Straszliwe mlode damy i inne osobliwe historie, czyli kobiece osobliwości w historiach grozy, Wydawnictwo Literackie.

 Sobota, a mi przez cały dzień wydawało się, że jest niedziela. Miło jest sobie uświadomić, że został jeszcze jeden dzień weekendu. Z drugiej strony nastawiłam się już psychicznie na poniedziałek i jutro pewnie nie będę mogła znaleźć sobie miejsca ;-).

Dlatego dzisiaj postanowiłam przedstawić Wam przedpremierowo bardzo wyjątkową książkę. Historie grozy z silnymi i ciekawymi postaciami kobiet. Czy udało się połączyć to w sposób ciekawy i wciągający? Zapraszam do recenzji.


Straszliwe młode damy i inne osobliwe historie.

Mi wystarczył już sam pierwszy człon tytułu żeby zainteresować się tą książką. Kiedy coś jest straszliwe i młode to musi być ciekawe. A jak dochodzą do tego inne osobliwości to już całkiem jestem kupiona. 

Straszliwe młode damy i inne osobliwe historie to najnowszy zbiór opowiadań Kelly Barnhill, autorki takich książek jak Syn Wiedźmy, czy Dziewczyna, która wypiła księżyc. Sporo słyszałam o jej twórczości, ale jakoś nie miałam okazji się jej przyjrzeć z bliska. Musze jednak przyznać, że cieszę się iż to spotkanie miało miejsce dopiero teraz. Kelly Barnhill ma bardzo ciekawy styl pisania. Płynnie przechodzi od tematów nadprzyrodzonych do tych do bólu prawdziwych. Przykładem może być pierwsze opowiadanie, w którym wdowa znajduje ukojenie w ramionach Yeti. Brzmi dziwnie? Niedorzecznie? Osobliwie? Właśnie takie historie czekają na nas w tej książce. 

Przyznam szczerze, że największe oczekiwania miałam do Magicznego dziecka. Noweli nagrodzonej w World Fantasy Award. I... podobało mi się. Naprawdę dobrze przemyślana i napisana historia. Wciągająca, niebanalna. Ekstra.

Ale... (oczywiście, że musiało być ale ;-)). Jeśli chodzi o ten konkretny zbiór opowiadań to moim zdaniem najlepiej oddaje klimat historia o Przedwczesnej śmierci Ronii Drake. Jest tam wszystko, groza, groteska, magia, czarny humor i inne... osobliwości.

Dlaczego cieszy mnie tak późne spotkanie z autorką? Ponieważ wcześniej mogłam jej nie docenić. Kelly Barnhill w swojej najnowszej książce porusza różne tematy i tylko własne doświadczenia życiowe pozwalają docenić ich piękno i ulotność.

Feministyczna groza?

Podczas czytania Straszliwie młodych dam chyba najbardziej podobało mi się to, że autorka stworzyła bardzo silne i ciekawe postaci kobiece. Nie ma dla mnie gorszej rzeczy (podczas czytania) niż roztrzęsiona, słaba i polegająca na innych dziewczyna. Na szczęście Kelly Barnhill chyba też nie lubi takich bohaterów i wszystkie stworzone przez nią charaktery są na prawdę ciekawe i wyraziste. 

Zgarnąć z półki?

To nie jest książka dla wszystkich. Mi się podobała. Czytałam ją z największą przyjemnością, ale ja bardzo lubię takie klimaty. Natomiast jeśli kogoś miałaby skusić sama okładka to mógłby się bardzo zdziwić (ale na pewno nie zawieść ;-)). Mimo wszystko polecam. Warto zagłębić się w ten groteskowy i osobliwy świat.

Tytuł:              Straszliwie młode damy i inne osobliwe historie.
Autor:             Kelly Barnhill
Tłumaczenie:  Katarzyna Makaruk
Wydawnictwo: Literackie
Premiera:       09.02.2022



Komentarze

  1. Lubię takie osobliwe klimaty w książkach oraz wyraziste postacie kobiece. Jednak to opowiadania, za szybko po nie raczej nie sięgnę.

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Lubię krótkie formy, bo fantastycznie wypełniają czas małych wolnych chwil wieczorową porą. :)

      Usuń
  2. Czasem tak bywa, że dni nam się mylą w tym codziennym zamieszaniu.

