Ernest i Rebeka. Na ratunek! Tom3. Egmont - recenzja.
Niedziela. Ufff. Wszystko powoli wraca do normy. To już chyba ten wiem, w którym przeziębienie zmienia się w poważną, prawie śmiertelną chorobę (tak, przez parę dni myślałam, ze umrę, tak źle się czułam). Na szczęście miałam pomoc i wsparcie najbliższych, dzięki czemu mogłam spokojnie chorować. A jak już jesteśmy przy temacie wsparcia... to mam dla Was wyjątkowy komiks, który poznałam zdecydowanie zbyt późno!
Ernest i Rebeka. Na ratunek!
Rebeka to dziewczynka, której wszędzie jest pełno. Kiedy kończy 7 lat i staje się dorosła odkrywa, że świat nie jest tak prosty jak wydaje się to dzieciom. W trzeciej części główna bohaterka razem ze swoimi przyjaciółmi (szkolnymi piratami) oraz mikrobem Ernestem będą musieli rozwikłać niezwykle trudne zagadki. Czy Rebeka odkryje tajemnice Czerwonej Czarwonicy? Czy ukochany nauczyciel wróci do szkoły? No i skąd wziął się Ernest? na to i wiele innych pytań znajdziemy odpowiedź w najnowszej części przygód Ernesta i Rebeki.
Komiksy dla dzieci
Jak wiecie, uwielbiam komiksy. Nie ważne czy są dla dzieci, czy dorosłych. Podoba mi się ten gatunek opowieści. Dlatego podczas czytania komiksów dla dzieci zwracam uwagę na parę rzeczy, mianowicie:
odpowiednia treść
Teraz w sieci głośno o tym, że nawet 7 latki oglądają Squid Game. Bardzo brutalny serial od Netflixa. Ja nie wiem, jacy rodzice pozwalają (lub nie kontrolują) oglądać dzieciom takie rzeczy. Dlatego ja zawsze staram się przynajmniej mieć minimalną wiedzę na temat tego, co czytają i oglądają moje dzieciaki. Mamy w domu sporo komiksów dla dorosłych (m. in. mangi). Zawsze staram się najpierw przeczytać to, co będą czytać Klara i Janek. Dlatego szczerze mogę polecić Ernesta i Rebeki. Jest to szczera, ciepła i zabawna historia o dzieciach, które chcą odkrywać świat. Oczywiście zanim zrozumieją wszystkie prawa rządzące naszą rzeczywistością, wydarzy się wiele... nieoczekiwanych sytuacji. Jednak nie są to treści przesadzone lub niezrozumiałe, w przygodach Ernesta i Rebeki zakocha się każde dziecko (i rodzic oczywiście ;-)).
Grafika
No ja jestem zachwycona. Jest to komiks w stylu bajkowym. Patrząc na okładkę od razu ma się ochotę żeby zacząć go czytać. Energiczne, sympatyczne postacie i przyjemna paleta barw to zawsze dobrze rozwiązanie.
Zgarnąć z półki?
Jak już napisałam Wam na samym początku, żałuję że poznałam Ernesta i Rebekę tak późno. Muszę nadrobić poprzednie tomy i wypatrywać kolejnego, bo to naprawdę fajny i wartościowy komiks.
Nie słyszałam wcześniej o tej ķomiksowej serii, więc mam co nadrabiać.
OdpowiedzUsuńJako dziecko nie przepadałam za komiksami, teraz jako przyszła mama myślę, że chciałabym, żeby moje dziecko je polubiła bo taka forma pobudza wyobraźnię i uczy "kolejności wydarzeń"
OdpowiedzUsuńZ przyjemnością zagłębię się w lekturę tego komiksu i innych tomów serii.
OdpowiedzUsuńDobry komiks zawsze znajdzie swoich zwolenników. Będę polecać go dalej.
OdpowiedzUsuńOstatnio lubię sięgać po komiksy, więc będę miała go na uwadze.
OdpowiedzUsuńLubię takie wciągające i wartościowe komiksy, więc nie mówię nie.
OdpowiedzUsuńWartościowa lektura nie tylko dla miłośników takich komiksów na pewno jest super.
OdpowiedzUsuńJakoś wcześniej nie wpadła mi w oko, a widzę, że jest czego żałować.
OdpowiedzUsuńTen komiks bardzo chętnie przeczytam :) i wiesz co, sięgnę po wszystkie tomy
OdpowiedzUsuńMam tak samo. Z pewnością chętnie skuszę się na tę lekturę i resztę tomów w przyszłości.
UsuńKomiksy to nie do końca moje klimaty, chociaż może kiedyś się przekonam! :)
OdpowiedzUsuńJa już się zakochałam w tym komiksie. Mój syn uwielbia ten rodzaj czytania.
OdpowiedzUsuńNie znam tego komiksu, ale kreska jest tak urocza, że brałabym w ciemno :) no, może nie tak ciemno, skoro polecasz, a jeszcze nigdy się nie nacięłam ;) serio, potrafisz znaleźć prawdziwe perełki!
OdpowiedzUsuńJak byłam dzieckiem, to lubiłam czytać komiksy. Moje dzieci wolą zwykłe ksiązki, syn jeszcze czasem skusi się na komiks, ale bardzo rzadko.
OdpowiedzUsuńBardzo przyjemna oprawa graficzna, chętnie całą bym ja poznała, może się skuszę. :)
OdpowiedzUsuńMoja córka stała się fanką komiksów. Ten tytuł będę musiała jej polecić. Z pewnością jej się spodoba.
OdpowiedzUsuńBardzo przyjemna książka :D Jak dzieci lubią takie komiksy to warto im je kupować i czytać razem z nimi :)
OdpowiedzUsuńmyślę, że ten komiks przypadłby mi do gustu, bardzo fajne grafiki.
OdpowiedzUsuńMój syn uwielbia komiksy. Kilka tygodni temu podsunęłam mu właśnie "Ernest i Rebeka" tom 3. Wsiąkł od razu i stwierdził, że to najlepszy komiks jaki kiedykolwiek czytał. Od razu zapragnął mieć poprzednie części. Kupiliśmy pierwszą, muszę jeszcze dokupić drugą.
OdpowiedzUsuńJeśli jest dziecko, ktore bardzo lubi komiksy to ta książka będzie rewelacyjna. Sama z checia przegladnelabym ją.
OdpowiedzUsuńKomiksy mają swoich zwolenników. Może kiedyś też się przekonam :)
OdpowiedzUsuńMoje dzieci jeszcze nie spotkały się z opowiadaniami typu komiks. Ten i jego historia mnie zainteresował.
OdpowiedzUsuńNie miałam pojęcia o tej serii, z chęcią jednak ją nadrobię. Zwłaszcza, że zainteresowałaś mnie tą historią.
OdpowiedzUsuńZupełnie nie czuję klimatu komiksów. Ani tych dla dzieci ani dla dorosłych.
OdpowiedzUsuń