Dzień dobry w poniedziałek. Jak Wam minął weekend, mi bo mi bardzo intensywnie. Warunki atmosferyczne pozwoliły spędzić sporo czasu na świeżym powietrzu, więc nie ma na co narzekać. A Wam, jak upłynęły pierwsze ciepłe dni? Gotowi na nadchodzącą wiosnę :-)?
Dzisiaj chciałabym Wam zaprezentować cudowną książkę od Wydawnictwa Świetlik, która opowiada o rodzicielskiej miłości. I choć może się wydawać, że wszystko już na ten temat napisano i powiedziało to powiem Wam od razu, że od Silnej jak rzeka nie można się oderwać!
Silna jak rzeka.
Bardzo uważnie śledziłam tę premierę od
Wydawnictwa Świetlik. Zakochałam się już oczywiście w samej okładce, ale powiem Wam, że na żywo jest jeszcze piękniejsza.
Silna jak rzeka to historia dorastającego niedźwiadka i jego mamy, którzy wspólnie przemierzają las i okolice, w których żyją. Maluch czuje się już dorosły i silniejszy od wszystkich. Jednak mama uczy go nie tylko pokory, ale i cierpliwości pokazując, że zawsze znajdzie się ktoś silniejszy. Jest to piękna historia o tym, jak dzieci postrzegają świat oraz jak dorośli mogą tę perspektywę trochę korygować.
Przepięknie zilustrowana, z małą ilością tekstu, zachwyca za każdym razem kiedy sięga się po nią. Wymowna, ale i zostawiająca dużo miejsca na rozmowę z dziećmi. Moje dzieciaki bardzo zagłębiły się w temat "być dorosłym i silnym" i powiem Wam, ze doszły do naprawdę ciekawych wniosków.
Zgarnąć z półki?
Jest to jedna z tych książek, które zostają na długo w pamięci. Jest to również jedna z tych książek, która pozwala na dziecięce i dorosłe refleksje pozwalając lepiej zrozumieć świat. jest to jednak z tych książek, obok których nie można przejść obojętnie. POLECAM!
A jeśli szukacie innych, cudownych książek dla dzieci, polecam zajrzeć do TaniaKsiążka.pl.
To musi być ciekawa historia. Same ilustracje robią wrażenie!
OdpowiedzUsuń