Najważniejszy składnik świąt? MAGIA! (Puzzle Haru Stories)
Zaskoczeni ;-)? Już wyjaśniam. Dzisiaj jest szczególny dzień. Szczególny ponieważ mam zaszczyt promować, popularyzować i rozsławiać pewne puzzle. Dlaczego piszę o tym akurat dzisiaj? Niejednokrotnie przekonałam się, że prowadzenie bloga ma pewną moc. Czasami jest to moc reklamy, innym razem moc poznania nowych możliwości, ale (bardzo często) jest to też moc czynienia dobra.
Grudzień to czas świąteczny (ale odkrycie ;-)). Już od początku miesiąca zaczynamy szukać prezentów. Chociaż jestem zdeklarowanym Grinchem to jednak lubię sprawiać prezenty. Lubię szukać inspiracji, lubię znajdować nietuzinkowe, fajne prezenty, które będą długo wspominane, a jeszcze lepiej jak będą długo korzystane ;-). Dlatego nie mogę sobie pozwolić na to żeby te puzzle w tym świątecznym czasie przeszły zapomniane! Pisałam już o nich >>TUTAJ<< i >>TUTAJ<<, Już wtedy byłam nimi zachwycona. Już wtedy nie mogłam się oderwać. Już wtedy samo patrzenie na ilustrację sprawiało mi przyjemność!
No dobra, ale co mają puzzle Haru Stories czego nie mają inne puzzle? Już na pierwszy rzut oka widać unikalne ilustracje, które (i to chyba najważniejsze i najbardziej innowacyjne) tworzą jedną wspólną historię opowiedzianą w czterech różnych perspektywach. Naprawdę ciężko jest streścić to, co dzieje się na tych grafikach. Trudno też w nie-refleksyjny sposób opisać to jakie emocje towarzyszą tym ilustracjom. Po prostu patrzysz na nie i chcesz poznać tę historię. Chcesz dowiedzieć się, co zdarzyło się później, chcesz poznać ten świat. Świat Haru jest piękny, delikatny i subtelny. Jednak kryje się w nim kamienna siła, która nie pozwala mu się zachwiać. Widzicie? No nie da się bez filozofowania.
Spójrzcie na tego wieloryba. To Kei, ostatnia ze swojego gatunku, pozostawiona po wielkiej wojnie ludzi i morskich stworzeń. Ten konflikt zabrał jej wszystko, dlatego postanawia stworzyć na swoich plecach miasto, jako hołd dla utraconego domu.
A to tylko jedna z czterech historia Świata Haru!
Sami już rozumiecie, dlaczego MUSIAŁAM Wam przypomnieć o tych niesamowitych puzzlach. Na pewno macie wśród bliskich osoby, które uwielbiają układać puzzle lub, które kiedyś układały, ale po prostu teraz siedzą w domu i szukają kreatywnego zajęcia ;-). Warto pomyśleć nad taką formą świątecznego podarunku, ponieważ taki prezent się nie zastarzeje i będzie można do niego wracać :-).
Za możliwość przypomnienia Wam o tych wspaniałych historiach zaklętych w puzzlach, dziękuję Haru Stories.
Przyznaję - ujęły mnie te puzzle i choć fanką ich układania nie jestem, te z chęcią bym ułożyła :)
OdpowiedzUsuńBardzo magiczna oprawa graficzna, natychmiast przyciąga, zachęca do zabawy w układanie. :)
UsuńPiękne są te puzzle, niezwykła oprawa graficzna, cudowne opowieści, jakże przyjemnie będzie je układać. :)
OdpowiedzUsuńPrześliczne są te puzzle! Nawet nie wiedziałam o ich istnieniu :(
OdpowiedzUsuńSą naprawdę piękne. Wzory niczym z bajki. Zakochałam się w nich już jakiś czas temu.
OdpowiedzUsuńNie znałam tych puzzli, ale bardzo mi się spodobały! Zachwycające grafiki. Chętnie bym je ułożyła
OdpowiedzUsuńŚwietnie, że napisałaś o tych puzzlach, bo właśnie szukałam czegoś takiego na prezent! Są piękne! Jak obrazy malowane akwarelami. Zakochałam się w nich. :)
OdpowiedzUsuńNie dziwię się, ja również chętnie widziałabym je u siebie w domu. :)
UsuńPrezentują się pięknie, idealne na prezent
OdpowiedzUsuńNie miałam pojęcia o ich istnieniu , prezentują się na prawdę pięknie niczym malowany obraz.
OdpowiedzUsuńA ja już widziałam je na kilku blogach i pozytywnie zazdrościłam możliwości zabawy z puzzlami. :)
UsuńPięknie się prezentują, zaciekawiły mnie te puzzle. Muszę obejrzeć ofertę sklepu, może coś zamówię dla siostrzenicy bo ona lubi układać puzzle :)
OdpowiedzUsuńPrzyznam, że puzzle są zjawiskowe. Dawno nie widziałam czegoś tak fantastycznego
OdpowiedzUsuńBardzo fajne te puzzle. Czasami układam, ale trzeba mieć cierpliwość.
