Bycie przedszkolakiem wymaga wielu... wielości. (Basia. Wielka Księga przedszkolaka. Harperkids)

 Prawie udało nam się zjeść wszystkie potrawy świąteczne. Zostało tylko trochę ciasta i wędliny. Jednak przed takie jedzenie człowiek jest bardzo ociężały, senny, bez siły i motywacji do czegokolwiek. Dzisiaj jedliśmy już normalny obiad, daaaawno nie widziałam żeby dzieciaki jadły z takim smakiem i apetytem ;-). Jeśli chodzi o normalność, to tak jak wczoraj Wam wspominałam, wróciliśmy do normalnego trybu dnia. Oznacza to, że rano dzieciaki budzą mnie książką (w twarz, w brzuch, nie ważne, bylebym się obudziła), w ciągu dnia czytamy i na noc też czytamy. Różni się do od świątecznego czasu, że po prostu czytamy więcej ;-).

Dlatego dzisiaj mam dla Was książkę, która do tej normalności pozwala wrócić. O Basi już kiedyś pisałam. Polubiłyśmy się. Bardzo kojarzy mi się z Bolkiem i Lolkiem. Jej przygody są interesujące, wciągające i zabawne , dlatego często sięgamy po książki z tej serii, a Klara, inspiruje się Basią tak bardzo, że często cytuje jej teksty. Muszę przyznać, że jest to dość zabawne, ponieważ ja również znam te historie (przecież je czytam) i wiem, do czego zmierza, cytując tę postać ;-).


Tym razem możemy zapoznać się z kompendium wiedzy na temat przedszkolaków. Każdy wie, jak trudno dopasować się do różnych norm społecznych. Samo życie między innymi ludźmi czasami jest trudne i problematyczne. A kiedy dziecko, które cały swój czas spędzało z rodzicami (którzy najczęściej na wszystko pozwalają, gotują to, co się lubi, oddają zabawki, którymi się bawią), idzie do przedszkola... Nie jest to łatwa sytuacja. Taki przedszkolak musi nagle zacząć przestrzegać określonych zasad, jeśli nie zje obiadu to będzie głodny, bo nikt nie ugotuje mu porcji ulubionej zupki z makaronem w kształcie literek, jeśli uderzy kogoś to spotka go kara, itd.

Basia. Wielka księga przedszkolaka, pokazuje różne tematy związane z tym etapem rozwoju. Pozwala poznać i bardzo często zrozumieć, co tak naprawdę dzieje się w przedszkolu i dlaczego obowiązują takie, a nie inne zasady. Kiedy czytałam ją dzieciom, Klara zaczęła mi opowiadać o swoich przygodach i różnych perypetiach. Muszę przyznać, że fajnie było poznać takie szczegóły, bo na co dzień albo o tym zapominała albo opowiadała w wielki skrócie. 






Tak po cichu Wam powiem, że Basia bardzo kojarzy mi się z Klarą. Może dlatego i ja i moja córka bardzo lubimy tę bohaterkę ;-). Przez ten świąteczny czas nie było czasu, ani ochoty na normalne rzeczy, wiadomo, jak to w święta. Dlatego cieszę się, że pierwszy dzień po świętach zaczęliśmy właśnie od Basi, ponieważ jest to sygnał dla mojej podświadomości, że koniec z obżarstwem i lenistwem, czas wrócić do normalności. I wiecie co, dzisiaj już darowałam sobie porcję ciasta do kawy ;-).

Tytuł:              Basia. Wielka księga przedszkolaka

Autor:             Zofia Stanecka

Ilustracje:        Marianna Oklejak

Wydawnictwo:  Harperkids Polska

Premiera:         18 listopada 2020


Za to kompendium wiedzy i możliwość poznania przygód mojej prywatnej Basi, dziękuję Wydawnictwu Harperkids Polska




Komentarze

  1. Cała seria o Basi jest świetna. Z tą publikacją miałam okazję się zapoznać i bardzo polecam.

    OdpowiedzUsuń
  2. Urocza jest ta książka. Chyba największym jej atutem jest to, że Twoja córka tak polubiła główną bohaterkę :)

    OdpowiedzUsuń
  3. Książka świetnie sprawdzi się jako lektura dla przedszkolaków i nie tylko. Super.

    OdpowiedzUsuń
  4. Basia jest tak uroczą bohaterką, że bardzo cieszy fakt, że ukazują się nowe pozycje.

    OdpowiedzUsuń
  5. Basia jest swietna na kazda okazje. Podoba mi sie pomysl powrotu do normalnosci (nie tylko po Swietach ;) ) Pozdrawiam serdecznie!

    OdpowiedzUsuń
  6. U mnie w domu jeszcze nie ma książek o Basi. Słyszałam o nich, ta też wydaje się być ciekawa.

