Najważniejsza książka roku! (Dlaczego nosimy maseczki? HarperKids)

 Ostatnie dni względnej wolności. Dzieciaki w przedszkolu, można bez wyrzutów sumienia, w końcu coś ogarnąć ;-). Chociaż trochę mi to zajęło, nauczyłam się już, że wielkie sprzątania, segregacja zabawek, wycieranie każdej brudnej lub pomazanej zabawki, mija się z celem, bo ile taki stan będzie się utrzymywał. U mnie, nie długo. A jak coś jest już raz pomalowane to mam prawie pewność, że dzieciaki drugi raz tego nie ruszą ;-). Wiadomo, nie można też totalnie olewać porządków, ale trzeba to robić w granicach zdrowego rozsądku ;-).  

Skąd taki temat do rozważań? Dzisiaj będzie trochę o czystości, ale przede wszystkim będzie o zrozumieniu. Czy rozumienie o co chodzi z Covid -19? Czy jesteście pewni, że ogarniacie to, co się dzieje? Czy jesteście w stanie wytłumaczyć to komuś, kto zupełnie nie ma pojęcia jak to wszystko pojąć. A może, tak jak ja, wiecie co się dzieje, ale zupełnie tego nie ogarniacie? Tylko, że My jesteśmy dorośli, więc wiele rzeczy jesteśmy w stanie sobie wytłumaczyć odwołując się do naszej wiedzy i doświadczenia życiowego. A dzieci? Nie są w tak komfortowej sytuacji. Ich świat się zmienił i zupełnie nie wiedzą dlaczego. Na szczęście w tych szalonych czasach okazuje się, że wychodzą nam (ludziom) całkiem fajne inicjatywy. A jedną z takich akcji jest książka Dlaczego nosimy maseczki.







Kaja ogląda telewizję, nie rozumie dlaczego wszyscy wyglądają jak lekarze i noszą maseczki, nie rozumie, co do za dziwne kolejki do sklepów. Pyta mamę, a ona zaczyna opowiadać coś o jakiś wirusach, które są, ale ich nie widać. Dziewczynka nic z tego nie rozumie. Z wyjaśnieniem całej tej sytuacji przychodzi sam wirus, który przedstawia sytuację z własnej perspektywy. 

Nie wiem jak u Was, ale mnie Klara często pyta o koronawirusa. Niestety, nie oszukujmy się, ale wiele rzeczy jest zależnych od sytuacji pandemicznej, a w chwili obecnej najczęściej wstrzymanych. Tak jak wspominałam wcześniej, my jako dorośli jesteśmy w stanie to zrozumieć, ale dzieciom jest bardzo trudno odnaleźć się w zaistniałej sytuacji. Książka, którą Wam dzisiaj prezentuje doskonale nadaje się właśnie do tego, aby pomóc zrozumieć to co się dzieje. Wyjaśnić, dlaczego tak się dzieje i wytłumaczyć, co robić aby było lepiej i bezpieczniej. 






Szczerze? Nie wiedziałam, czy to będzie odpowiednia książka dla Klary i Janka. Dla mnie to ciągle maluchy, które nie wiele rozumieją z otaczającego ich świata. Zupełnie zapominam o tym, że dzieci to doskonali obserwatorzy i może nie rozumieją, ale doskonale wiedzą, co się dzieje. Klara od samego początku byłą zachwycona tą książką. Tak bardzo jej się podobała, że chciała zabrać ją ze sobą do przedszkola. Sama muszę przyznać, że byłam bardzo pozytywnie zaskoczona. Zero naukowej gadki, zero przekazywania ideologii. KONKRETY. Janek też bym zainteresowany, pokazywał obrazki, które najbardziej go ciekawiły, słuchał, przytakiwał, pokazywał. 

