GTO - lekcja życia. Tom 8
Dzień dobry w ten piękny, parny czwartek. Pogoda za oknem zachęca do tego żeby włączyć klimatyzację i siedzeć w zamkniętym pomieszczeniu ze spuszczonymi roletami, prawda? Nie no, można jeszcze iść na lody ;-). Co o tym myślicie?
Dzisiaj chciałabym przedstawić Wam kolejny tom mojej ulubionej mangii GTO. Zapraszam do recenzji.
GTO 8.
To już 8 tom przygód Eikichiego Onizuki. Szybko idzie, zaraz będziemy w połowie (tomów jest 25;-)). Tym razem możemy bliżej poznać postać Kanzaki. Genialnej uczennicy, która uwielbia terroryzować swoich nauczycieli. Dlaczego? O tym właśnie jest ten tom.
Ale nie tylko o tym oczywiście! Jest też mój ulubiony wątek z Crestą V-ce dyrektora oraz sporo poważniejszych i trudnych tematów, tj. trudne dzieciństwo, czy samotność. A gdzie w tym wszystkim Onizuka? Jest, jest i daje sobie świetnie rade. Przecież to nauczyciel od trudnych przypadków, prawda?
Bardzo lubię w tej mandze odkrywać, co ugrzecznili w anime i powiem Wam, że jest tego całkiem sporo. Kiedy zaczęłam czytać tę historię, okazało się że wiele wątków zostało pominiętych lub potraktowanych po macoszemu, np. właśnie ten z Kanzaki. Ale co tam się dokładnie zmieniło musicie sami odkryć ;-).
Zgarnąć z półki?
Znam tę historię i wiem, że dopiero się rozkręca, także śmiało po nią sięgajcie. Na pewno nie pożałujecie!
Na pewno jest się czym zainteresować.
OdpowiedzUsuń