    OdpowiedzUsuń
  7. Dziękuję za tę recenzję ��

    OdpowiedzUsuń
  8. Mi również Basia kojarzy się z Bolkiem i Lolkiem. My z kolei dostaliśmy po tym wielkim obżarstwie ruchów wczoraj wieczorem, gdy nagle spadł śnieg.. o 7 wyruszyliśmy na sanki. Dziś już w Irlandii po śniegu nie ma śladu.. było super!

    OdpowiedzUsuń
  9. Basię bardzo lubimy i te książę też mamy

    OdpowiedzUsuń
  10. Myślę, że ta książka spodoba się nie tylko przedszkolakom, ale też dzieciom, które są w trakcie przygotowań do pójścia do przedszkola. Bohaterkę znam :)

    OdpowiedzUsuń
  11. Mój syn jest przedszkolakiem, a ja nie słyszałam o tej książce !? Trzeba to koniecznie nadrobić.

    OdpowiedzUsuń
  12. Mam już dzieci szkolne, ale i one przeżywały przygody Basi w książeczkach. Bardzo podobały mi się zawsze jej historie. Ta jest dla nas zupełnie nowa. Moze moja najmłodsza córka się nią zainteresuje.

    OdpowiedzUsuń
  13. Wygląda całkiem ciekawie, ale czy to nie jest tylko dla dziewczynek skoro Basia?

    OdpowiedzUsuń
  14. Basia ma wielu fanów i wiem, że dzieciaki ja uwielbiają, ale mnie nie zachwyciła. ��
    Iza

    OdpowiedzUsuń
  15. Seria o Basi jest bardzo znana i często kupowana przez rodziców . Polecam tą serie

    OdpowiedzUsuń
  16. Zapowiada się świetny podręcznik dla przedszkolaka ;)

    OdpowiedzUsuń
  17. Bardzo ciekawa pozycja dla małego przedszkolaka :)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. To prawda, bardzo dużo ulubionych bohaterów dzieci w którymś tomie ,,chodzi do przedszkola", więc jest w czym wybierać.

      Usuń
  18. Mam jeszcze starsze wydanie i powoli czytam mojemu synowi, który niedługo zacznie przygodę z przedszkolem :)

    OdpowiedzUsuń
  19. Fajnie, że Twoja córka polubiła bohaterkę książeczki, ale nie ma się co dziwić, książka jest urocza

    OdpowiedzUsuń
  20. O tak, to bardzo ciekawa książka. Cała seria o Basi jest ekstra i dzieci lubią słuchać opowieści o jej perypetiach. Polecamy

    OdpowiedzUsuń
  21. Bardzo ciekawie wygląda ta książka, myślę że mojemu synkowi by ona bardzo przypadła do gustu :)

    OdpowiedzUsuń
  22. Dla przedszkolaków to pewnie ciekawe. Do polecenia rodzicom tychże...

    OdpowiedzUsuń
  23. Nie słyszałam wcześniej o historiach Basi, ale książka wydaje się być wartościową dla najmłodszych odbiorców, nie tylko ciekawą i fascynującą przez same przygody bohaterki, ale też oswajającą niektóre problemy adaptacyjne, które dziecko może napotkać w przedszkolu :) Pozdrawiam! włóczykijka z Imponderabiliów literackich

    OdpowiedzUsuń
  24. Basia zawsze jest u nas mile widziana, a to chyba nasz ulubiony tomik z jej przygodami :)

    OdpowiedzUsuń
  25. Seria o Basi cieszy się naprawdę sporym zainteresowaniem. Bardzo fajnie, że wciąż powstają mniej i bardziej obszerne publikacje. Dzieci lubią ten cykl.

    OdpowiedzUsuń
  26. Fajnie, że teraz powstają takie serie. Za moich czasów nie było tak fajnych książek. :(

    Pozdrawiam,
    Karolina z TAMczytam

    OdpowiedzUsuń
  27. Serię z Basią znamy bardzo dobrze i jest lubiana przez nasze dzieci. Starsze już wyrosły, ale młodszy z zaciekawieniem słucha wszystkich tych historii.

    OdpowiedzUsuń
  28. Uważam, że książka może być ciekawą propozycją dla dzieci w trakcie adaptacji.

    OdpowiedzUsuń

Prześlij komentarz

Moje zdjęcie
Skarby na półkach
Kobieta, Żona, Matka. Piszę o tym co myślę, i robię. Najczęściej czytam książki i staram się aby moje dzieci wiedziały, ze są ciekawsze rzeczy niż siedzenie przed ekranem. Kontakt: skarbynapolkach@gmail.com kontakt@skarbynapolkach.pl