Emma i Wioletta. Marzenia - recenzja komiksu.
Niedziela minęła mi całkiem przyjemnie, chociaż pospałabym trochę dłużej, ale pewien mały ktoś postanowił wstawać o 6 rano, niezależnie od dnia tygodnia. Dzisiaj wyciągnęłam dzieci na dłuuuugi spacer, a jak wróciliśmy do domu... poszłam spać! Sama się zmęczyłam tym spacerem ;-). A Wam jak minęła niedziela?
Dzisiaj chciałabym przedstawić Wam niezwykły komiks o marzeniach i o tym, jak się w nich niezatracić. Zapraszam na recenzję komiksu Emma i Wioletta. Marzenia.
Emma i Wioletta. Marzenia-recenzja.
Emma i Wioletta to siostry, które postanowiły swoje życie podporządkować baletowi. Codzienne treningi, wybór odpowiedniej szkoły i wielkie ambicje sprawiają, że dziewczyny jak na swój wiek są bardzo dojrzałe. Jednak kiedy okazuje się, że jedna z nich nie dostaje się do wymarzonej szkoły, ich życie ulega totalnej zmianie.
Nie za wszelką cenę.
Przyznam szczerze, że nie miałam wielkich oczekiwań, co do tego komiksu. Ot, kolejna historia o tym, jak trudne jest spełnianie marzeń i ile trzeba poświęcić aby się ziściły. Tymczasem dostałam historię o tym jak nie zatracić się w marzeniach i w pewnym momencie powiedzieć stop. To już nie jest to o czym marzę.
Podobało mi się to, w jaki sposób Emma doszła do tej decyzji i jak zareagowało na to jej najbliższe otoczenie. Zakończenie pewnego etapu w życiu nigdy nie jest prostą decyzją, zwłaszcza w tak młodym wieku. Dlatego bardzo pozytywnie zaskoczył mnie ten komiks i czekam na dalsze losy obu dziewczyn.
Zgarnąć z półki?
Tak. Zdecydowanie. Tak jak już Wam wspominałam, miło zaskoczyłam się podczas lektury Emmy i Wioletty. To nie tylko historia o tym jak spełniać marzenia, ale i dojrzewaniu do trudnych decyzji. Także jak najbardziej polecam zapoznać się z tym komiksem.
Przesłanie tego komiksu jest naprawdę świetne i bardzo przypadło mi do gustu.
OdpowiedzUsuńTo pięknie wydany i wartościowy pod względem poruszanej treści komiks z którym warto się zapoznać.
OdpowiedzUsuńBardzo podoba mi się przesłanie tego komiksu, chętnie po niego sięgnę :)
OdpowiedzUsuńBardzo trafne przesłanie: marzenia można spełniać, ale nie za wszelką cenę i nie kosztem np. swojego zdrowia. Myślę, że warto uświadamiać to zwłaszcza nastolatkom.
OdpowiedzUsuńBardzo jestem ciekawa tego komiksu. Jego temat - spełniania marzeń - bez wątpienia jest ważny :)
OdpowiedzUsuńWarto uwzględnić go w czytelniczym planie dnia gdyż jest tego warty.
OdpowiedzUsuńTakie lektury pokazują że każdy z nas ma własne marzenia i nie musimy spełniać cudzych.
OdpowiedzUsuńBardzo miło można spędzić czas z taką publikacją i tak też zrobiłam.
OdpowiedzUsuńBardzo ciekawa pozycja. Choć nie jestem fanką komiksów, to mnie zainteresowałaś. Może się skuszę:)
OdpowiedzUsuńLubię, kiedy ktoś mi przypomina, jak ważnym aspektem życia jest spełnianie marzeń, że prowadzą ku niezwykłej satysfakcji. :)
OdpowiedzUsuńPrzepiękny komiks i to tak wspaniale wydany, który pokazuje jak ważne powinno być dla nas spełnianie marzeń. Egmont ma wspaniałe komiksy, ale ten zrobił na mnie szczególne wrażenie.
OdpowiedzUsuńTresc i przesłanie jak najbardziej jestem za, ale jednak grafika typowo komputerowa mnie nie przekonuje :)
OdpowiedzUsuńTo jeden z lepszych komiksóww dla młodzieży, jaki czytałam. Ma w sobie ogromny przekaz oraz fajnie i lekko się go czyta.
OdpowiedzUsuńNie sięgam po komiksy, ale ten ma tak ładne ilustracje, że mam ochotę zmienić swoje nawyki. Treść również wydaje się ciekawa.
OdpowiedzUsuńLektura jeszcze przede mną, ale to zdecydowanie komiks dla mnie. Mam nadzieję, że spodoba się również mojej młodszej córce :)
OdpowiedzUsuńNie jestem jakąś mega fanką komiksów, jednak może kiedyś skuszę się na ten tytuł. Wydaję się być interesujący.
OdpowiedzUsuńMuszę w końcu namowić mojego syna na czytanie komiksów, bo na razie nie jest zbyt chętny.
OdpowiedzUsuń