Pozytywka. Zagadkowe zniknięcie - recenzja komiksu.

 Ufff. Przeżyliśmy poniedziałek, teraz już z górki. Dzisiaj pogoda jest nieco kapryśna, dlatego (ku uciesze moich dzieci) popołudnie spędzimy w domu. A Wy, jakie macie plany na resztę dnia?

Dzisiaj postanowiłam przedstawić Wam kolejny tom cudownego komiksu, który tym razem bardzo mnie zaskoczył? Czym? Zapraszam do recenzji, zaraz się dowiecie 🙂.


Pozytywka. Zagadkowe zniknięcie.

Pozytywka, bo o niej mowa to historia o Noli, która w pamiątce po zmarłej matce odnajduje klucz do innego świata. Co tam znajdzie? Jakie przygody i wyzwania czekają ja w Pandorii i co wspólnego ma z tym jej mama?  Na pewno będzie to niezwykła historia.

W najnowszym tomie poznajemy lepiej postać Ośmiornika, który pomógł Noli i jej przyjaciołom uniknąć śmieci. Okazuje się, że ten porywczy, groźnie wyglądający bohater ma też milszą i delikatniejszą stronę. Jednak życie w Pandorii to nie bajka i prawo jest bezwzględne, dla tych którzy je łamią. Nawet jeśli chodzi o miłości. Czy Noli uda się wpłynąć na władcę i zmienić prawo na korzyść obywateli? Warto się przekonać.






Bardzo podobał mi się ten tom, ponieważ w delikatny sposób przedstawia, że każdy ma prawo do miłości. Oczywiście jeśli to uczucie nie krzywdzi drugiej osoby i chociaż finał historii okazał się naiwny to i tak uważam, że jest to jedna z lepszych części Pozytywki.

Zgarnąć z półki?

Tak. Cała seria jest warta uwagi, a autor umiejętnie podsuwa nam nowe wątki i rozwija fabułę. Dlatego bardzo dobrze czyta się Pozytywkę i nie pozostaje nic innego jak czekać na kolejne tomy.

Tytuł:                Sekret Cypriana

Seria:                Pozytywka

Scenarzysta:    Carbone

Ilustracje:        Gije

Tłumaczenie:    Maria Mosiewicz

Wydawnictwo:  Egmont

Premiera:         15.06.2022



Pozytywka. Tajemnice przeszłości. Tom 3

 Niedziela, miałam odpocząć i ogarnąć parę spraw. Skończyło się na 3 godzinnym sprzątaniu pokoju u dzieci. Nie wiem, co mnie tak naszło, może brak przejścia do półki z książkami, a może sterty brudnych ubrań rozrzucone po pokoju, a może... a nie o tym opowiem Wam innym razem. Grunt, że posprzątałam.

Dzisiaj chciałabym Wam opowiedzieć o kontynuacji Pozytywki, o której mogliście już przeczytać na moim blogu i o ile poprzednimi częściami byłam zachwycona, tak z najnowszą częścią przygód Noli mam pewien zgrzyt.


Pozytywka. Tajemnice przeszłości. Tom 3.

Nola wraca do realnego świat. Nie musi jednak długo czekać na wieści z Pandorii, ponieważ w jej domu pojawia się Cyprian. Na szczęście Andrea i Igor szybko wyczuwają, co się dzieje w Światonii i przybywają z pomocą. Na tym historia mogłaby się zakończyć, ale... kiedy sekret Noli zostaje odkryty, inni pandorianie chcą dostać się do jej świata. Co z tego wyniknie i jaki ma to związek z główną bohaterką? Na pewno nic nie dzieje się bez przyczyny.




Ale...

Jak zobaczyłam sam tytuł trzeciego tomu to zacierałam ręce. W końcu mieliśmy poznać historię Pandorii. Zasiadłam z wielkimi oczekiwaniami i zanim się spostrzegłam skończyłam czytać. Okey, historia nie zwalnia tempa i cały czas coś się dzieje, ale czy to znaczy, że musi się dziać po łebkach?

Byłam bardzo ciekawa historii Pandorii. Podobała mi się koncepcja Ilozi. Dlatego bardzo się zdziwiłam szybkim ucięciem fabuły. Mam tylko nadzieję, że Carbone i Gije już szykują kolejny tom Pozytywki.

Zgarnąć z półki?