Jak wiecie mamy dużo ciekawych książek. Tak naprawdę moglibyśmy siedzieć i czytać całymi dniami. Jednak ta książka jest szczególna. Dlaczego nosimy maseczki? To niezbędnik roku 2020. Pozwala nie tylko wyjaśnić dlaczego wirus jest taki niebezpieczny, ale i tłumaczy to, co dzieje się dookoła. Maseczki, dezynfekcja, #zostańwdomu, pomoc seniorom. Jestem autentycznie szczęśliwa, że taka książka powstała i na pewno będę ją nie tylko polecać każdemu, ale i czytać wszystkim dzieciom, które nas odwiedzą (mam nadzieję w niedalekiej przyszłości).

Tytuł:              Dlaczego nosimy maseczki?

Autor:             Ilaria Capua

Ilustracje:        Ilaria Faccioli

Tłumaczenie:    Katarzyna Skórska

Wydawnictwo:  HarperKids Polska 

Premiera:         09 grudnia 2020


Za możliwość edukacji i rozprzestrzeżania wiedzy ;-), dziękuję Wydawnictwu HarperKids Polska.






Komentarze

  1. Myślę, że to fantastyczna książka na czas pandemii. Ktoś miał genialny pomysł i mi się on bardzo podoba. Chętnie ją kupię dzieciakom.

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. To prawda, z innego wydawnictwa też już ukazała się książeczka o pandemii. Wspaniała pomoc na ten czas.

      Usuń
  2. Az dziw,ze nie dostalq literackiego nobla,jest bardzo zyciowa i na czasie przeciez :P wesolych swiat,zoatqlo nam juz tylko sir smiac.

    OdpowiedzUsuń
  3. Bardzo ciekawa ksiażeczka. Moje dziecko już wie dlaczego należy nosić maseczkę.

    OdpowiedzUsuń
  4. Ależ świetna! Jestem pod wrażeniem, że powstała taka pozycja dla dzieci. Przyda się w tych niełatwych czasach.

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Czasem łatwiej jest coś wyjąsnić dzieciom posługując się bohaterami z książeczek.

      Usuń
  5. Faktycznie temat roku - i znajduje to odzwierciedlenie również w literaturze dla dzieci. U mojego Bąbla ostatnio w zerówce dzieci słuchały piosenki o "Mikołaju w przyłbicy". Początkowo myślałam,że Mikołaj został rycerzem - a to chodziło o te przyłbice pandemiczne ;)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Dobrze,że takie książki pojawiają się na rynku wydawniczym - bo dzieciom rzeczywiście trudno pogodzić się z tym,że ich życie tak diametralnie się zmieniło.

      Usuń
    2. O rany, przyznam, że dreszcze mnie przeszły. ;) Niepokoję się, że dzieci będą miały takie wspomnienia z dzieciństwa, ale niestety to wszystko dzieje się naprawdę.

      Usuń
  6. Bardzo dobrze, że wydawnictwa tak szybko reagują na to, co dzieje się na świecie. Książka dodatkowo bardzo starannie wydana.

    OdpowiedzUsuń
  7. Przyznaję, że książka na pewno warta przeczytania razem z dzieckiem, wiele mu objaśni i pozwoli zrozumieć co się dzieje

    OdpowiedzUsuń
  8. Rzeczywiście, dzieciom przecież też trzeba wytłumaczyć co się dzieje, potrzebna taka książeczka.

    OdpowiedzUsuń
  9. Świetnie! Nareszcie coś dzięki czemu można troszkę inaczej podejść do tego tematu! :)

    OdpowiedzUsuń
  10. Taka książeczka czasem przydałaby się też niektórym rodzicom, bo zwyczajnie nie zdają sobie oni sprawy z tego jak działa choćby rozsiewanie drogą kropelkową wirusa (z kroplami przecież!).

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Wczoraj podczas obecności w sklepie aż się przeraziłam, tak wiele osób przepychało się, blisko siebie podchodziły, szybko stamtąd wybiegłam.

