Koń by się uśmiał. Zresztą ja też! - recenzja komiksu.

 Wtorek. Powoli czuć już nadchodzącą jesień. Ja na przykład przeliczyłam się z wysokością porannej temperatury i po prostu zmarzł mi tyłek. Czas chyba przeprosić się ze skarpetkami i zacząć ubierać się ciut cieplej. A Wy jesteście już przygotowani? Czy może jesień zaskoczyła Was tak samo jak mnie ?

Dzisiaj chciałabym Wam przedstawić komiks, przy którym od razu robi się jaśniej i weselej. Wszystko za sprawą bandy niezwykłych koni. Ciekawi, zapraszam na recenzję ;-).


Koń by się uśmiał.

Niesamowicie zabawna historia o koniach z pewnego klubu jeździeckiego. Nieparzystokopytni (a to niespodzianka, prawda ;-)?) komentują otaczający ich świat, często naśmiewając się z ludzi i ich głupich zwyczajów. Podczas czytania możemy poznać cały wachlarz różnych osobowości i charakterów, co często wiąże się z przezabawnymi sytuacjami, które powodują niekontrolowane wybuchy śmiechu (sprawdziłam).






Sami widzicie, tylko przeglądając zdjęcia NA PEWNO parę razy się uśmiechnęliście ;-). Więc wyobraźcie sobie, że to tylko ułamek, który udało mi się Wam zaprezentować.

Zgarnąć z półki?

Tak! Ostatnio mam wrażenie, że brakuje na naszym rynku po prostu zabawnych komiksów. Dlatego jak najbardziej sięgnijcie po Koń by się uśmiał. WARTO!

  • Tytuł:        Koń by się uśmiał

  • Seria/cykl: Komiksy są super!

  • Scenarzysta: Laurent Dufreney

  • Ilustrator: Miss Prickly

  • Tłumacz: Maria Mosiewicz

  • Data premiery: 10.08.2022



Niedziela z komiksem. Nowości od Egmontu.

 Niedziela. Dzisiaj mieliśmy bardzo intensywny dzień. Najpierw odwiedziliśmy festiwal kolorów, a później piknij rodzinny w pobliskiej miejscowości. Dzieciaki padły, a ja rozkoszuję się trochę dłuższym wieczorem. A ja postanowiłam przedstawić Wam nowości komiksowe od Egmontu. 

Nowości komiksowe od Egmontu.

O komiksach jest na moim blogu całkiem sporo i o ile większość z nich czytała sama dla własnej przyjemności, tak teraz zauważam, że moje dzieciaki coraz częściej same po nie sięgają i zaczynają uważniej je przeglądać. Kto obserwuje mnie na instagramie ten wie, że u nas w domu dzień bez komiksu (lub mangi) jest dniem straconym ;-).

O czym szumią wierzby. Auto, Ropuch, Borsuk.

Pisałam Wam już o tym komiksie. Cudowny! Ale co się dziwić skoro sama historia jest bestsellerem, a a jak dodać do tego jeszcze piękne ilustracje Michela Plessixa. Oh i ah! Chyba najbardziej podoba mi się ta prostota przekazu i spokojne tempo narracji. Przy tym komiksie po prostu siada się w fotelu i płynie z nurtem nieśpiesznego wiejskiego życia.





Tytuł:               O czym szumią wierzby

Seria:               Mój pierwszy komiks 5+

Scenarzysta:    Michel Plessix 

Ilustracje:         Michel Plessix 

Tłumaczenie:    Ernest Kacperski

Wydawnictwo:  Egmont

Premiera:          09.03.2022

Mali bogowie. Komedia Posejdona.

Mój ulubiony komiks! A jak się dzisiaj okazało, moich dzieci też. Temat dnia: czy może być pół człowiek, pół... (tu wstawić odpowiednie zwierzę). Jak już Wam wcześniej wspominałam, dzieciaki zaczęły baczniej przyglądać się ilustracjom i bardzo zaciekawiła ich postać Minotaura (Tauruska), a już epizod z wkurzaniem Posejdona i sikaniem do morza, hit dnia ;-).





Tytuł:                Mali bogowie. Komedia Posejdona.

Seria:                Mali bogowie.

Scenarzysta:    Christophe Cazenove

Ilustracje:        Philippe Larbier

Wydawnictwo:  Egmont

Premiera:         27.04.2022

Aladyn.

Czy tylko ja czytam to imię przez dwa "l"? O tej serii też mogliście już czytać na moim blogu. Uwielbiam tą komiksową wersję klasycznych disneyowskich bajek. Sama chętnie po nie sięgam i czytam z dużą nostalgią. 




A wiecie, że jak przeczytacie (lub obejrzycie) historię Aladyna od tyłu, zobaczycie historię księcia, który miał wszystko, ale to stracił i został żebrakiem? Ot, ciekawostka ;-).

Cedryk. Ciepło, cieplej...zimno!