OdpowiedzUsuńDobre i na prezent oraz na wspólną zabawę z rodziną w święta.
Pozdrawiam :-)
Irena- Hooltaye w podróży
Oj tak, cierpliwość konieczna, zwłaszcza jak się układa tysiące elementów. :)
UsuńW takie puzzle chce się natychmiast wchodzić, sama bym chciała dostać je pod choinkę. :)
OdpowiedzUsuńNigdy nie przepadałam za puzzlami. Jakoś nie miałam nigdy cierpliwości do nich.
OdpowiedzUsuńŚwiat fantazji w puzzlach, świetny pomysł i na pewno wielu osobom się spodoba :-)
OdpowiedzUsuńJak byłam mała uwielbiałam układać puzzle. W sumie do dzisiaj lubię, czasem sobie przyniosę ze strychu jakieś puzzle i układam wraz z siostrą.
OdpowiedzUsuńTe puzzle są wspaniałe! Też chyba je sobie zamówię i mam nadzieję,że nie zabraknie mi cierpliwości w układaniu ;)
OdpowiedzUsuńŚliczna grafika, taka akwarelowa. Zupełnie w moim guście :) Dawno już nie układałam takich puzzli, teraz jedynie z córką, ale tu królują bajkowi bohaterowie ;)
OdpowiedzUsuńChyba je już pokazywałaś, bo mam wrażenie, że je gdzieś widziałam. Zapadły mi w pamięć i chyba będę musiała kupić te puzzle.
OdpowiedzUsuńWow ta latarnia morska jest obłędna! Z przyjemnością ułożyłabym takie puzzle, tylko muszę poczekać aż dzieci trochę podrosną :)
OdpowiedzUsuńWow, są przepiękne! Ja ostatnio wkręciłam się w układanie puzzli z synkiem i stwierdziłam, że chyba kupię dla siebie, takie które będą miały więcej elementów. :)
OdpowiedzUsuńJa lubię takie max. do 100, bo przy większej ilości łatwo się motam :P
UsuńZupełnie nie znam tych puzzli, u mnie w domu bardzo lubimy układać wszelkie kolorowe puzzle.
OdpowiedzUsuńLata nie układałyśmy puzzli a to brzmi jak fajnie spędzony czas z rodziną przy takiej zabawie ;)
OdpowiedzUsuńU nas zawsze są puzzle na święta, kochamy składać i dobrze się przy tym bawimy.
OdpowiedzUsuńObrazek jest po prostu przepiękny! Jestem zachwycona tą nutką magii, nietuzinkowości. Myślę, że mój mąż byłby zachwycony, tak samo samym układaniem, jak i efektem końcowym :)
OdpowiedzUsuńMoja siostrzenica byłaby nimi zachwycona. Zresztą i mnie samą one urzekają. Uwielbiam magię pod każdą postacią.
OdpowiedzUsuńUkładanie puzzli jest bardzo ciekawe i relaksujące, lubię to robić.
OdpowiedzUsuńPuzzle sprawdzą się zawsze i wszędzie, jest w czym wybierać.
OdpowiedzUsuńWidziałam już te puzzle na żywo i mają niesamowite wzornictwo. ja jestem wręcz nimi zauroczona! Przypominają ilustracje z dziecięcych baśni czy książek fantasy <3
OdpowiedzUsuńwyglądają pięknie! A i historia bardzo wzruszająca!
OdpowiedzUsuńMój synek byłby bardzo zadowolony z takiego prezentu pod choinkę. Lubimy puzzle i gry.
OdpowiedzUsuńPoproszę kilka kilogramów magii, bo w tym roku nic mi się nie chce, nic mnie nie cieszy i nawet nie czekam na te święta.
OdpowiedzUsuńTe puzzle są faktycznie wyjątkowe, a ułożenie ich wcale nie jest takie proste pomimo że nie mają dużo elementów. Przedstawiają naprawdę piękną historię.
OdpowiedzUsuńPuzzle to nie moja bajka, ale szkoda, że tej magii świąt nie można tak złożyć jak puzzli ;p
OdpowiedzUsuńJak byłam mała to kochałam puzzle. Mogłam je układać godzinami, ale niestety teraz to już dla mnie wyzwanie. A Hania jakoś za tym nie przepada.
OdpowiedzUsuńUwielbiamy układać puzzle, tak samo jak klocki Lego. Nie wiedziałam, że są takie ciekawe puzzle. Super!
OdpowiedzUsuńUwielbiamy układać puzzle w rodzinnym gronie, zabawa przednia, a ile się przy tym nagadamy. :)
OdpowiedzUsuń