Bajki dźwiękowe - jedna z najlepszych serii tego roku!

 Dzień dobry w poniedziałek! Jak Wam mija ten przedświąteczny czas? Choinka upolowana? Prezenty kupione? Ja wszystko zostawiam na ostatnią chwilę, oprócz prezentów, bo tu wolę mieć pewność, że dotrą na czas 😉.

Dzisiaj chciałabym Wam przedstawić kolejna część rewelacyjnej serii bajek dźwiękowych od Harper Kids. Miałam już okazję pisać Wam o niej, jeśli nie pamiętacie, zapraszam >>TUTAJ<<

Bajki dźwiękowe.

Cudowna seria z klasycznymi bajkami i cala gama fajnych dźwięków. Bardzo często po nią sięgamy, a nawet naśladujemy odpowiednie dźwięki (pasujące do jakiejś sytuacji) ja najbardziej lubię szyderczy śmiech złego czarnoksiężnika z Aladyna 😉. Tym razem Harper Kids postanowił odbiec od klasyki i stworzyli bajkę o emocjach. A właściwie o małym smoku, w którym emocje aż się kotłują. Co z tego wyszło? Kolejna rewelacyjna książka dla dzieci, oczywiście!





Bardzo szybko  Mały smok i emocji tłok stało się ulubioną książką moich dzieci i teraz np. zamiast "kocham Cię, mamo" słyszę miłosną serenadę. A kiedy zdarzy mi się stracić cierpliwość, moje dzieci nic nie mówią, tylko włączają dźwięk wybuchu pani Zen. Zabawne i pouczające. A to nie jedyne zastosowanie tej książki ;-).

Zgarnąć z półki?

Bardzo polecam Wam zarówno Smoczka jak i całą serię. Dzieciaki same chętnie po nie sięgają odsłuchując dźwięki związane z daną historią. Warto zaznaczyć, że dźwięki się nie powtarzają i każda historia jest unikatowa. Dlatego gorąco polecam sięgnąć i przekonać się, że czasami dźwięki mówią więcej niż słowa ;-).


Seria:                Bajki dźwiękowe

Tytuł:                Mały smok i emocji tłok

Autor                Durand Delphine

Tłumaczenie:   Emilia Kiereś

Wydawnictwo:  Harperkids Polska

Premiera:         26.10.2022


A jeśli szukacie czegoś wyjątkowego na święta to koniecznie zajrzyjcie do TaniaKsiazka.pl



Bajki dźwiękowe. Harper Kids - reecnzja.

 Piątek. Jak się okazało, dla mnie pracujący. Trochę trudno zorganizować się z dwójką małych dzieci, ale jakoś dałam radę, jak zawsze ;-). Jednak żeby umilić sobie trochę ten dzień, postanowiłam przedstawić Wam książki, które odkąd pojawiły się w naszym domu, czytamy codziennie.


Bajki dźwiękowe.

Proste treści, wesołe dźwięki i ładne ilustracje to dobra recepta na zachęcenie dzieci do czytania. Nie mamy za wielu takich książek, więc kiedy Klara i Janek zobaczyli, że te książki wydają różne dźwięki, byli zachwyceni.

Klasyczne baśnie w muzycznej aranżacji.

Skusiłam się na Trzy małe świnki i Kota w butach, ponieważ bardzo lubimy te bajki. Byłam ciekawa jakie dźwięki i melodie ożywią te historie i powiem Wam szczerze, ze byłam zaskoczona. Nigdy nie myślałam o teorii muzyki, ale okazuje się, że są dźwięki, które idealnie opisują np. złotą jaskinię, odpoczynek po pracy, czy galop konia. 

Kot w butach.

Nie wiem, co ta historia ma w sobie, ale nigdy się nie nudzi. Znam ją na pamięć. Dzieciaki też, ale i tak sięgamy po nią dość często. Teraz kiedy mamy Kota w butach w formie bajki dźwiękowej, codziennie.
Podczas lektury szybko stało się jasne, które fragmenty będziemy czytać częściej, w tym wypadku jest to galop i złe zamczysko. Chociaż i cała reszta fajnie się komponuje.





Seria:                Bajki dźwiękowe

Tytuł:                Kot w butach 

Autor                MRoland Garrigue

Ilustracje:         Roland Garrigue

Tłumaczenie:   Emilia Kiereś

Wydawnictwo:  Harperkids Polska

Premiera:         27.10.2021

Trzy małe świnki.

Tę historię też wszyscy znają, więc nie będę streszczać. Zaskoczyło mnie jednak to ile melodii i dźwięków można dodać do takiej historii. Okazało się, że muzyką można nawet pokazać, że ktoś ciężko pracuje! Dopadła mnie nostalgia, kiedy usłyszałam dźwięk gramofonu... od razu przypomniały mi się czasy kiedy grałam w The Sims ;-). Może nie byłam nałogową fanką (tak jak moja siostra), ale zdarzało mi się grać w tę grę. Skąd to skojarzenie zapytacie? Musielibyście posłuchać żeby zrozumieć (do czego oczywiście gorąco zachęcam!)





Seria:                Bajki dźwiękowe

Tytuł:                Trzy małe świnki

Autor                Olivier Tallec

Ilustracje:         Olivier Tallec

Tłumaczenie:   Justyna Bednarek

Wydawnictwo:  Harperkids Polska

Premiera:         27.10.2021

Zgarnąć z półki?

Zdecydowanie! Ja dokupiłam już Aladyna i poluję na resztę. Natomiast dzieciaki kładą się i wstają przy dźwiękach galopu, uciekającego wilka i złowieszczego śmiechu. Codziennie rano słyszę jak sami przeglądają te książki, wciskając kolejne dźwięki, bawiąc się przy tym doskonale. Także zdecydowanie polecam.



Moje zdjęcie
Skarby na półkach
Kobieta, Żona, Matka. Piszę o tym co myślę, i robię. Najczęściej czytam książki i staram się aby moje dzieci wiedziały, ze są ciekawsze rzeczy niż siedzenie przed ekranem. Kontakt: skarbynapolkach@gmail.com kontakt@skarbynapolkach.pl