Nowy idol mojego syna. Cedryk to chłopiec bardzo pomysłowy, otwarty na nowości i nieustępliwy. Kiedy tylko coś nie idzie po jego myśli... robi wszystko na złość. Najczęściej dorosłym. Co z tego wynika? Kupa śmiechu oczywiście. No i (niestety) jeszcze więcej inspiracji do psocenia ;-).




 Dlaczego Cedryk jest idolem Janka? No cóż... bo głośno śpiewa o kupie. Tym  właśnie zdobył serce mojego syna ;-).

Tytuł:              Cedryk. Ciepło, cieplej...zimno!

Seria:              Komiksy są super!

Autor:             Raoul Cauvin

Ilustracje:       Laudec

Tłumaczenie:    Maria Mosiewicz

Wydawnictwo:  Egmont

Premiera:         27.04.2021

FRNK. Chrzest ognia

Kontynuacja bardzo fajnej serii o jaskiniowcach. A w zasadzie jak to współczesny, nowoczesny i postępowy człowiek nie poradziłby sobie w prehistorii. No i są totalnie urocze, słodkie i mięciutkie ZABÓJCZE KRÓLICZKI! Sami zobaczcie ;-)





Tytuł:               Chrzest ognia

Seria:               FRNCK

Scenarzysta:    Olivier Bocquet 

Ilustracje:         Brice Cossu

Tłumaczenie:    Agata Cieślak

Wydawnictwo:  Egmont

Premiera:         27.04.2022

Zgarnąć z półki?

Dzisiaj zaprezentowowałam Wam 5 tytułów i powiem Wam szczerze, że przy każdym bawiłam się wybornie. Nie mówiąc już o moich dzieciach, które zamiast skakać po mnie od 6 rano, poszły czytać komiksy! Także jak najbardziej polecam :-).





 

Diabełki. Zabawy nie z tej Ziemi - recenzja komiksu Dutto od Egmont.

 Witajcie! Nie było mnie parę dni, ale miałam tak zakręcony czas, że sama ze sobą mijałam się gdzieś w biegu i przyznam Wam szczerze, że czuję jak zaczyna brakować mi sił. No, ale nie długo weekend, więc na pewno... wymyślę sobie jakieś nowe zadanie ;-). A tak serio to tym razem naprawdę mam zamiar odpocząć i nabrać sił. A Wy, jakie macie plany? Może... szusowanie na nartach ;-)?

Dzisiaj mam dla Was recenzję komiksu, który... z jednej strony napawał mnie lekkim niepokojem, z drugiej świetnie się przy nim bawiłam. Zapraszam na recenzję Diabełków.


Diabełki. Zabawy nie z tej Ziemi.

Już po okładce wiedziałam, że nie będę się nudzić. Dwójka dzieci, kot i armagedon dookoła, skąd ja to znam ;-). Dlatego kiedy zasiadłam do lektury trochę się zlękłam, kiedy zobaczyłam ile dzieci mogą jeszcze wymyślić... psotnego. Trochę się bałam oddawać ten komiks w ręce moich... pociech ;-).

Nina i Tomek to dzieci pełne energii i pomysłów. I chociaż ich zabawy nie zawsze (a w zasadzie to chyba nigdy) nie podobają się dorosłym, oni nie zaprzestają w prześciganiu się w wymyślaniu nowych psot. Humoru (jakby go było mało) dodaje kot, który na przekór swoim właścicielom jest strasznie leniwy.






Powiem Wam, że naprawdę fajnie bawiłam się przy Diabełkach. Ta seria bardzo kojarzy się z Titeufem, którego kiedyś namiętnie oglądałam (niestety nie było mi dane poznać wersji komiksowej). Dzieciaki psocą, mniej lub bardziej. Czasami specjalnie, czasami po prostu próbują nowych rzeczy. Czasami bywa śmiesznie (sama mam zdjęcia swoich dzieci wymazanych od stóp do głów sudacremem, czy flamastrami), innym razem mniej. Jako rodzice musimy być przygotowani na wszystko i właśnie ta seria pokazuje na jak wiele ;-).


Zgarnąć z półki?

Chociaż jak widzicie komiks powstał już jakiś czas (nie wnikajmy w szczegóły, 2004 wcale nie był tak dawno!) to nadal cieszy się wielką popularnością i bardzo się cieszę, że Świat Komiksu zdecydował się na wydanie tej serii w Polsce. Mam nadzieję, że Diabełki zyskają nie mniejszą popularność jak w innych krajach, bo to naprawdę fajny komiks.

  • Seria/cykl: KOMIKSY SĄ SUPER!

  • Scenarzysta: Olivier Dutto

  • Ilustrator: Olivier Dutto

  • Tłumacz: Maria Mosiewicz

  • Data premiery: 23.03.2022



Moje zdjęcie
Skarby na półkach
Kobieta, Żona, Matka. Piszę o tym co myślę, i robię. Najczęściej czytam książki i staram się aby moje dzieci wiedziały, ze są ciekawsze rzeczy niż siedzenie przed ekranem. Kontakt: skarbynapolkach@gmail.com kontakt@skarbynapolkach.pl