Od czego zacząć naukę jazdy konno?
Piątek, uffff. Schodzi ze mnie całe tygodniowe napięcie. Czas się wyspać, zrelaksować i po prostu odpocząć. Kogo ja oszukuję, ani się nie wyśpię, ani nie odpocznę ;-). Jedyne, co mnie pociesza, że i tak będzie fajnie ;-)
Dzisiaj mam dla Was kolejny super komiks. Tym razem przeżyjemy przygody z Kamilą i jej młodszą siostrą Anais, które uwielbiają jeździć konno. No w przypadku tej drugiej to raczej dużo powiedziane - jeździć, ale od czegoś trzeba zacząć.
Kamila i konie. Na łonie przyrody.
To moje pierwsze spotkanie z tą serią, ale już wiem, że nie ostatnie. Kamila od dawna jest członkinią klubu jeździeckiego "cztery podkowy". Lata nauki i różne doświadczenia zaowocowały dobrymi wynikami w zawodach. Jej młodsza siostra też chciałaby jeździć tak dobrze jak Kamila, ale jest jeszcze trochę za mała i dlatego chwyta się wszystkich innych możliwości - dosiadania złośliwego kucyka, dzika, czy Oceana (konia swojej siostry), który dobitnie pokazuje, że nie jest jej przeznaczony.
Ihaaa!
Nie jestem wielką fanką koni. Zabieram czasami dzieciaki do stadniny. Kiedyś miałam okazję pojeździć trochę konno, ale jakoś nie było specjalnego entuzjazmu w tym temacie. Dlatego nie sądziłam, że będę się tak dobrze bawić podczas lektury tego komiks. Jest zabawnie, żywiołowo i ciekawie. Wprost nie można się oderwać!
Zgarnąć z półki?
Zdecydowanie! Żałuję, że wcześniej nie wpadłam na tę serię. Mam nadzieję, że szybko uda mi się ją nadrobić. No i czekam z niecierpliwością na kolejne tomu :-)