Wakacje w pełni. Dobrze, że już połowa za nami. Trochę tęsknię za przedszkolem ;-). Chociaż muszę szczerze wyznać, że zadziwia mnie to jak moje dzieci szybko się zmieniają. Były zupełnie innymi osobami jeszcze miesiąc temu. No może nie zmieniły się o 180°, ale na pewno rozwinęły wiele umiejętności i inaczej patrzą na świat.
Na szczęście są elementy stałe, które (mam nadzieję) jeszcze długo się nie zmienią. Przykładem może być komiks Gigant Poleca, który moje dzieciaki uwielbiają od pierwszego wejrzenia i za każdym razem nie mogą się doczekać nowych przygód Kaczora Donalda i jego przyjaciół.
Podróżowanie
Wydawnictwo Egmont znowu idealnie trafiło z tematyką tego komiksu. Tym razem możemy poczytać o szeroko rozumianym podróżowaniu. Jak się okazuje możemy odkrywać ciekawe miejsca nie tylko w naszej rzeczywistości, ale również w przeszłości, czy odległej galaktyce.
W tym numerze mamy do dyspozycji 10 oddzielnych historii. Jedyne, co je łączy to znani i lubiani bohaterowie. Także każdy znajdzie tu coś dla siebie. Jest podróż po galaktyce, podróż do starożytnego Egiptu, czy czarodziejska lampa, która wcale nie spełnia życzeń. Wszystko to w najnowszym numerze Gigant poleca. W dalekiej galaktyce.
Gratka dla rodziców.
Tak, wiem, że Gigant to komiks dla dzieci, ale nigdy nie powymyślałabym, że czytanie go sprawi mi tyle radości. O swoich przeżyciach związanych z tym miesięcznikiem pisałam tutaj → GIGANTYCZNA dawka wiedzy, Wszędzie był i wszystko widział, Proszę Państwa, cóż za emocje!. Niesamowicie podoba mi się to, że bardzo łatwo doszukać się drugiego dna tych historii. Odpowiednich dla (ekhm, ekhm) starszego czytelnika.
Dla dzieci jest to niesamowita gratka, ponieważ mogą poznać swoich ulubionych bohaterów z różnych stron. Natomiast dorosły odnajdzie tutaj lekki ukłon w stronę dojrzałego fana komiksów i dzięki temu pewnie się bawił równie dobrze. Gwarantuję ;-).
Goguś.
Czy Wasze dzieci też lubią powtarzać słowa, które są dla nich zabawne? Powtarzać tak często, że na dźwięk pierwszej litery tego słowa już przewracacie oczami? Powtarzać w każdym momencie i wybuchać niepohamowanym śmiechem? Moje ostatnio znalazły sobie takie słowo. Jest nim Goguś. Wszystko za sprawą jednej z historii w najnowszym numerze Gigant poleca.
Sytuacja jest krytyczna. Doszło do tego, że zanim rano otworzę oczy słyszę wstawaj gogusiu! jakieś 30 razy (razy dwa oczywiście!). Mam tylko nadzieję, że szybko znajdą sobie jakieś inne słowo, bo tak się dalej żyć nie da ;-).
Zgarnąć z półki?
OCZYWIŚCIE! Pomijając mój sentyment do Giganta, uważam że fajnie dzieciom tworzyć wspomnienia dotyczące dobrego humoru i ciekawych historii. Właśnie takich, jakie są w tym komiksie.
Tytuł: Gigant Poleca. W dalekiej galaktyce
Wydawnictwo: Egmont
Premiera: 27.07.2021
Za śmiech, gogusia i piękne wspomnienia, dziękuję Egmontowi.