Wypukła Malowanka - recenzja.
Poniedziałek. Tydzień zaczęliśmy wizytą u alergologa. Niestety Janek ma częsty (jak nie ciągły) katar, który bardzo utrudnia mu funkcjonowanie. Dlatego zawczasu wolę przygotować się na nadchodzącą wiosnę. A Wy, jak zaczęliście ten tydzień?
Jako, że na lubelskim zaczął się właśnie drugi tydzień ferii, a pogoda absolutnie nie zachęca do spacerów, postanowiłam przedstawić Wam dzisiaj Wypukłą Malowankę, która już od jakiegoś czasu zajmuje szczególne miejsce w naszych kreatywnych formach spędzania czasu. Zapraszam na recenzję.
Wypukła Malowanka - recenzja.
Poznałam Wypukłą Malowankę bardzo dawno temu, kiedy Klara miała około (a może nawet nie) 2 lat. Spodobał mi się pomysł malowania po wypukłej powierzchni oraz to, że taki zestaw kreatywny jest przeznaczony do wielorazowego użytku. Klara już wtedy była zachwycona możliwością takiej zabawy i gdyby nie koleje losu zwane młodszym bratem, na pewno do tej pory używałaby swojego pierwszego zestawu.
Zestaw kreatywny Wypukła Malowanka.
W zestawie mamy wypukłą malowankę z odpowiednim wzorem. Ja wybrałam teraz dziecięce, ale naprawdę jest w czym wybierać. zestaw farb z pędzelkiem, paletę kolorów (przydatną dla bardziej zaawansowanych malarzy) oraz ramkę na nasze dzieło.
Fajne jest też to, że Wypukłą Malowankę wystarczy umyć wodą z mydłem aby móc zacząć zabawę od nowa.
Jeśli mogę dać jakąś radę to z własnego doświadczenie wiem, że trzeba pilnować prawidłowego zamknięcia farb (wtedy nie dość, że posłużą dłużej to jeszcze się... nie wyleją ;-)).
A druga sprawdzona rada to taka żeby ramkę odłożyć gdzieś na bok. Młodsze dzieci cenią sobie możliwość tworzenia, a nie podziwiania ;-).
Konik póki co ma być podziwiany takim jakim jest, więc nie miałam okazji sprawdzić, czy zmywa się tak samo dobrze jak pingwinek ;-).
Zgarnąć z półki?
Zdecydowanie tak! Wypukła Malowanka to bardzo fajny pomysł na spędzenie wolnego czasu. A to, ze jest wielokrotnego użytku sprawia, że będzie służyć naprawdę długo. Dlatego moim zdaniem warto sprawić dziecku taką "zabawkę" :-).
Przeurocze są te malowanki! A takie rozwiązanie z możliwością umycia i ponownego wykorzystania jest genialne. Nie dość, że ekologiczne, to jeszcze ekonomiczne ;)
OdpowiedzUsuńJest się czym zachwycić i co nadrabiać w najbliższym czasie.
UsuńTo prawda! I myślę, że jest to świetny pomysł na prezent, więc na pewno będę je mieć na uwadze :) W końcu dzieci uwielbiają malowanki, a takie nietypowe mogą je bardzo zaskoczyć ;)
UsuńAle super, podoba mi się to, że jest wielokrotnego użytku. Jaki obrazek jest ich ulubionym?
OdpowiedzUsuńMiło można spędzić czas z taką kreatywną zabawą i chętnie skuszę się na tę propozycję w roli prezentu.
OdpowiedzUsuńNie słyszałam wcześniej o tej malowance, więc dziękuję za polecenie tej propozycji.
OdpowiedzUsuńJestem zachwycona tym wydaniem i będzie się czym zachwycić.
OdpowiedzUsuńChętnie kupię je na prezent dla młodszej kuzynki. Na pewno będzie zachwycona!
OdpowiedzUsuńWypukłe malowanki to dla mnie nowość i chętnie będę polecać je dalej.
OdpowiedzUsuńBardzo lubię sięgać po takie kreatywne nowości, więc dla mnie bomba!
OdpowiedzUsuńPrace wielokrotnego użytku na pewno zasługują na uwagę odbiorcy.
OdpowiedzUsuńTeż tak uważam. Daje to dzieciom możliwość coraz wymyślniejszego malowania.
