Serce z kamienia. Czytanki sylabowe.

Dzień dobry w poniedziałek. Za oknem znowu lato, chociaż podobno bociany już szykują się do wylotu z naszego kraju. Kiedy ten czas minął, przecież dopiero co pojawiały się pierwsze gniazda. Eh, czas zdecydowanie za szybko leci, prawda?

Dzisiaj chciałabym Wam przedstawić książkę, która jest dla mnie bardzo ważna. Dlaczego jest tak ważna? Ponieważ jesteśmy na etapie nauki czytania i każda pomoc się przyda, bo niestety... Różnie nam to czytanie wychodzi.


Serce z kamienia. Czytanka sylabowa.

Przyznam szczerze, że myślałam że nasza przygoda z czytaniem będzie łatwiejsza. Dzieciaki są osłuchane z różnymi historiami, a i pamięć mają naprawdę dobrą. Wniosek z tego prosty. Czytanie nie powinno sprawiać problemu. Ale niestety jest trochę inaczej. Klara bardzo chętnie sięga po książki, ale samo czytanie sprawia jej jeszcze problemy. Idzie właśnie do drugiej klasy, więc ma jeszcze czas żeby się trochę rozczytać. Dlatego z wielką chęcią sięgamy po wszelkie pomoce w nauce czytania. Dlatego kiedy ostatnio trafiłam na czytanki sylabowe, wiedziałam że to będzie fajna przygoda.

Zacznijmy od tego, czym są czytanki sylabowe. Jak sama nazwa wskazuje, są to czytanki, których tekst jest podzielony(kolorem) na sylaby. Dzięki temu łatwiej się łączy wyrazy, a co za tym idzie również je czyta. Dodatków autorzy w tym wypadku zadbali o to żeby czytanka zaświtała tylko podstawowe litery alfabetu. Dzieci czemu dziecko łatwiej odnajduje się w tekście. No i ważna jest oczywiście fabuła, która zaciekawi, rozśmieszy i nauczy. W przypadku Serca z kamienia nie zabrakło żadnego z tych elementów. Klara podczas lektury bawiła się świetnie. Ja zresztą też zaśmiewalam się z przygód Anki i Artura. Dlaczego? Już wyjaśniam.






Humor przeplata się z akcją. Anka to dziewczyna żadna przygód, które często stają jej na drodze. Artur może jest mniej rozrywkowe, ale równie ważny dla tej historii. Całość sprawia, że nie można się odebrać. A oto przecież chodzi w nauce czytania, prawda 😉?

Zgarnąć z półki?

Jak dla mnie to pozycja obowiązkowa dla wszystkich dzieci chciacych poćwiczyc umiejętność czytania i rozumienia tekstu. Klarze bardzo podobała się ta historia i już nie może doczekać się kolejnych. Także szczerze polecamy!

Komentarze

Moje zdjęcie
Skarby na półkach
Kobieta, Żona, Matka. Piszę o tym co myślę, i robię. Najczęściej czytam książki i staram się aby moje dzieci wiedziały, ze są ciekawsze rzeczy niż siedzenie przed ekranem. Kontakt: skarbynapolkach@gmail.com kontakt@skarbynapolkach.pl