Zabawy i zadania z naklejkami. Harper Kids - recenzja.
Niedziela. Pomimo możliwości (i chęci co poniektórych ;-)) wstaliśmy bardzo wcześnie. Chociaż wstaliśmy to złe stwierdzenie, bo do 9 leżeliśmy w łóżku i czytaliśmy książki. Bardzo cenię sobie ten szczególny (niedzielny) czas spędzony z rodziną. Bez pośpiechu, bez przymusu, tak po prostu.
Dzisiaj mam dla Was wyjątkową serię, która gościła już na moim blogu. Mowa o Zabawach i zadaniach z naklejkami, o których możecie poczytać tutaj: Sobotni spokój i Wakacyjna nuda. Tym razem zagościli u nas bohaterowie serii Mustang z dzikiej doliny i Cleo i Cuquin.
Nauka przez zabawę.
Nie raz, nie dwa, nie trzy, pisałam o tym jak ważna jest nauka przez zabawę. Dziecko przyswaja wiedzę mimochodem i wcale nie trzeba go zmuszać. Pomysłów na ten sposób nauki jest naprawdę dużo, ale moim zdaniem najlepiej wykorzystać te najbardziej oczywiste, czyli... ulubionych bohaterów.
Na szczęście Harper Kids tworząc serię Zabawa i zadania z naklejkami pomyślał o wszystkich dzieciach. Każdy znajdzie tu coś dla siebie. W poprzednich wpisach wspominałam Wam np. o Tomku, Smerfach, czy Kot-o-ciakach. Wiadomo, gusta się zmieniają, dlatego warto mieć w zapasie coś, na wypadek gdyby ulubieni bohaterowie okazali się "dla maluchów" ;-).
Powiem Wam szczerze, że zaskoczyły mnie zadania z najnowszych części serii. Trzeba nad nimi trochę pogłówkować i skupić się na konkretnej czynności, a nie tylko ponaklejać naklejki. Oczywiście Janek na razie rozwiązywać zadań nie chce. Uważa tę czynność za niegodną uwagi, a co za tym idzie mało interesującą. Natomiast Klara bardzo zaangażowała się w wykonywanie poleceń i gdybym nie musiała poświęcać czasu na zmianę (raz Klarze, raz Jankowi) pewnie spędziłyśmy cały dzień na zadaniach.
Jak widzicie zakres zadań jest bardzo różnorodny. Bazując na opinii Klary powiem Wam tak. Dla 5 latki ciekawsze są zadania z Cleo i Cuquinem. Jeśli chodzi o tematykę to (w naszym przypadku) bezapelacyjnym zwycięzcą jest Mustang z dzikiej doliny.
Zgarnąć z półki?
Oczywiście! Ta seria niejednokrotnie uratowała mnie przez "mamo! nudzi mi się!" Gorąco polecam ją zwłaszcza w okresie przeziębieniowym, kiedy nie ma się siły ani chęci na nic, zwłaszcza na organizowanie wolnego czasu naszym dzieciom, które mogą się świetnie bawić z ulubionymi bohaterami bajek ;-).
Tytuł: Mustang z dzikiej doliny/ Cleo i Cuquin
Seria: Zadania i zabawy z naklejkami
Wydawnictwo: Harperkids Polska
Premiera: 11.08.2021
Nie wiem jaka magia tkwi w naklejkach, ale widzę, że uwielbiają je wszystkie dzieci. I dodatkowo są świetną walutą przetargową przy realizacji terapii :-)
OdpowiedzUsuńnaklejki są dobre na wszystko, na nagrodę, w terapii, jako pochwała, nawet jako pamiątka, mają magiczną moc ;-)
UsuńMoje dzieciaki uwielbiają tego typu książeczki z zadaniami i naklejkami.
OdpowiedzUsuńjak dla mnie jest to jedno z lepszych odkryć ludzkości naklejki ;-)
UsuńKsiążki z tej serii są naprawdę świetne i chętnie kupuję je na prezent.
OdpowiedzUsuńja też je zawsze polecam i jeszcze nigdy nie słyszałam żeby komuś się nie podobały ;-)
UsuńUlubieni bohaterowie oraz różnorodne zadania do wykonania na pewno zachęcają do sięgnięcia po nie.
OdpowiedzUsuńbardzo podoba mi się to, że w każdej części można znaleźć różne zadania.
UsuńMiło można spędzić czas z taką publikacją, dobrze, że jest sporo tytułów do wyboru.
OdpowiedzUsuńlubię mieć zapas takich książek, wtedy wiem, ze nuda nam nie straszna :-)
UsuńTakie publikacje idealnie sprawdzą się na różne okazje na prezent.
OdpowiedzUsuńzgadzam się, dzieciaki od razu mają zajęcie i znikają ;-)
UsuńPrzepięknie są wydane. Na pewno pomagają przy rozwoju dziecka.
OdpowiedzUsuńzgadzam się, a dodatkowo są bardzo różnorodne, także każdy znajdzie coś dla siebie :-)
UsuńTakie kreatywne książeczki są najlepsze do wspólnego spędzania czasu. U nas naklejki cieszą się ogromną popularnością.