UsuńDużym plusem jest to, iż można używać wielokrotnie. Podsunę link kilku znajomym :)
OdpowiedzUsuńFantastyczna malowanka! Myślę, że dla dzieciaków to świetna zabawa i nauka przy okazji, bo przecież ćwiczą rękę, uczą się dobierania kolorów
OdpowiedzUsuńNajlepsze w tych malowankach wirze , że jest jej wielokrotność użycia, młody artysta gdy popełni błąd może kolejny raz podejść do swojej wizji dzieła ;)
OdpowiedzUsuńO tak i dodatkowo za każdym razem można zmieniać kolory do danej malowanki.
UsuńPierwszy raz słyszę o takich malowankach, ale to naprawdę fajna sprawa. Zwłaszcza że można wielokrotnie je użyć.
OdpowiedzUsuńFajne! Nie wiem,czy mojemu dziecku starczyłoby cierpliwości do dokładnego malowania - ale ja bym się pobawiła ;)
OdpowiedzUsuńJa również nie słyszałam o tychże malowankach. Tydzień zaczęłam przyjemnie , więc nie narzekam. Szykuję już posty na marzec na oba blogi.
OdpowiedzUsuńSama chętnie bym się pobawiła takimi malowankami
OdpowiedzUsuńWłaśnie tez mam tak bardzo często, ze z chęcią z synkiem bym sie pobawiła sama malowankami, a wiesz ze są takie dla dorosłych?
UsuńPomysłowe takie malowanki, gdzieś już takie widziałam, bardzo mi się podoba taka wersja, super :)
OdpowiedzUsuńStaram się być na bieżąco z nowościami dla dzieci, ale nie spotkałam się wcześniej z takimi malowankami. Opcja wielokrotnego malowania jest super. Czy wiesz gdzie stacjonarnie dostanę takie malowanki i w jakiej cenie?
OdpowiedzUsuńŚwietny zestaw, u nas sprawdziły sie na 100!!
OdpowiedzUsuńBardzo lubię takie malowanki. Swojego czasu malowałam bardzo duzo z synkiem wspólnie. Naprawdę nieziemska zabawa, a mam takie pytanie jaki jest koszt? :)
OdpowiedzUsuńSama bym chciała taką malowankę :)
OdpowiedzUsuńJest przepiękna! :)
Jakie fajne te malowanki! Sama chętnie bym z takich skorzystała :) (co tam dzieci)
OdpowiedzUsuńWiesz podobnie pomyślałam, że sama chętnie pomalowałabym takie malowanki 3d. Za moich czasów nie było takich rzeczy
UsuńNie spotkałam się jeszcze z takimi malowankami. Myślę, że mój synek byłby z nich bardzo zadowolony.
OdpowiedzUsuńTa malowanka to super sprawa i zupełnie coś innego. Moje dzieci są zakochane w tych malowankach ❤️
OdpowiedzUsuńLubię takie malowanki. Ale jeszcze bardziej to, że zawsze farbki zostają, a one są też świetne do malowania po tkaninach. W czasie "bez prądu" po wichurach zrobiliśmy z córkami śliczne bluzeczki ze starych białych t--shirtów na WF.
OdpowiedzUsuńTo jest pewnie z cienkiego plastiku?
OdpowiedzUsuńPomysł całkiem fajny, można użyć wiele razy, to też na plus.
Najbardziej podoba mi się fakt, że malowanke mozna używać kilka razy. Zazwyczaj takie formy lądują na półce na wieczne nigdy, a pózniej kosz.
OdpowiedzUsuńBardzo ciekawe malowanki. Świetnie, że można je wykorzystać ponownie. W ten sposób nie wyrzuca się ich tak szybko.
OdpowiedzUsuńJuż się bałam że to jednorazowa zabawa, ale pomysł z tym że farbki można zmyć i malować jeszcze raz jest świetny.
OdpowiedzUsuńSuper że koloroanka jest wielokrotnego użytku, można korzystać wiele razy no i oczywście oszczędność jest:)
OdpowiedzUsuńmoja córka miała coś podobnego i bardzo jej się to podobało. Wydaje mi się, że było jako dodatek do gazety. Fajna sprawa.
OdpowiedzUsuńŚwietna opcja na spędzenie czasu z dziećmi. Taka wypukła malowanka to coś nowego i innego, co może spodobać się dzieciom :)
OdpowiedzUsuń