Przegląd pracy z Edipresse Kids (II)
Witajcie w marcu <3! Niby zimy nie było (przynajmniej u mnie), ale ciesze się, że mamy już marzec i w końcu będzie można posiedzieć dłużej na dworze. Wczoraj wyszłam na chwile o 17, patrzę, a tu jeszcze jasno <3 W końcu będzie można się ruszyć z domu. Tak, wiem, że nie ma złej pogody na spacer, ale kiedy jest zimno i ponuro jakoś nie mam ochoty wychodzić. Dlatego tak bardzo się cieszę. Chociaż z drugiej strony... jako alergik nie mam zbyt wiele powodów do radości (zwłaszcza wiosną), ale coś za coś ;-). Od tego się nie umiera,
Dzisiaj mam dla Was coś niesamowicie interesującego. W poprzednim wpisie zwróciłam uwagę, że lubię otaczać się książkami edukacyjnymi. Dzięki temu mam poczucie, że moje dzieci mogą dokładniej poznawać świat (a ja razem z nimi). Jednak nie samymi książkami człowiek żyje. Czasami potrzeba też czegoś więcej niż czarnego druku na białych stronach. Tak. Chodzi mi o czasopisma. Dzisiaj mam dla Was coś całkowicie fantastycznego i wpisującego się w nurt edukacyjny :-). Wszystko to dzięki nowym magazynom od Edipresse Kids.
Kraina Lodu
To już 7 tom! Nie wiedziałam, że jest aż tyle informacji dotyczących tego filmu, które warto zebrać w postaci magazynu. Tym razem na tapecie jest Kristof. Bardzo podoba mi się to czasopismo. Nie dość, że Klara za nim szaleje, figurki są fantastyczne, to można jeszcze dowiedzieć się czegoś ciekawego. Podoba mi się również to, jak zostało zaplanowane, ponieważ mamy tutaj masę informacji oraz ciekawe pomysły i zadania do wykonania. Powiecie, czyli jak w każdym magazynie dla dzieci? Tak. To prawda, ale nie oszukujmy się, Kraina Lodu to HIT i jeśli miałabym wybierać spośród wielu magazynów dostępnych na rynku to wybrałabym właśnie ten.
Prenumeratę lub poszczególne tomy można zamówić TUTAJ.
National Geographic Kids
Nawet nie wiecie jakie było moje zaskoczenie, kiedy Janek dorwał się do tego magazynu. Jest nim zachwycony (1,5 roku). Ogląda, przegląda, pokazuje, wydaje różne dźwięki. Najbardziej podobają mu się niedźwiedzie polarne, ale w środku można znaleźć mnóstwo ciekawych rzeczy. Mnie np. zafascynowały budowle z...czekolady <3! Ojjjj, dałabym się zwabić na taki domek ;-)
Zakład, że tego nie wiesz?
Wisienka na torcie. Edipresse Kids ma mnóstwo fantastycznych magazynów. Wiedzą, co wydawać żeby ludzie byli zachwyceni (tak jak ja). Dlatego kiedy pojawiła się seria Zakład, że tego nie wiesz? Byłam zaciekawiona. Taaaa, nie wiem, jasne. Nie dam się zaskoczyć ;-). Pierwszy tom opowiadał o tym, dlaczego nie można żyć bez telefonu komórkowego. Natomiast ten, który chcę Wam zaprezentować mówi o tym dlaczego nie można żyć bez pieniędzy? Myślałam, że historia pieniądza jest mi znana, wiadomo, że nie jestem specem, ale jakieś ogólne pojęcie mam. Tymczasem... Zakład, że tego nie wiesz to kompendium wiedzy. Wszystko podane w ładny i przystępny sposób. Grafika jest czytelna, a informacje konkretne - słowem - dobrze się to czyta. Nic dziwnego, że Uniwersytet Dzieci i Da Vinci Kids objęły ten magazyn swoim patronatem. (Jakby ktoś nie wiedział to te dwie instytucje wspierają edukowanie dzieci w przyjazny i ciekawy sposób - naukę przez zabawę).