      Usuń
  11. Mam tę książkę w domu i uważam, że jest bardzo pomocna w tłumaczeniu dzieciom, dlaczego nosimy te maseczki :)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Książeczka jest teraz niesamowicie na czasie, więc dobrze, że się ukazała.

      Usuń
  12. To jest jedena z najbardziej trafnych książeczek w ostatnim czasie

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Dokładnie, też tak sądzę. Dobrze, że już ukazała się też w Polsce.

      Usuń
  13. Takie książki są mega pomocne! Zdecydowanie łatwiej wytłumaczyć dziecku dlaczego tak to teraz wygląda.

    OdpowiedzUsuń
  14. Świetna książka! Mamy i wiem, że zostawimy ją na pamiątkę tych dziwnych czasów!

    OdpowiedzUsuń
  15. Może w mieście ta książka się sprawdzi. Wiejskie maluchy nie mają tego problemu. U nas nic się nie zmienia.

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. To prawda, nasza rodzina mieszkająca na wsi zupełnie inaczej podchodzi do pandemii, ale też i zyją w innych warunkach.

      Usuń
  16. Ta książka to chyba dobra pozycja dla rodziców z dziećmi. W szybki sposób wyjaśni co zmieniło się w ciągu roku.

    OdpowiedzUsuń
  17. Dobra książka, żeby wytłumaczyć wszystko dzieciom, chociaż można to zrobić przy okazji zwykłej rozmowy. Mimo wszystko dobry pomysł ;)

    OdpowiedzUsuń
  18. Mamy tą książkę, ciekawie zrobiona i przedstawiony problem wirusów

    OdpowiedzUsuń
  19. Ciekawe...
    Obrazki często przemawiają lepiej niż słowa. I do dzieci i do dorosłych. Brawo za pomysł ksiażki!

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. To prawda, dobrze, że taka książeczka się ukazała, bo jest bardzo na czasie.

      Usuń
  20. Mój syn wie, że trzeba nosić bo jest choroba. Ale jak zaczynaliśmy je zakładać, to bardzo się złościł i krzyczał, że mamy je zdjąć. Nie rozumiał tej sytuacji. Taka książka może być przydatna.

    OdpowiedzUsuń
  21. Moje dzieci w sumie ze spokojem trzymają sie noszenia maseczek, a nawet uważają to za coś wesołego, lubią zmieniać codziennie na inny wzór itd. Ale wiem, że nie każde tak podchodzą.

    OdpowiedzUsuń
  22. Książka rzeczywiście na czasie. Warto wytłumaczyć dzieciom dlaczego tak jest

    OdpowiedzUsuń
  23. Nam ten temat spowszednial. Raczej mało o nim dyskutujemy

    OdpowiedzUsuń
  24. Kiedyś zobaczyłam w internecie świetny mem - historię obrazkową, dlaczego warto nosić maseczki. Tamta historyjka "bazowała" na sikaniu - ale w bardzo trafny sposób zobrazowała problem ;)

    OdpowiedzUsuń
  25. Myślę, że nie powinno się wprowadzać tak małych dzieci w p(l)andemiczne tematy.

    OdpowiedzUsuń
  26. Wędrówki po kuchni22 grudnia 2020 11:49

    Dzieci nie zawsze rozumieją, czemu tak się dzieje, więc fajnie że są ksiązki które pomagają im to zrozumieć

    OdpowiedzUsuń
  27. Wow,naprawdę świetna książka na te czasy. Cieszę się, że ktoś wziął sobie do serca te sprawy i postanowił sprawe wyjaśnić po ludzku językiem dzieci. To cenna propozycja nie tylko dla dzieci ale i pewnie dla dorosłych,bo niestety niektórych nadal trzeba edukować.
    Pozdrawiam serdecznie i życzę Wam rodzinnych,zdrowych i bezpiecznych Świąt Bożego Narodzenia 🎄🌟

    OdpowiedzUsuń
  28. Książka jest jak najbardziej na czasie... I dzieci bardziej zrozumieją ten temat...

