Praktyczne dodatki do domu.

 Poniedziałek. Jakoś tak za oknem buro i ponuro. Przydałoby się trochę słońca albo śniegu, czegoś co urozmaiciło by krajobraz 😉.

Kolorów mi brakuje! Wiosny się chce 😉. No, ale na to trzeba będzie jeszcze trochę poczekać. Dlatego trzeba się ratować kolorami ubrań i dodatków do domu. A jeśli już jesteśmy przy tym temacie...

Dywany winylowe.

Zakochałam się w dywanach winylowych wszelkiego rodzaju. Małych, dużych, okrągłych, kwadratowych, słowem - wszystkich! Dlaczego?

Bo są idealne do każdego pomieszczenia! Czy to w pokoju u dzieci, czy w salonie, czy nawet w łazience. Takie dywany są wytrzymałe i łatwe w utrzymaniu. Wystarczy przetrzeć, zamieść i jest czysto!

Pomyślicie i co w tym takiego wspaniałego? No cóż, kiedy ma się dwójkę małych dzieci, które lubią eksperymentować z różnymi rzeczami i  jedno z nich ma uczulenie na roztocza...  zrozumiecie, że to są bardzo istotne sprawy 😉.

Po raz kolejny zdecydowałam się na matę winylowa od Dywanomat.pl Skusiły mnie (oprócz aspektów, które wspomniałam wyżej 😉) wzory i kolory! Brakowało mi takiego dodatku. Dzięki temu wnętrze zyskało więcej energii i ekspresji.

Dywany winylowe są w moim domu niezastąpione. Wszyscy domownicy znają ich cudowne właściwości, dlatego kiedy przyszła paczka od Dywanomat.pl. Zaczęła się walka. Walka o to, gdzie położymy nowy dywan. Nie obyło się bez ofiar i łez, ale... Wygrałam 😉.


Zgarnąć z półki?

Kiedy moi znajomi odwiedzają mnie i pytają "co to za dywan?" Od razu opowiadam im o matach winylowych. Ich właściwościach, wytrzymałości i pięknym wykonaniu. Żałuję, że nie poznałam ich wcześniej, bo dzięki nim utrzymanie porządku (a przy tym ładne wzbogacenie wnętrza) jest po prostu łatwiejsze.

Mata winylowa - ratunek a alergikow

 Sobota. Długi weekend czas zacząć, hurra! A do tego pogoda dopisuje, hura, hura! Można spędzić czas na świeżym powietrzu delektując się pysznościami z grilla. Hura, hura, hura! 😉

Dzisiaj postanowiłam zaprezentować Wam mata winylowa, który okazał się wybawieniem dla Janka, ponieważ z powodu alergii na roztocza bardzo się męczył w swoim pokoju, bo ciągle kichał. Co ciekawe ten dywan okazał się wybawieniem również dla mnie, ponieważ jest idealny w utrzymaniu porządku.

Dywan winylowy.

Janek od dłuższego czasu miał katar i kaszel. Wiedziałam, że to alergia, tylko nie wiedziałam na co. Okazało się, że reaguje tak na roztocza. Nie było co się zastanawiać, trzeba było podjąć kroki aby Małemu lepiej się funkcjonowało. Zaczęłam od zmniejszenia ilości maskotek na łóżkach i w ogóle w pokoju, potem przyszedł czas na wymianę pościeli, a na koniec małe odświeżenie ścian i wywalenie z pokoju starego dywanu. To właśnie ten ostatni element spędzał mi sen z powiek. Stary, wysłużony, zakurzony i pełny wszystkiego, co mogło się tam znaleźć, zwłaszcza roztoczy. Dlatego szukałam jakiejś alternatywy aby podłoga nie została goła. Trafiłam na birdsecho.pl i tak zaczęła się moja przygoda z wyborem maty winylowej.


Miałam pewne obawy, co do tej maty, w końcu to dla mnie zupełna nowość. Jednak kiedy otworzyłam paczkę, wiedziałam, że to był strzał w dziesiątkę.

Zalety maty winylowej.

Jak dla mnie najważniejsze jest to, że nie kurzy się tak, jak zwykłe dywany, a jej wyczyszczenie trwa dosłownie chwilę. Wystarczy ją zamieść lub przetrzeć mokrą ścierką i zaraz jest czysto. Od razu przypomina mi się, jak musiałam skrobać zaschnięte jogurty/farby/plastelinę i inne rzeczy ze starego dywanu, koszmar po prostu, a teraz... szast prast i po kłopocie ;-).

Warto też zwrócić uwagę na cudowny wzór. To już nie są te czasy, gdzie każdy dywan jest na jedną modłę, teraz naprawdę jest w czym wybierać i wcale nie wygląda to jak wyciągnięte z domu babci.


Estetyka wykonania też jest bardzo ważna. Maty winylowe mają to do siebie, ze od razu wyglądają na czystsze niż dywany klasyczne. Tutaj nic się nie zaciąga, nic się nie przykleja, to znaczy przykleja, ale jest to zdecydowanie łatwiej odkleić ;-). No i co ważne, nie odbarwia się. Zatem, jak widzicie, same zalety ;-).


Zgarnąć z półki?

Powiem Wam szczerze, że jestem mega zadowolona. Janek przestał kichać (tak mocno), lepiej mu się śpi, mi się lepiej sprząta w ich pokoju, czy może być lepiej ;-)?

A jeśli chcielibyście sprawdzić inne wzory i kroje mat winylowych i innych fajnych gadżetów do ozdabiania domu, koniecznie zajrzyjcie na stronę birdsecho.pl.















Moje zdjęcie
Skarby na półkach
Kobieta, Żona, Matka. Piszę o tym co myślę, i robię. Najczęściej czytam książki i staram się aby moje dzieci wiedziały, ze są ciekawsze rzeczy niż siedzenie przed ekranem. Kontakt: skarbynapolkach@gmail.com kontakt@skarbynapolkach.pl