My już jesteśmy po lekturze. Klara była zachwycona. Wertowała to czasopismo przez parę dni, od rana do wieczora. Teraz nie może się doczekać kolejnego numeru - Dlaczego nie można żyć bez kupy?
TUTAJ oficjalny link do kolekcji, a TU link do strony sklepu, gdzie można zamówić poszczególne numery Zakład, że tego nie wiesz?
Muszę przyznać, ze taka edukacja mi się bardzo podoba. Takie magazyny czyta się z przyjemnością. Zdjęcia ( tak jak w przypadku National Geographic Kids) to arcydzieło. Ilustracje do Zakład, że tego nie wiesz? są bardzo fajne i humorystyczne. Krainy Lodu nawet nie będę komentować. Klara jest zakochana, a ja jak słyszę "mamo, obejrzymy dzisiaj Else?" to mam ochotę powiedzieć, że komputer się spalił ;-). Na koniec na dowód, że nie kłamię i moje dzieci są naprawdę zafascynowane tymi gazetami, parę zdjęć :-).
Ten bałagan na podłodze to u nas norma. Pewnie większość z Was uwierzy mi na słowo, że przed chwilą sprzątałam ;-).
U nas też gazetki stają się w domu popularne. Starsza pociechą zagląda do nich coraz częściej. 😊 Krainę Lodu sama bym kolekcjonowała. 😉
OdpowiedzUsuńTakie gazetki fantastycznie rozbudzają pasję czytania. :)
UsuńFajne gazetki. Zwłaszcza to National Geographic Kids. Kraina lodu trochę się nam przejadła :)
OdpowiedzUsuńNo kto by przypuszczał, że National Geographic weźmie się i za dzieci... Na ale czym skorupka za młodu nasiąknie...
OdpowiedzUsuńSama z chęcią bym przejrzała NG Kids :)
OdpowiedzUsuńJuż nie mogę doczekac się jak mój synek będzie na tyle duży, by kupować takie cuda :D Sama będę czytała :)
OdpowiedzUsuńBardzo podoba mi się ta pozycja o pieniądzach. W sumie dzieci nie bardzo wiedzą, że barter wcale nie jest fajny.
OdpowiedzUsuńMoje dzieciaki uwielbiają kolorowe piemka z nalepkami i ich ulubionymi postaciami z bajek, a ja lubie jak jeszcze mogą się przy tym troszkę rozwinąć lub czegoś się nauczyć :)
OdpowiedzUsuńJestem jak najbardziej za książeczkami edukacyjnymi dla dzieci :)
OdpowiedzUsuńFantastyczna wprawka przed szkołą i wczesnych latach szkolnych. :)
UsuńJa też lubię NG niezależnie od wieku - od kilku dekad :)
OdpowiedzUsuńMam identycznie ;) i zaraziłam tym maluchy w rodzinie ;)
Usuń"Jednak nie samymi książkami człowiek żyje. Czasami potrzeba też czegoś więcej niż czarnego druku na białych stronach" ... HAHAHAHA to dlatego nasza jednak koleżanka zrobiła blog na kontrze :)
OdpowiedzUsuńA mi właśnie czarny druk wystarcza :) i własna wyobraźnia :D
UsuńZakład, że tego nie wiesz, to będzie nasza ulubiona seria, dużo ciekawostek dla dzieciaków 👍
OdpowiedzUsuńNational Geographic Kids to też coś dla mnie, lubię takie magazyny, pisane w formie dla dzieci :)
OdpowiedzUsuńMnie też zainteresowała ta seria. Sama uwielbiam zwierzęta, a widzę, że w tym czasopiśmie jest mnóstwo ciekawostek.
UsuńJest tam bardzo dużo ciekawostek 👍
UsuńŚwietne te pisemka, mnie zainteresowały, a co dopiero dziecko.
OdpowiedzUsuńNajbardziej nam się podoba seria Zakład, że tego nie wiesz - naprawde interesująca pozycja!