    OdpowiedzUsuń
  29. Fajna i wartościowa książeczka. Mój 5 latek też sporo rozumie. Nawet ostatnio powiedział, że niektórzy dorośli dają zły przykład nie nosząc maseczki!

    OdpowiedzUsuń
  30. Dokładnie tak jest że sami nie do końca potrafimy ogarnąć rzeczywiść 2020 roku, a jeszcze trzeba to wytłumaczyć dzieciom - świetny poradnik oferujący konkrety,to mi się podoba

    OdpowiedzUsuń
  31. Bardzo ciekawa pozycja, jestem jej bardzo ciekawa bo mój synek bardzo nie lubi zakładać maseczek niestety.

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Jeśli dorosły nie lubi, to tym bardziej dziecko, takie niestety maseczkowe mamy czasy.

      Usuń
  32. Moje dziewczyny na szczęście noszą maseczki i rozumieją. Choć wszystkie bardzo tęsknimy za czasami bez nich.

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Myślę, że każdy z nas chętnie wyrzuciłby już te maseczki, ale jeszcze na wiele miesięcy będą wpisane w codzienność.

      Usuń
  33. Ciekawe jak długo bedzie aktualna.

    OdpowiedzUsuń
  34. W naszym domu dużo rozmawiamy o pandemii i covid 19, (poruszamy też inne ważne społecznie tematy), taka książeczka byłaby świetnym wsparciem.

    OdpowiedzUsuń
  35. Bardzo ciekawie i można rzec - sprytnie przygotowana książeczka dla dzieci. Na pewno dużo z niej zrozumieją patrząc na obrazki i czytając opisy - jeśli umieją, a jeśli nie to możemy my im przeczytać.
    Wszystko w sposób prosty przekazany.

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Łatwiej dzieciakom zrozumieć pewne zasady, kiedy ulubieni bohaterowie prezentują je na łamach książek.

      Usuń
  36. Jakoś dzieciaki trzeba nauczyć i przystosować do panujących zasad, bez względu na to czy się nam podobają czy nie ;)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Niestety, realia wymuszają, ale taka edukacja nikomu nie zaszkodzi. :)

      Usuń
  37. Książeczka bardzo ważna, bo pozwala wyjaśnić dzieciom, dlaczego nagle trzeba zasłaniać twarz.

    OdpowiedzUsuń
  38. Bardzo fajna książeczka, niestety nie dostała się w nasze ręce. Moje dzieci sa wyedukowane w tej kwestii, przedszkole odrobiło lekcje.

    OdpowiedzUsuń
  39. To zdecydowanie bardzo przydatna obecnie pozycja. Jednak zagadnienie trzeba by wyłożyć nie tylko najmłodszym czytelnikom.

    OdpowiedzUsuń
  40. Mamy tę książkę w domu i syn jest zachwycony, bo ma otwierane okienka, a on je uwielbia :) połączenie fajnej formy wydania z wartością edukacyjną sprawia, że jest to jedna z naszych ulubionych książek

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Jako dziecko uwielbiałam takie otwierane okienka w książeczka, wszelkie ruchome elementy mnie w nich przyciągały. :)

      Usuń
  41. O książce słyszę po raz pierwszy, ale na pewno jest wspaniałą pozycją dla najmłodszych, którzy jak wspomniałaś mają duże problemy z odnalezieniem się w obecnej sytuacji, która nawet dorosłych przerasta...

    OdpowiedzUsuń

Prześlij komentarz

Moje zdjęcie
Skarby na półkach
Kobieta, Żona, Matka. Piszę o tym co myślę, i robię. Najczęściej czytam książki i staram się aby moje dzieci wiedziały, ze są ciekawsze rzeczy niż siedzenie przed ekranem. Kontakt: skarbynapolkach@gmail.com kontakt@skarbynapolkach.pl