OdpowiedzUsuńu mnie też, mam specjalne pudełko na naklejki i dzieciaki otoczyły je pewną formą kultu i świętości ;-)
UsuńDzieci uwielbiają książeczki z zadaniami i naklejkami. Przecież są takie kolorowe. Poza tym dzięki nim można łączyć naukę z zabawą i wspólnie spędzać czas.
OdpowiedzUsuńjest to moje ulubione połączenie ;-), dlatego tak cieszy mnie, ze seria jest ciągle kontynuowana
UsuńUwielbiam Mustanga z Dzikiej Doliny, chociaż jestem znacznie starsza. ;) Takie książeczki to z pewnością ratunek przed dziecięcą nudą! :)
OdpowiedzUsuńa ja jakoś nigdy nie przepadałam. Obejrzałam, ale wolałam inne bajki Disneya ;-)
UsuńMAm wrażenie że dzieciaczki kochają naklejki.
OdpowiedzUsuńTeż odnoszę takie wrażenie, pozycje z ich udziałem cieszą się zainteresowaniem odbiorców.
UsuńTo prawda, sama będąc dzieckiem szalałam za naklejkami. ;)
Usuńa ja chyba nie, ale też nie pamiętam żeby było ich aż tyle, teraz dzieciaki mają naprawdę dobrze ;-)
UsuńOstatnio czytam właśnie w porannych godzinach. Teraz chwytamy za różne encyklopedie, ale widzę, że książeczki o których piszesz też cieszę się powodzeniem porannego czytelnika.
OdpowiedzUsuńna czytanie zawsze jest dobra godzina, a co do tych książek to myślę, że dzieciaki zawsze znajdą na nie czas :-)
UsuńUwielbiam kupować mojej małej książki z tej serii, za każdym razem mamy świetny ubaw i wiele się przy okazji uczye.
OdpowiedzUsuńzgadzam się, każda książka w serii jest naprawdę dobrze przemyślana i dzieciaki naprawdę mogą dzięki nim skorzystać :-)
UsuńSama przepadałam za wszelkimi naklejkami jak byłam mała, sądzę, że dzieci teraz również.
OdpowiedzUsuńto zamiłowanie chyba nigdy się nie skończy, bo w genach przechodzi na kolejne pokolenia ;-)
Usuńdzieciaki zawsze mają bardzo dużo zabawy z naklejkami i nie dziwi mnie, że taka forma została tutaj zaproponowana. Wyglądają bardzo estetycznie.
OdpowiedzUsuńto prawda, naklejki są nadrzędnym sprawcą wszystkiego ;-)
UsuńSwietne propozcyje sama swego czasu kupowałam takie książeczki dla moich dzici. Ta z konikiem z pewnością by ucieszyła moja córkę
OdpowiedzUsuńi mnie Mustang skusił, jest taki bardzo dziewczęcy ;-)
UsuńMoja córka uwielbiała takie ksiazkeczki. Szkoda ze wyrosla, z chęcią kupiłabym wlasnie te.
OdpowiedzUsuńmyślę, że znajdziesz dla niej odpowiednie, na rynku jest tego naprawdę sporo :-)
UsuńU nas te książeczki są w ciągłym użyciu :D
OdpowiedzUsuńu mnie też, tylko bohaterowie się zmieniają ;-)
UsuńLubię takie książeczki, bardzo rozwijają manualnie i intelektualnie malucha.
OdpowiedzUsuńzgadzam się, dlatego tak chętnie po nie sięgam :-)
UsuńZawsze warto mieć kilka takich książeczek gdzieś pod ręką - zwłaszcza w przypadku brzydkiej pogody albo dziecięcej choroby.
OdpowiedzUsuńOwszem, ja mam całe pudło i teraz, gdy maly choruje, ratują nam czas i nerwy. Zarówno ja i on bawimy się przy ich wypełnianiu świetnie!
Usuńbardzo bliskie są mi te life hacki ;-) jak chorujemy zawsze wyciągam taki arsenał ;-)
UsuńBardzo fajne są te książeczki. Mój synek uwielbia wszelkiego rodzaju książeczki z zagadkami i z naklejkami.
OdpowiedzUsuńtak, jest to idealne połączenie, które ma wielu fanów w każdym wieku ;-)
UsuńDzieci uwielbiają takie książki. Nie dziwi mnie, więc w ogóle, że cały czas ukazują się nowe.
OdpowiedzUsuńmnie też i mam nadzieję, że seria będzie długo kontynuowana :-)
UsuńŚwietne książeczki które doskonale łączą zabawę z edukacją. Kiedyś u nas podobne książeczki szły kilogramami, od kiedy chłopcy chodzą do zerówki i szkoły dużo rzadziej maja ochotę rozwiązywać coś w domu.
OdpowiedzUsuńniestety, z tego co wiem program jest przeładowany i nie dziwię się Twoimi chłopakom, ze nie chcą nic rozwiązywać dodatkowo
UsuńU nas zawsze naklejki miały swoje magiczne moce przekonywania synka do sięgania po ksiazeczki ;D
OdpowiedzUsuńu mnie jest podobnie, w naklejkach naprawdę drzemie silna moc ;-)
Usuńto super, polecam sprawdzić też inne części tej serii :-)
OdpowiedzUsuń