OdpowiedzUsuńZamówiłam prenumeratę Zakład że tego nie wiesz. Świetny zbiór ciekawostek, jestem szalenie ciekawa kolejnych ów, moje córki już niecierpliwie czekają na 3 numer
OdpowiedzUsuńNie znam się na tym kompletnie, dzieci wyrosły, ale czasopismo wygląda ciekawie :-)
OdpowiedzUsuńTeraz czasopisma dla dzieci są dużo ciekawsze niż dawniej. Powiem szczerze, że mnie ostatnio zainteresowała behawiorystyka i mimo że jestem dorosła także kolekcjonuję jedno z czasopism dla dzieci.
OdpowiedzUsuńPodobno jak ktoś ma bałagan kiedy dzieci są małe, oznacza tylko jedno - że dzieciaki są szczęśliwe ;) moja uwielbia gazetki My Little Ponny, teraz też Top Modelki i Transformery.. cieszę się, że teraz jest większy wybór niż za mojej młodości. :D
OdpowiedzUsuńNie wiedziałam, że jest teraz tyle super propozycji czasopism dla dzieci.
OdpowiedzUsuńŚwietny przegląd. A dzieciaki jakie zaciekawione :) Super :)
OdpowiedzUsuńNajbardziej do mnie przemawia National Geographic dla dzieci :D
OdpowiedzUsuńDlaczego nie da się żyć bez pieniędzy mega nam się podoba
OdpowiedzUsuńTaka gazetka potrafi zastąpić najlepszy prezent :D
OdpowiedzUsuńJuż nie mogę się doczekać, czasu, gdy wnuczki będą w odpowiednim wieku.
OdpowiedzUsuńChyba kupimy National Geographic Kids, jestem pewna, że synkowi się spodoba!!! Pozdrawiam serdecznie!
OdpowiedzUsuńAle słodkie jest to National Geographic Kids. Uwielbiam misie polarne!
OdpowiedzUsuńJak zwykle masz coś ciekawego w zanadrzu - a zwłaszcza ta wielotomowa seria "Zakład, że tego nie wiesz" wzbudziła moje zainteresowanie.
OdpowiedzUsuńWydaniw "National Geographic" też zrezztą bardzo by nam odpowiadało. Taka podróż w odległe zakątki, bez wychodzenia z domu ;)
UsuńBardzo ciekawe pozycja dla maluchów ciekawych świata
OdpowiedzUsuńOj w tej gałęzi brąży wydawniczej chyba jestem nie na czasie ;)
OdpowiedzUsuńZakład, że tego nie wiesz wydaje się fajną gazetą dla dzieci. Wow, siódmy tom serii o filmie Kraina Lodu.
OdpowiedzUsuńMyślę, że moja młodsza córka byłaby zachwycona National Geographic Kids.
OdpowiedzUsuńNiektóre propozycje sama chętnie bym przeczytała:)
OdpowiedzUsuńMyśle ze mój chrześniak będzie miał co czytać, dziekuje za propozycje :)
OdpowiedzUsuńMój prawie 5 ciolatek wszystkie te gazetki bardzo chętnie by obejrzał. Uwielbia gazetki z naklejkami i czy zadaniami do wykonania.
OdpowiedzUsuń"NG Kids" to zdecydowanie coś dla mojej córki. Na pewno przeczytałaby ją z zainteresowaniem.
OdpowiedzUsuńNK Kids szczególnie zwrócił moją uwagę :)
OdpowiedzUsuńMoje dzieci uwielbiają kolekcję z Krainą lodu, ja sama natomiast chętnie czytam Zakład, ze tego nie wiesz
OdpowiedzUsuńI każdy kilkulatek będzie zachwycony :D Do dziś pamiętam jak bardzo sama uwielbiałam książeczki z naklejkami :D
OdpowiedzUsuńJak dzieci były małe uwielbiały takie kolorowe pisma! teraz jest ich o wiele więcej na rynku
OdpowiedzUsuńTakie magazyny to ja lubię, a najbardziej jak są jakieś zadania czy naklejeczki- pamiętam jak dzieciom pomagałam, chyba bardziej pracowałam niż dzieci. Ps. Bałagan - wierzę Ci, mam to samo. Mogę sprzątać pół dnia, a jak dzieci wrócą ze szkoły to mam tak samo, jak przed sprzątaniem :/
OdpowiedzUsuńA wiesz, że u mnie nadal zima? Dziś znów spadł śnieg.
