosów to bardzo dochodowy interes. Przewodnicząca aby jeszcze podkręcić tempo postanawia zorganizować wewnętrzny turniej, który finalnie ma wyłonić jej głównego oponenta. Okazuje się jednak, że nie wszyscy marzą o objęciu tego stanowiska, a gra jest dla nich sposobem do realizacji własnych celów.
W kolejnych tomach Kakegurui nie zabraknie ciekawych rozgrywek, zaskakujących zwrotów akcji, mocnych emocji i oczywiście hazardowej gorączki, która pochłania bez reszty. Sama podczas czytania nie mogłam się oderwać od obserwacji tych wszystkich gier. Myślałam, że może uda mi się szybciej wychwycić podstęp, jednak Homura Kawamoto umiejętnie prowadzi rozgrywkę i nie daje za wcześnie odkryć kart.
Kłamstwo.
Teorii na temat kłamstwa jest bardzo dużo i jest to temat niesamowicie interesujący. Chyba właśnie dlatego tak bardzo pochłonęła mnie lektura Kakegurui, ponieważ autor bawi się tymi wszystkimi definicjami kreując niesamowitą grę psychologiczną, która napędzana hazardową gorączką, daje niesamowity efekt.
Zgarnąć z półki?
Szczerze nie mogę polecić tej mangi wszystkim. Ma bardzo specyficzny klimat. Gra psychologiczna, którą prowadzą bohaterowie tej historii jest ciężka i często odsłania bardzo newralgiczne miejsca w naszych umysłach. Niemniej jednak ja jestem zachwycona i z niecierpliwością czekam na kolejne tomy. Po anime na razie nie sięgam, bo nie chce psuć sobie zabawy ;-).
Tytuł: Kakegurui
Autor: Homura Kawamoto
Ilustracje: Toru Naomura
Wydawnictwo: Waneko
Tłumaczenie: Karolina Dwornik
Tom: 10-14