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Jeśli na plus, bo odnajdują się, to bardzo cieszy, w drugą stronę tylko uświadamiają, jak szybko mknie czas. :)

      Usuń
    2. O tak, mi też już mylą się dni, ale ważne by o niczym nie zapomnieć.

      Usuń
  3. Kusząca propozycja, ale nie mam pewności czy rzeczywiście dla mnie

    OdpowiedzUsuń
  4. Wędrówki po kuchni23 stycznia 2022 03:51

    To może być dość ciekawa i interesująca książka, choć rzeczywiście nie każdy się w niej odnajdzie

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. To prawda, nie wszyscy nimi się zachwycą, ale każdy doceni ich oryginalność. :)

      Usuń
  5. Mnie zgubił się piątek, jakoś tak zapomniałam o nim po czwartku, zatem i dłuższy weekend się zrobił. :)

    OdpowiedzUsuń
  6. Co do książki, zrobiła na mnie pozytywne wrażenie, nietypowe opowiadania, ale mają w sobie moc uwodzenia. :)

    OdpowiedzUsuń
  7. Dawno nie miałam okazji czytać nic podobnego, więc będę miała ją na uwadze na przyszłość po premierze.

    OdpowiedzUsuń
  8. Paulina Kwiatkowska23 stycznia 2022 10:43

    Skoro jesteś zadowolona z lektury tej publikacji to chętnie sprawdzę jakie wywrze na mnie wrażenie.

    OdpowiedzUsuń
  9. Zapowiada się idealnie na wolny czas. Myślę, że mogę zainteresować się tą pozycją z opowiadaniami po premierze.

    OdpowiedzUsuń
  10. Dawno nie miałam okazji zapoznać się z opowiadaniami, a tym bardziej o takiej nietypowej tematyce.

    OdpowiedzUsuń
  11. Nie zwróciłam wcześniej uwagi na tę lekturę, ale bardzo chętnie sięgam po takie książki.

    OdpowiedzUsuń
  12. Oj, coś czuję, że w sam raz dla mnie. Feministyczne fantasy i ta groza!☻☻☻

    OdpowiedzUsuń
  13. Okładka śliczna, z uwagi na deficyt wolnego czasu raczej nie przeczytam tej książki. Super ze sie Tobie podobała.

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Okładka znakomicie koresponduje z klimatem panującym w książce. :)

      Usuń
  14. interesująca książka, lubię takie, choć mało czytam

    OdpowiedzUsuń
  15. Z grozą mi nie po drodze, ale te opowiadania tutaj zapowiadają się ciekawie, spróbuję dać im szansę, zawsze mogę sobie dawkować jedno opowiadanie na miesiąc

    OdpowiedzUsuń
  16. Bardzo fajna ksiazka i do tego bardzo nietypowa, muszę po nią sięgnąć!

    OdpowiedzUsuń
  17. Jestem niesamowicie zaintrygowana tym zbiorem - powoli zabieram się za pdf, bo zabrakło dla mnie egzemplarzy przedpremierowych :D

    OdpowiedzUsuń
  18. Lubię takie historie z dreszczykiem, chyba sięgnę po tę książkę, zwłaszcza, że sama z chęcią przekonam się czy Magiczne dziecko zasługuje na nagrodę World Fantasy Award :)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Muszę się zacząć za nią rozglądać w bibliotece, podpowiedzieć pomysł na zakup. Może dzięki temu uda mi się z nią sprawniej zapoznać, bo nie planuję jej na razie kupować.

      Usuń
  19. Tą książkę od dawna mam w swoim "wirtualnym koszyku zakupowym" - mam wrażenie, że finalnie w końcu ją kupię, bo po Twojej recenzji czuję się jeszcze bardziej zaintrygowana! :)

    OdpowiedzUsuń

Prześlij komentarz

Moje zdjęcie
Skarby na półkach
Kobieta, Żona, Matka. Piszę o tym co myślę, i robię. Najczęściej czytam książki i staram się aby moje dzieci wiedziały, ze są ciekawsze rzeczy niż siedzenie przed ekranem. Kontakt: skarbynapolkach@gmail.com kontakt@skarbynapolkach.pl