Mali bogowie. Z wizytą w piekle - recenzja komiksu.
Wtorek. Wczoraj pochłonęły mnie prace zawodowe i niestety zabrakło czasu na przyjemności, ale już jestem i mam dla Was jak zawsze recenzję czegoś fajnego ;-).
Dzisiaj przygotowałam dla Was recenzję kolejnego tomu Małych Bogów. Jednej z serii, która totalnie skradła moje serce.
Mali bogowie. Z wizytą w piekle.
Uwielbiam tę serię. Za jej humor, kreskę, tematykę, chyba wszystko. Zawsze cieszę się jak dziecko na wieść o kolejnych tomach Małych bogów. Dlatego, po przeczytaniu najnowszej części serii, już nie mogę się doczekać na kolejną. Chyba przy okazji zaraziłam tą sympatią dzieci, bo dzisiaj cały dzień spędziły z tymi komiksami w rękach :-).
Sami przyznajcie, nie da się nie lubić Małych bogów. Są zabawni, pomysłowi a przy tym troszkę złośliwi i dziecinni. A wszystko w klimacie mitologicznym. Idealne połączenie. Z chęcią obejrzałabym taką animację :-).
Zgarnąć z półki?
Nie trzeba lubić mitologii żeby być fanem tego komiksu. Jest zabawnie, kolorowo i żywo. I nic więcej do szczęścia nie trzeba ;-).
Tytuł: Z wizytą w piekle.
Seria: Mali bogowie.
Scenarzysta: Christophe Cazenove
Ilustracje: Philippe Larbier
Wydawnictwo: Egmont
Premiera: 29.06.2022
Jestem wielką miłośniczką tej serii. Jest się czym zachwycić.
OdpowiedzUsuńZapoznawanie się z mitologią w takim wydaniu jest prawdziwą przyjemnością.
OdpowiedzUsuńZawsze z niecierpliwością czekam na kolejny tom tej serii, bo jest super.
OdpowiedzUsuńMiłośnicy mitologii oraz komiksów na pewno będą nią zachwyceni.
OdpowiedzUsuńJeśli chodzi o ten cykl bez wątpienia jest co nadrabiać.
OdpowiedzUsuń