Orient, czyli shounen w najlepszym wydaniu

 Dzień dobry w czwartek. Dzisiaj powracam do Was z mangowymi klimatami. Na pewno cieszycie się tak samo jak ja, więc nie przedłużając zapraszam na recenzję kolejnych 3 tomów mangi orient.


Orient 6-8.

Paradoksalnie samą mangę przeczytałam w jeden wieczór, ale totalnie nie mogłam się zabrać za zrecenzowanie jej, dlaczego? Odpowiedź jest prosta (nie to nie to, że mi się nie chciało ;-)), po prostu nie chciałam Was zostawiać w takim momencie tej historii, bo tom 8 kończy się...

Jak już wiele razy podkreślałam, uwielbiam twórczość Shinobu Ohtaka od pierwszych stron mangii Magi the labitynth od magic. Dlatego wiedząc już, czego mogę się spodziewać po kolejnym tytule od tej autorki, sięgnęłam po niego bardzo ochoczo. No i jest jak się można było spodziewać... emocjonująco, ciekawie, no i głupkowato. A zatem, co nowego u Musashiego i Kojiro? Ojjj, dzieje się!

Zacznijmy może od tego, że świat, w którym żyją nasi bohaterowie okazał się mniejszy niż myśleli! Wszystko za sprawą pierwszego demona, który zstąpił na ziemię i jest ogromny, zajmuje już całkiem spore terytorium Orientu. Dlatego Musashi i Kojiro postanawiają ruszyć z nowo poznaną dziewczyną do miejsca, w którym ma odbyć się bitwa. Bitwa, która ma znacznie osłabić najsilniejszego demona. Jednak po dotarciu okazuje się, że samo wcielenie do armii aby wziąć udział w bitwie nie będzie takie proste, nie mówiąc już o samej walce.






W tych tomach możemy lepiej poznać nie tylko strukturę świata, ale również hierarchię Kishinów oraz zasady panujące wśród samurajów. Przed nami oczywiście jeszcze sporo do odkrycia, ale czytając te tomy mogę śmiało powiedzieć, że autorka zadbała o wszystkie detale. Przemyślała to i tę historię naprawdę chce się odkrywać, poznawać i przeżywać!

Zgarnąć z półki?

No i tutaj mam dylemat. Nie wiem, czy Wam proponować już sięgać na półki z mangami, czy zaproponować Wam żebyście trochę poczekali... Żartuję! Bierzcie póki ciepłe, nie ma na co czekać ;-).




Komentarze

Prześlij komentarz

Moje zdjęcie
Skarby na półkach
Kobieta, Żona, Matka. Piszę o tym co myślę, i robię. Najczęściej czytam książki i staram się aby moje dzieci wiedziały, ze są ciekawsze rzeczy niż siedzenie przed ekranem. Kontakt: skarbynapolkach@gmail.com kontakt@skarbynapolkach.pl