Mogę narzekać na zbyt krótkie rozwinięcie historii w tym tomie, ale Pozytywka to naprawdę fajny komiks z dużą dawką akcji, dobrze wykreowanym światem i bohaterami, których nie są się nie lubić. Także jak najbardziej polecam.

Tytuł:                Sekret Cypriana

Seria:                Pozytywka

Scenarzysta:    Carbone

Ilustracje:        Gije

Tłumaczenie:    Maria Mosiewicz

Wydawnictwo:  Egmont

Premiera:         23.03.2022



Pozytywka. 2. Sekret Cypriana. Egmont. Świat komiksu - recenzja.

Wtorek. Powiem Wam szczerze, że ciężko mi się zmobilizować do aktywności, które zaplanowałam na ten tydzień. Nie wiem, czy to pogoda, czy nadmiar obowiązków, ale mam już na to plan. Wystarczy nie rozpraszać się głupotami, np. ciągłym sprawdzaniem poczty, czy facebooka. Naprawdę, sprawdźcie sami ile czasu zyskacie NIE korzystając z social mediów.

Dzisiaj chciałabym Wam przedstawić kontynuację znakomitej serii, o której mogliście przeczytać tutaj: Pozytywka. Witamy w Pandorii. Czy tym razem Noli uda się odkryć jakąś tajemnicę i rozwiązać zagadkę? A może Pandoria okaże się zupełnie innym miejscem, niż wydaje się na pierwszy rzut oka? Zapraszam do lektury, chociaż nie wszystkie tajemnice zostaną odkryte...


 

Sekret Cypriana.

Nola postanawia wrócić do Pandroii. Nie wie, co tam zastanie, ani czy jej przyjaciele nadal tam są. Jednak tęsknota i tajemnicza siła przyciągają ją do tego świata. Na miejscu okazuje się, że Pandoria odżywał, rozkwitła. Nola trafia na paradę z okazji  350 rocznicy panowania Hektoriana I. Główna bohaterka czuje się bardzo zagubiona i przestraszona. Nie zna tego świata tak dobrze żeby poruszać się po nim bez niczyjej pomocy. Na szczęście jej przyjaciele szybko ją odnajdują.   W bezpiecznym mieszkaniu Andrei i Igora okazuje się, że Nola musi ukryć swoje pochodzenie. Z pomocą przychodzi Anton, okoliczny zielarz i ogrodnik. Główna bohaterka z wielką ochotą przyjmuje zaproszenie nowego sojusznika i odwiedza jego ogród. Jednak to dopiero początek tej historii, ponieważ okazuje się że zniknęły niebezpieczne rośliny. Nola i jej towarzysze muszą rozwiązać tę sprawę. Zwłaszcza, że jest w nią zamieszany syn Antona, Cyprian. Co z tego wyniknie? Z jakim niebezpieczeństwem będzie musiała się zmierzyć główna bohaterka? To wszystko w najnowszym tomie Pozytywki. Sekret Cypriana.



Jest dobrze, ale...

Wydaje mi się, że tę część dopadła trochę klątwa drugiego tomu. Jest ciekawie, nadal zachwycam się kreacją świata, ale czegoś mi tu zabrakło. Wydaje mi się, że w tej części mamy do czynienia z oddalonym niebezpieczeństwem. O ile w Witajcie w Pandorii Nola musiała uratować Matyldę, matkę Adrei i Igora, tak w Sekrecie Cypriana to niebezpieczeństwo nie dotyczy bezpośrednio jej najbliższych. To nie jest tak, że ten tom czytało mi się źle. Po prostu czytało mi się go trochę gorzej.

Zgarnąć z półki?

Tak. Tak jak już wspominałam to nie jest zła historia. A patrząc po recenzjach innych tylko ja mam takie dziwne odczucia ;-). Aby zachęcić Was do tej pozycji powiem tak: skończyłam drugi tom i czekam na więcej :-)


Tytuł:                Sekret Cypriana

Seria:                Pozytywka

Scenarzysta:    Carbone

Ilustracje:        Gije

Tłumaczenie:    Maria Mosiewicz

Wydawnictwo:  Egmont

Premiera:         11.08.2021


 

 



Moje zdjęcie
Skarby na półkach
Kobieta, Żona, Matka. Piszę o tym co myślę, i robię. Najczęściej czytam książki i staram się aby moje dzieci wiedziały, ze są ciekawsze rzeczy niż siedzenie przed ekranem. Kontakt: skarbynapolkach@gmail.com kontakt@skarbynapolkach.pl