Już dziś premiera najnowszej książki Marka Marcinowskiego!
Dzień dobry wieczór w poniedziałek! Tą późną porą przybywam do Was z niesamowitą premierą. Jaką, zaraz Wam wszystko opowiem ;-)
Dzień dobry wieczór w poniedziałek! Tą późną porą przybywam do Was z niesamowitą premierą. Jaką, zaraz Wam wszystko opowiem ;-)
Czwartek. To mój ostatni wpis w tym tygodniu. Czas w końcu umyć te okna 😉! Chociaż pogoda za oknem wcale mnie do tego nie zachęca. A Wam jak idą przygotowania do świąt?
Dzisiaj jako, że mamy czwartek nie może zabraknąć mangi. A żeby było Wam ciepło i puchato na świeta, wybrałam historię o pewnym kocie i jego panciu. Zapraszam na recenzje Starszego pana i kota.
Środa. Końca świątecznych porządków nie widać. A Wielkanoc już tuż tuż. No nic, najwyżej nie będzie tak czysto jak planowałam 😉.
Dzisiaj chciałabym przedstawić Wam najnowsze numery Świerszczyka, które (póki co) ukryłam przed dziećmi, dlaczego? Zaraz Wam powiem 😉
Świąteczna gorączka trwa, wracam do domu i sprzątam. Najgorsze jest to, że sama sobie dodaje pracy, bo to przy okazji poukładam dzieciom w szafie, to posprzątam pod łóżkiem i tak idzie. Nagle okazuje się, że jest 21 i trzeba iść spać. A Wam jak mija ten Wielki Tydzień?
Przez natłok obowiązków postanowiłam dzisiaj przedstawić Wam coś fajnego i niezobowiązującego. Nowa oczywiście o czasopismach dla dzieci.
Tego bohaterka zna każdy. Duży tchórzliwy pies stawia czoło najgorszym potworom - ludziom. Jego przygody są ciekawe i nieszablonowe. Nic więc dziwnego, że stał się postacią kultową i od ponad 50 lat (powstał w 1969 roku) cieszy się niesłabnącą popularnością.
Najnowszy magazyn że Scooby-Doo obfituje w ciekawe historie i fajne zadania. Jest kolorowo, zabawnie i wesoło. Sama przeglądając najnowszy numer, złapałam się na tym, że nie mogę się od niego oderwać, a dzieciaki musiały czekać aż matka skończy przeglądać żeby móc obejrzeć czasopismo przeznaczone właśnie dla nich 😉.
Takie magazyny to zawsze fajna opcja. Ciekawe treści, ulubieni bohaterowie i dodatki zawsze sprawiają dużo radości. Dlatego jak najbardziej polecam.
Piątek. Przedświąteczna gorączkę czas zacząć. Naprawdę czuję potrzebę posprzątania w domu i umycia okien! Chyba się starzeje 😉. A jak u Was przygotowania do świąt? Wszystko już ogarnięte ?
Dzisiaj chciałabym Wam przedstawić cudowny komiks o emocjach, który nie dość że jest totalnie uroczy to jeszcze bardzo pouczający. Zapraszam na recenzje Emocji
Rodziny Barsuków i Lisków. To już jest urocze same w sobie, prawda 😉? A jak jeszcze opowiadają o czymś ważnym i wartościowym to już całkiem.
Historia jest dość prosta. Małe liski i borsuczęta przeżywają różne emocje związane z kłótniami z rówieśnikami, strachem, zawstydzeniem, czy ekscytacja, a ich rodzice próbują wyjaśnić im, że wszystkie emocje są ważne.
Jak sami widzicie uwzględniono emocje, które dość często towarzyszą naszym dzieciom (dorosłym zresztą też). Naprawdę przyjemnie się to czyta i ogląda!
Bardzo ważny temat opowiedziany w prosty i przystępny sposób. Do tego cudowne ilustracje. Czego chcieć więcej? Bardzo polecam!