Wszyscy mamy źle w głowach. Nie wszystko się ulozy

 Witajcie, witajcie! Jak pewnie większość z Was zauważyła, przedłużyłam sobie trochę wypoczynek. Stwierdziłam, że nie ma co się spinać. Niech głową trochę się przewietrzy. Wracam do Was z nowymi pomysłami i chęcią do działania. Mam tylko nadzieję, że na wszystko wystarczy mi czasu 😉.

Dzisiaj chciałabym Wam zaprezentować najnowszy tom serii, która totalnie skradła moje serce - Wszyscy mamy źle w głowach. Czyli łobuzy z Krakowa wracają 😉.


Wszyscy mamy źle w głowach. Nie wszystko się ułoży.

Miałam okazję poznać tę serię dzięki Martynie z Szczęśliwej Siódemki. Już wtedy byłam zachwycona. Niby to tylko historia zwykłych licealistów, którzy przeżywają różne rozterki uczuciowe i życiowe zakręty, ale właśnie to jest w tym najlepsze 😉. Zwykli licealisty, zwykle miłostki nastolatków, zwykle problemy, czyli... Wszystkie możliwe końce świata widziane oczami młodzieży. 

Co nowego w trzecim tomie?

Nic nie jest tak jak powinno! Związki się rozpadają, przyjaciele kłócą, wredne zagrania są na porządku dziennym. Nic się nie układa. Ale to dobrze, bo przynajmniej jest bardzo ciekawie 😉. 

No dobra, może trochę przesadziłam, coś tam się jednak układa, ale w tym tomie przeważają jednak towarzyskie katastrofy, a nie spokojne rozmowy przy herbacie.

Nie będę oczywiście Wam zdradzać, kto z kim i dlaczego nie, ale jak już przeczytacie to chętnie bym z Wami na temat tych bohaterów poplotkowała 😉. Ja wiem, że to nie ładnie, ale tam się dzieją takie rzeczy, że trudno nie komentować!

Zgarnąć z półki?

Jeśli jeszcze nie znacie tej serii to koniecznie po nią sięgnijcie. Polecam przeczytać wszystkie trzy części, bo to spójną historia, ale jeśli zaczniecie od 3 nic się nie stanie, po prostu nabierzecie apetytu na poprzednie 😉.

 Czwartek, jak to dobrze, że zaraz weekend i będę miała ręce pełne roboty. Ja się ze sobą nigdy nie nudzę, a jak zaczynam to zawsze coś się dzieje. A jak Wy macie? Też często wypada Wam coś niespodziewanego 😉?

Dzisiaj chciałabym Wam przedstawić serię Wszyscy mamy źle w głowach, która wpadła w moje ręce zupełnym przypadkiem, ale bardzo się cieszę, że tak się stało, bo inaczej nie poznałabym historii Kasi i jej przyjaciół. Co jest takiego ciekawego w tej serii? No cóż, główni bohaterowie są licealistami, a to już wystarczy żeby mieć barwne życie ;-).



Plotkara, de Grassi, Glee to seriale, które namiętnie oglądałam jako nastolatka (później też, ale zostawmy ten temat ;-)). Uwielbiałam! Te dramaty, te miłości, te problemy, no nie można przejść obok tego obojętnie, człowiek życie tymi historiami, martwi się o swoich bohaterów i przeżywa ich starcia z rzeczywistością. Teraz jestem trochę starsza i sprawy młodzieży wydają mi się trochę trywialne, ale nadal lubię podglądać jak toczy się życie ówczesnych młodych ludzi. Dlatego, kiedy Martyna od Szczęśliwej Siódemki zaproponowała mi przeczytanie jej najnowszej serii, musiałam się zgodzić.


Wszyscy mamy źle w głowach!

Czy Wy też słysząc (czytając) ten tytuł od razu zaczynacie go śpiewać? A wiecie, że utwór do tych słów powstał w 1996 roku? Chyba jesteśmy już trochę starzy, prawda ;-)?

Wracając do tematu. Wszyscy mamy źle w głowach to seria opowiadająca o życiu licealistów z Krakowa. Akcja rozpoczyna się, kiedy Kasia w drugiej klasie szkoły ponadpodstawowej zmienia placówkę edukacyjną. Nikt nie wie dlaczego. Ciekawe jaką tajemnicę skrywa dziewczyna... Jednak nie to jest najdziwniejsze. Najdziwniejsze jest to, ze chociaż to główna bohaterka jest nową uczennicą, to tak naprawdę jej nowi koledzy i koleżanki z klasy, pomimo drugiego roku wspólnej nauki, nic o sobie nie wiedzą. Zupełnie tak jakby byli dla siebie obcymi ludźmi, a nie uczniami tej samej klasy.

Nie chcę Wam za dużo zdradzać z fabuły, ponieważ oba tomy tej serii czyta się z zawrotną prędkością. Znajdziecie tam wszystko, czego potrzebuje dobra powieść obyczajowa dla młodzieży. Dużo emocji (zwłaszcza tych skrajnych), problemy nie do rozwiązania (takie w stylu, kończącego się świata) oraz niezrozumienie i niechęć dorosłych. Przyznam szczerze, że zawsze boję się, że książka skierowana do młodszego czytelnika będzie trywialna i naiwna, ale powiem Wam, że Martyna Pawłowska-Dymek naprawdę fajnie skonstruowała fabułę i wykreowała bohaterów. No nie można się oderwać!

Zgarnąć z półki?

Nie musisz lubić powieści młodzieżowych, ale jeśli chcesz wiedzieć, jak wygląda teraz życie licealistów to koniecznie sięgnij po serię Wszyscy mamy źle w głowach. No, chyba, że tak jak ja lubisz takie historie, to w takim razie nie mam Cię co przekonywać, bo na pewno czujesz, że warto ;-)
Moje zdjęcie
Skarby na półkach
Kobieta, Żona, Matka. Piszę o tym co myślę, i robię. Najczęściej czytam książki i staram się aby moje dzieci wiedziały, ze są ciekawsze rzeczy niż siedzenie przed ekranem. Kontakt: skarbynapolkach@gmail.com kontakt@skarbynapolkach.pl