OdpowiedzUsuńJak pojawiła się pierwszy raz reklama czasopisma "Zakład, że tego nie wiesz?", zastanawiałam się nad kupnem. Dzięki tej recenzji już wiem co mam robić. :)
OdpowiedzUsuńNational Geographic Kids też bardzo mnie kusi. Kiedyś przyda się to mojemu synkowi. :)
Zawsze się skuszę na czasopisma NG, nawet jeśli kierowane do dzieci, i tak chętnie do nich zaglądam. :)
OdpowiedzUsuńFajny przegląd. Tyle jest wartościowych wydawnictw na rynku.
OdpowiedzUsuńPrzyznam, że w dzisiejszych czasach na rynku jest bardzo dużo takich ciekawych pism dla dzieci
OdpowiedzUsuńBo wiedzę warto zdobywać od najmłodszych lat ;)
OdpowiedzUsuńDzieciaki teraz maja fajnie, jeśli tylko rodzice je wesprą to mogą się od małego bardzo fajnie rozwijać i poznawać świat - wlasnie dzięki takim gazetkom :)
OdpowiedzUsuńFajne książki !
OdpowiedzUsuńA z marca też się cieszę bo lutego nie lubię najbardziej i zawsze ciągnie mi się w nieskończoność ...
Nie wiedziałam, że istnieje National Geographic Kids. Z pewnością polecę znajomym :)
OdpowiedzUsuńBrzmi bardzo ciekawe
OdpowiedzUsuńAleż Twoje dzieci mają szczęscie - tyle ciekawych czasopism i książek wokół! No i mają z kim poczytać :-)
OdpowiedzUsuńNa National Kids z chęcią się skuszę.
OdpowiedzUsuńDzieciaki mają ciekawa prasówke :)
OdpowiedzUsuńMój tata lubił NG, fajnie że jest wersja dla dzieci:)
OdpowiedzUsuńJa jednak trochę żałuję, że zimy (u mnie również!) nie było. Nie mniej cieszę się, że jadąc do pracy jadę już jak jest widno i wracam też jak jeszcze jest widno:) Fajne propozycje dla dzieciaków:)
OdpowiedzUsuńświetne są pe publikacje, muszę kilka zakupić synkowi
OdpowiedzUsuńPrześliczne są te magazyny, a szczególnie Kraina Lodu i te figurki. Muszę sprawić mojemu synowi bo jest fanem Olafa :)
OdpowiedzUsuńŚwietne magazyny, książeczki, poszerzające wiedzę. Myślę, że moje dziewczyny znajdą tu coś dla siebie. 😊
OdpowiedzUsuńKiedy jemy kolację i jest jeszcze jasno to od razu człowiek lepiej się czuje :) co prawda nie ma jeszcze za dużo ciepłych i słonecznych dni ale już wiosna coraz bliżej
OdpowiedzUsuńKsiążeczka o pieniądzach wygląda super i świetnie tłumaczy dzieciakom ideę tego środka płatniczego.
OdpowiedzUsuńzamówiła kilka pozycje i synek zachwycony, dzięki
OdpowiedzUsuńPrzyjemnie zdobywa się wiedzę z takimi publikacjami, różnorodne ujęcia wielu tematów, zachęta do samodzielnych wypraw w odkrywanie świata. :)
OdpowiedzUsuńTo na pewno się nie nudzicie, mając tyle gazetek :)
OdpowiedzUsuńWidać, że dzieciaki bardzo zaciekawione i z przyjemnością przeglądają
OdpowiedzUsuń